Forum Bieganie.pl

jak taktycznie podejść do polmaratonu dwa tygodnie przed maratonem?

Na maxa, po dwóch tygodniach nie bedziesz pamietac juz o polmaratonie.

brzdek93 pisze:Na maxa, po dwóch tygodniach nie bedziesz pamietac juz o polmaratonie.

jesteś pewny? Ile razy tak biegałeś tzn. maraton 2 tygodnie po półmaratonie? Każdy przypadek w mojej opinii trzeba rozpatrywać indywidualnie. Ja np. już 2 razy biegłem maraton po połówce i za każdym razem czułem się troszkę przemęczony. Nie wiem czy to dokładnie wynik połówki, którą pobiegłem na maxa dwa tygodnie przed, czy też braku odpowiedniego odpoczynku po niej, ale fakt faktem przemęczony byłem. Rok temu pobiegłem połówkę miesiąc przed maratonem i było zdecydowanie lepiej. Wiele zależy od tego na jakim poziomie się tą połówkę biega, jak się organizm regeneruje itp. Na te pytania zainteresowany musi sobie odpowiedzieć sam.

No na pewno nie będę biegł polmaratonu na maxa. Plan jest taki ze połówka na mojej średniej intensywność czyli na 1:44:59 a maraton na 3:59:59. Dodam ze to będą moje debiuty na obu dystansach. biegam od 13 miesięcy, obecnie trenuje ok 70 km w tygodniu. waga 68kg. dyche w październiku pobiegłem w 44:05.

Z kalkulatora na głównej stronie połówkę powinieneś polecieć poniżej 1:40, a maraton poniżej 3:30. Dlaczego chcesz odpuszczać? Wyścig to wyścig.

polmaratom może i tak na 1:40 ale ze jest dwa tygodnie później maraton wiec będzie trochę z wolniej, ewentualnie końcówka szybciej. A co do maratonu to kalkulator kalkulatorem a maraton ma ponad 42 km i trzeba utrzymać tempo a mój trening raczej był pod czas na 3:59 a nie na 3:30.

Pokaz swoj plan przygotowawczy (cakl przygotowania) do maratonu to ci
wytlumacze o jak biec HM!

Trenuje według tego: http://www.treningbiegacza.pl/training- ... druga-siew z tym ze przez śnieg i lod nie udawało mi się zrobić wsxystkich tempowek i miałem tydzień przerwy na przełomie stycznia i lutego.

Realzujac plan do 23.03 to ostatni tydzien przed HM to okres bez taperingu
dlatego proponowalbym ten tydzien potaktowac juz lekko moze z jednym
treningiem na VO2Max albo tempo. Wtedy pobic HM sprawdzajaco i
pobiec go w negatiwe splt (zalozyc pierwsza 5km -OWB2 dalej BC2,
maratonskie, threshold, i koncowka max) wtedy HM pobudzi i oswoi z predkoscia M.
Dwa tygodnie jakie zostaly juz tylko luz , aby nie czuc otylosci krotki BC2 albo BC3.powodzenia
Trening VO2Max np: 10-16x200m p200m
Tempo 6x1000m p 3'

Dziękuję za konkretny komentarz pozdrawiam

Skoro trenujesz wg. planu Skarzyńskiego to możesz też popatrzyć tutaj http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=529 - wprawdzie plan na 3h ale metodyka ta sama. No w zasadzie adam1adam napisał wszystko co tam jest: tydzień przed luzowanie i po półmaratonie do maratonu też głównie luzowanie z jednym mocniejszym pobudzeniem. Skarżyński zaleca: "Oczywiście także idziesz na całość!". Ja sam cały czas się zastanawiam czy biec PMW (pewnie bym biegł na max) i potem Orlen czy tylko się na (już opłaconym) Orlenie skupić

To są moje dwa debiuty wiec podchodzę ostrożnie i z szacunkiem do dystansow. Oczywiście swoje mam wybiegane w nogach ale respekt jest do dystansow.

Dobry artykuły http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=529 dziękuję za kolejne podpowiedzi

Ja ma identyczny dylemat.Mam chęc pobiec jedne i drugie zawody na życiówki.Cały czas się waham,a czasu coraz mniej....

Połówkę 2 tygodnie przed maratonem można spokojnie pobiec na maksa, to będzie też normalny trening do Maratonu.
http://katalog.zdrowo.info.pl/turystyka.html
Ja w tym roku też uderzam w PMW na życiówkę i Orlen też na życiówkę, ale na jaką to zdecyduję właśnie po wyniku z PWM.