Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Zmiana terminu Orlen Warsaw Marathon?

Moim zdaniem to przesada. Wczoraj gdy podano informację o kanonizacji, pomyślałem, że w fajny sposób to uczczę.
Nie rozumiem motywacji organizatorów. Że niby co? Nie wypada? bo nie sądzę by to miało istotny wpływ na frekwencję.

Plusem tego rozwiązania jest pogoda. Wydaje mi się, że 13 teoretycznie może być lepsza (chłodniej), chociaż wiadomo, kwiecień plecień.
Jest jeszcze jedn plus. Półmaraton Warszawski na 3 tygodnie przed Maratonem.

może chodzi o to, że w tym czasie będą jakieś procesje dziękczynne czy coś i "ulice będą zajęte".

Nie raczej, że bogobojni uznają, że to profanacja. Przecież ten kraj jest pod tym względem pojeb@#y...

Chodzi o to, że policja prawdopodobnie nie zezwoliłaby na organizację tak dużej imprezy w tym dniu, bo niewykluczone, że wiele pielgrzymów będzie chciało cieszyć się z kanonizacji właśnie w stolicy.

dobrzan pisze:Nie raczej, że bogobojni uznają, że to profanacja. Przecież ten kraj jest pod tym względem pojeb@#y...

Pojeb@#e to są takie teksty.
Jestem wierzący i nie widzę problemu w biegu podczas kanonizacji czy jakiegoś innego święta.

Jednakże jak wspomnieli moi poprzednicy, prawdopodobnie będzie bardzo dużo ludzi na ulicach czcić ten historyczny dzień.

Nie zapominaj, że Karol Wojtyła zrobił wiele dla naszego kraju, oczywiście możesz się z tym nie zgadzać, ale "żyj i daj żyć innym".

Żyj i daj biegać innym.
Większość z Nas jest wyznania rzymsko-katolickiego i JAna Pawła II szanuje.
Pewnie większośc z Nas by założyła nawet koszulki i dedykowała ten biegu papieżowi.
Ale po co nie?

Gife pisze:Żyj i daj biegać innym.
Większość z Nas jest wyznania rzymsko-katolickiego i JAna Pawła II szanuje.
Pewnie większośc z Nas by założyła nawet koszulki i dedykowała ten biegu papieżowi.
Ale po co nie?

Sorry Gife, ale uogólnienia mają to do siebie, że strasznie upraszczają rzeczywistość. Współtworzę KRK, darzę ogromnym szacunkiem osobę Jana Pawła II , ale pierdolca narodowego nie zamierzam celebrować. Także najbezpieczniej jest wypowiadać się w swoim iminiu.

Co to KRK?
Nie wiem, co to pierdolec narodowy w tym kontekście.

Gife pisze:Żyj i daj biegać innym.

Biegaj i daj żyć innym.

Jakoś sobie nie wyobrażam zamknięcia połowy miasta ze względu na różnego rodzaju procesje, a drugą połowę dać biegaczom. Sam wezmę najprawdopodobniej udział w OWM i uważam, że dla mieszkańców niebiegających przełożenie terminu będzie dobrym rozwiązaniem.

Chciałes napisać że pierwsza połowa dla Maratonu bo o nim wiadomo było już wcześniej, druga dla święta.
Śmieszy mnie takie gadanie i jęczenie w kontekście niedzielnych maratonów, również w święto.

Cały Artykuł
"Nie zgodzi się na to policja, a to po decyzji zwołanego przez papieża Franciszka konsystorza, który ustalił datę kanonizacji Jana Pawła II właśnie na 27 kwietnia przyszłego roku. Wtedy to do Krakowa, Wadowic, ale także do Warszawy zjadą pielgrzymi z całego kraju. Generalnie dzień ten będzie świętem, który wymaga dodatkowego zabezpieczenia przez służby. Władze stolicy są również przygotowane na większy ruch, a wyłączenie wielu ulic mogłoby spowodować miejski galimatias."

Data 13 IV nawet rozsądniejsza wydaję się,chodzi o pogodę.Warunki mogą byc zdecydowanie lepsze niż wstępnie planowane 27 IV.Mnie osobiście taka zmiana terminu by odpowiadała,a i kanonizację JP bym jakoś duchowo przeżył.

Mnie też bardziej by pasował 13 kwietnia. Powiem szczerze, że jakoś bez emocji przyjąłem tą zmianę, choć jeszcze oficjalnie nie potwierdzoną.

Nie raczej, że bogobojni uznają, że to profanacja. Przecież ten kraj jest pod tym względem pojeb@#y...

Nasz.


Sami blokujemy miasto mieszkańcom kilka razy w roku, ale jak to nam się chce je zablokować, to już dostajemy wypieków. Najwyraźniej biegacze to hipokryci Drugiej kanonizacji JP2 już nie przeżyjemy, trochę umiaru, to jest ważniejsze niż jakiś bieg. Znajmy swoje miejsce. Zwracam też uwagę, że bieg nie jest usuwany, a jedynie przesunięty na inny termin.