Forum Bieganie.pl

III Półmaraton Powiatu Warszawskiego Zachodniego im. Janusza Kusocińskiego odbędzie się 25. sierpnia. Identyfikatory odbieramy w dniu startu od rana przy biurze zawodów - LKS Olymp Błonie, ul. Lesznowska 15a . Fundacja PKO BO przekaże nawet do 20 tys. zł Fundacji "Mama serce" jeśli tylko będziemy odbierać identyfikatory. Półmaratonowi towarzyszy akcja "biegnę dla Szymka", chłopiec ma raka siatkówki, a jego rodzice zbierają pieniążki na chemioterapię w Londynie. I my mozemy im pomóc, to tylko bieg

Mirka niech ten zakichany bank przekaże nie 20 tyś a sfinansuje chemioterapię. Z pewnością byłaby to dla niego lepsza reklama niż finansowanie korony maratonów, z której każdy ma bekę, a na którą z pewnością stać takich celebrytów jak Kurzajewski. Zapewniam Cię, że na tym forum jest mnóstwo osób, które bez achów i ochów z chęcią przyjęłyby taką propozycję pobiegania sobie za darmo w różnych maratonach na różnych kontynentach. Przestań już agitować za tą komunistyczną instytucją bo Cię wystrzelimy w kosmos razem z miniratką .

Odkupię pakiet startowy!
michal@piedel.pl

Pozdrawiam,
Michal

Słowa klucze: "przekaże nawet do 20 tys. zł", czyli w sumie nie wiadomo ile. Na dodatek z tekstu wynika, że jedna fundacja przekazuje innej fundacji, a nie że bezpośrednio coś finansuje, więc... Znowu nic nie wiadomo na pewno (nie mówiąc już o tym, że chemioterapia kosztuje więcej niż 20 tys. zł). I na koniec - już na jednych zawodach jakiś bank (może i ten sam?) nagabywał mnie na podobną akcję i okazało się, że nie ma tak hop siup - żeby akcja się liczyła, zawodnik musi podać instytucji wszystkie swoje dane osobowe łącznie z numerem PESEL i wpisać na ich spamlistę. Ogólnie rzecz biorąc - troszkę to śmierdzi.

A, i jeszcze dział nie ten. Ten półmaraton nie ma nic wspólnego z Maratonem i Półmaratonem Warszawskim organizowanymi przez FMW.

Faktycznie, straszne, że organizacja, która nie ma takiego obowiązku, chce przekazać jakąkolwiek sumę na leczenie dziecka. Wyśmiać i potępić.

A to będzie moja pierwsza połówka.

niestety na imprezach charytatywnych najmniej kasy zyskują ci najbardziej potrzebujący. Ale ponieważ coś tam im jednak wpada, to trudno nie wziąć udziału.

A żeby nie było offtopic, to 1. półmaraton pwz był bardzo sympatyczny. Kameralna impreza, prosta trasa idealna do życiówek. Liczę, ze mimo sponsoringu PKO, ten najbliższy nic nie straci.

No i impreza całkiem przyjemna, chociaż bieg w słońcu po otwartych przestrzeniach pod wiatr to nie jest to, co lubię najbardziej.

Na minus mogę jedynie powiedzieć, że pakiet startowy trochę biedny. Koszulka, powerade i jakieś reklamy, wizytówki. Sponsorem był bank PKO, wpisowe 50 zł, dodatkowo pozostałe reklamy też pewnie za darmo nie były. Myślę, że można było coś jeszcze dorzucić, jakiś baton chociażby, nie wiem.

omarr pisze:No i impreza całkiem przyjemna, chociaż bieg w słońcu po otwartych przestrzeniach pod wiatr to nie jest to, co lubię najbardziej.

Na minus mogę jedynie powiedzieć, że pakiet startowy trochę biedny. Koszulka, powerade i jakieś reklamy, wizytówki. Sponsorem był bank PKO, wpisowe 50 zł, dodatkowo pozostałe reklamy też pewnie za darmo nie były. Myślę, że można było coś jeszcze dorzucić, jakiś baton chociażby, nie wiem.

Dobrze zorganizowana linia startu i mety. Co do pakietu - koszulka techniczna, nie testowałem jeszcze, ale jest. Miła kameralna impreza pod Warszawą. Wiatr stanowczo nie dla mnie, ale na to organizatorzy nie mieli wpływu. Dwie kurtyny wodne na trasie