Strona 1 z 2
Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 09:58
autor: Maciuś
Cześć wszystkim w tym roku planuje wziąść jeszcze udział w wypisanych poniżej biegach:
- Powstanie Warszawskiego;
- Cud nad Wisłą Radzymin ( opłata mnie trochę stopuje 100 zł )???;
- Maraton Warszawski;
- Półmaraton w Kampinosie;
- Run Warsaw ( opłata 75 zł sam nie wiem, nigdy nie brałem w tym udziału jakoś )??;
- Bieg Niepodległości;
- Bieg Mikołajkowy.
Czy pominąłem jakieś fajne imprezy organizowane w Warszawie lub okolicach, które możecie mi polecić.
Co myślicie o biegach, które wypisałem z znakiem zapytania.
Dzięki

Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 10:23
autor: f.lamer
Maciuś pisze:- Cud nad Wisłą Radzymin ( opłata mnie trochę stopuje 100 zł )???;
prześledź wątek viewtopic.php?f=10&t=35678
może wybierzesz w to miejsce coś innego (choćby tarczyn)
Maciuś pisze: Run Warsaw
od kilku lat nazywa się po polsku "biegnij warszawo". najbardziej masowa masówka. ze wszystkimi tego konsekwencjami (brak stref startowych)
Maciuś pisze:- Bieg Mikołajkowy.
ale żoliborski czy kabacki? żoliborski jest świetny, choć po wąskich parkowych alejkach
edit: w zasadzie możesz zaliczyć oba, bo orgowie unikają nakładania się terminów

Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 11:10
autor: Maciuś
Znalazłem link do Kabackiego póki co, ale do ogłoszenia zapisów jeszcze długi czas.
Pewnie o żoliborskim będzie coś więcej wiadomo bliżej imprezy? Z chęcią wybiorę się na dwa, 10 km zawsze przyjemne
Masz może link do biegu w Tarczynie, będę wdzięczny
Co do biegnij warszawo właśnie mam takie przeczucia że więcej może być męczenia się niż przyjemności z biegu.
Dzięki za informację, jak masz jakieś inne biegi godne polecenia to podrzuć. Czas wreszcie uczciwie zacząć brać udział w zawodach

Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 11:22
autor: f.lamer
tarczyn
żoliborski mikołajkowy
z ciekawszych rzeczy, przy okazji 35MW pierwszy raz zostanie zorganizowana
towarzysząca piątka. trasa niestety bez atestu, ale za to głównie z górki...
Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 12:50
autor: Ma_tika
f.lamer pisze:Maciuś napisał(a):
Run Warsaw
od kilku lat nazywa się po polsku "biegnij warszawo". najbardziej masowa masówka. ze wszystkimi tego konsekwencjami (brak stref startowych)
z regulaminu dostępnego na stronie biegu:
Uczestnicy ustawiają się na starcie w wyznaczonych przez Organizatora strefach zgodnie z przydzielonymi numerami startowymi. Informację o podziale na strefy Organizator umieści na Stronie internetowej. Numery startowe przydzielane są zgodnie z kolejnością zgłoszeń
nie wiem jak to działa i czy w zeszlych latach tez to obowiazywalo. biegłam raz, w 2009 r. , i jako że to był mój pierwszy zorganizowany bieg, to przyjęłam wszystko z dobrodziejstwem inwentarza, szcześliwa, że w ogole dobiegłam

W tym roku mam identyczne dylematy... Na razie na jesień zaplanowałam dwie szybkie piątki (Bieg Przyjaźni na Bemowie - tu są nieduże limity) i 5-ka w ramach MW. Szukam jakiejś fajnej dychy, najlepiej atestowanej i nie masowej i z tym niestety trudniej.
Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 13:02
autor: montalb
f.lamer pisze: z ciekawszych rzeczy, przy okazji 35MW pierwszy raz zostanie zorganizowana towarzysząca piątka. trasa niestety bez atestu, ale za to głównie z górki...
Limit uczestników 5000... Tłok będzie jak w tramwaju, a potem zanim się człowiek dobrze rozpędzi, meta już. Szkoda, że nie dycha.
pzdr
montalb
Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 13:06
autor: Ma_tika
fakt, duży limit i tłum będzie. ale za to fajna trasa - szerokie ulice, prosto i płasko jak w mordę strzelił, więc tłum powinien się szybko rozbiec

Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 13:15
autor: f.lamer
montalb pisze:Tłok będzie jak w tramwaju
jeśli limit się wyczerpie, bo razie
ledwo pińset numerów pękło
Ma_tika pisze:nie wiem jak to działa
to działa tak, że jest pula numerów VIP. reszta upycha się jak chce i potrafi. a że - dzięki marketingowemu rozmachowi - jest to bieg z dużą ilością mało zorientowanych debiutantów...
Ma_tika pisze:Bieg Przyjaźni na Bemowie
o! o tem zapomnieliśmy
Ma_tika pisze:Szukam jakiejś fajnej dychy, najlepiej atestowanej i nie masowej
w okolicach warszawy o coś takiego łatwiej na wiosnę. ale jeśli 200 km po S8 to dla ciebie nie problem,
będzie coś takiego w białym
Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 14:54
autor: Fisherek
f.lamer, żeby to było 200km po S8... może za kilka(naście) lat

Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 15:13
autor: f.lamer
toż tam już tylko niedobitki jedniojezdniówki zostały. no, ale muszą grzybiarki mieć gdzie stacjonować, nie?
Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 19:35
autor: Fisherek
f.lamer pisze:toż tam już tylko niedobitki jedniojezdniówki zostały. no, ale muszą grzybiarki mieć gdzie stacjonować, nie?
Te niedobitki to jakieś 50% trasy prawie 200 kilometrowej, więc raczej nie mało. Chociaż to nie ten temat.
Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 20:34
autor: f.lamer
jakieś 42. tak, to nie ten temat.
Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 20:37
autor: Ma_tika
też mi się wydaje, że ten kierunek to hmmm... rodzaj trasy, jakiej nie lubię i boję się jeździć

zumi pokazuje czas przejazdu 2:54. niewazne, i tak szukam czegoś na październik i listopad.
f.lamer pisze:Ma_tika napisał(a):
Szukam jakiejś fajnej dychy, najlepiej atestowanej i nie masowej
w okolicach warszawy o coś takiego łatwiej na wiosnę.
no wlasnie. że też nie mogliby tego jakoś racjonalnie rozlożyć na cały sezon, bo w niektórych przypadkach aż trudno było wybrać gdzie wystartować

szczytem był 15.06 - Sulejówek, Garwolin, Ursus, Ursynów
Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 21:45
autor: Fisherek
Ma_tika, ale trasa z Warszawy do Białegostoku jest na dobry poziomie. Może to nie autostrada, ale bez przesady. Sam się zastanawiam nad tą imprezą.
Na początku września jest dycha w Łukowie. Nie wiem jak z organizacją tej imprezy w poprzednich latach.
Re: Biegi Warszawa i okolica
: 22 lip 2013, 23:06
autor: Ma_tika
To może pochrzaniłam z inną trasa na wschód

W każdym razie jechałam jakis czas temu w kierunku Radzymin-Ostrów-Łomża-Grajewo i autentycznie mialam krzyże w oczach. gdzieś za Radzyminem zaczyna się zwykła droga dwukierunkowa z jednym pasem ruchu w każdym kierunku i albo jedziesz tam przepisowo w ślimaczym tempie albo ryzykujesz niebezpieczne manewry. i jeszcze ta nasza polska ułańska fantazja i poszanowanie przepisów, ech...
Łuków hmmm...
Kurczę, tak się przyzwyczaiłam do łatwego dostępu do biegów, że oczekuję, że wszystko będę miała pod domem
Ale może na zakończenie sezonu i dobicie zafunduję sobie półmaraton w Kościanie. A co, przynajmniej A-2-ką tam dojadę
