Forum Bieganie.pl

Słuchajcie, dochodzą do mnie głosy niezadowolenia, że nie mamy pacemakerów na 3:30, 3:45 itd. Proponuję, żebyście tutaj sami się zgadali i takie grupy ukonstytuowali, razem będzie wam łatwiej trzymać to założone tempo.
Proponuję, żeby każda zgłaszająca się osoba napisała:

Hej, jestem Janek, chce biec na 3h30.

I z takich głosów może zbiorą się samoistne grupy NS.

Fajnie by było gdyby przed maratonem udało się jakoś skontaktować z "oficjalnymi" peacemakerami na dany czas, może oni będą biegli NS? Wtedy wystarczyłoby po prostu trzymać się balonika. Orientujecie się jak to jest w praktyce? Czy peacemakerzy na takich imprezach sami obierają sobie taktykę, czy może np. biegną równo przez cały bieg?

Ja chyba się zdecyduję na atakowanie 3:30, trochę wysoka poprzeczka jak na debiut, ale myślę że jestem solidnie przygotowany. Nie mniej jednak mam zamiar korzystać z NS-a, a wiadomo że samemu (zwłaszcza ze skromnym doświadczeniem biegowym) ciężko się kontrolować jeśli nogi poniosą. Z tego co widziałem na stronie maratonu to grupę na 3:30 w strefie żółtej ma prowadzić Artur Michalski, jednak nie udało mi się w żaden sposób tego pana namierzyć.

lipton pisze:Fajnie by było gdyby przed maratonem udało się jakoś skontaktować z "oficjalnymi" peacemakerami na dany czas, może oni będą biegli NS?

Wiem, że nie będą biegli. Proponowałem to rozwiązanie organizatorom Maratonu ale powiedzieli, że jest już za późno.

Adam Klein pisze:

lipton pisze:Fajnie by było gdyby przed maratonem udało się jakoś skontaktować z "oficjalnymi" peacemakerami na dany czas, może oni będą biegli NS?

Wiem, że nie będą biegli. Proponowałem to rozwiązanie organizatorom Maratonu ale powiedzieli, że jest już za późno.

jak nie będą??
ci na 3:55 właśnie zdecydowali się na NS (po konsultacjach na FB)
Piotrek pisał o tym tutaj:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=36766

Piotr-Fit pisze:choć zdecyduję w tym tygodniu.

i zamilkł...
poza tym kalkulator marco i rozpiska adama jednak się trochę różnią

Co do 3.55. jest decyzja, że będziemy biegli NS. Natomiast nie ma jeszcze ostatecznego ustalenia, co do konkretnych czasów. Z dyskusji na FB i kilku wpisów, między innymi Piotra można wywnioskować, że ten NS będzie "płaski" z niedużą równicą między połówkami.

No czyli tam zależy to od inywidualnego pacemakera.