XIV Poznań Maraton- Zapisy
: 08 maja 2013, 10:05
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
No nie, limit mogą sobie dowolny wpisać - pytanie czy tylu chętnych będzie. W zeszłym roku limit był 7 czy 7,5 tys i nie został osiągnięty - mimo przyjmowania zapisów jeszcze w ostatnim tygodniu przed maratonem.f.lamer pisze:10 tałzenów! nieźle
Kod: Zaznacz cały
5. Zawodnicy na starcie ustawiają się w/g kolejności:
• zawodnicy posiadający numery startowe od 1 do 50 (strefa wydzielona)
• za nimi pozostali zawodnicy, którzy ustawiają się w oznaczonych strefach czasowych zgodnie z
oznaczeniem na numerze startowym
Cena to już kosmos się robi - zapewne inne maratony mają bogatszych sponsorów. A Poznań - długo się promujący jak "know how" - wie jak zdzierać: od uczestników, a nie od sponsorów ;/LAY pisze:Tylko skąd te ceny, za Wrocław płaciłem z 50zł, za Kraków 50zł... a tu najmniejsza cena to 100, a dla spóźnialskich 200.
Dodatkowo odpłatne pasta party (wprawdzie śmieszne 2 zł ale zawsze głupio to wygląda).
Dziwne są dysproporcje pomiędzy cenami "dużych imprez".
Może organizatorzy doszli do wniosku, że skoro nowy (I edycja w tym roku), z lekka prowincjonalny maraton w Kołobrzegu może domagać się min. 95 PLN wpisowego (max. 250 PLN), to duża impreza "koronna" ma pełne prawo żądać więcejLAY pisze:Tylko skąd te ceny, za Wrocław płaciłem z 50zł, za Kraków 50zł... a tu najmniejsza cena to 100, a dla spóźnialskich 200.
Dodatkowo odpłatne pasta party (wprawdzie śmieszne 2 zł ale zawsze głupio to wygląda).
Dziwne są dysproporcje pomiędzy cenami "dużych imprez".
To ja już jestem po zeszłorocznym debiucie - który niestety mnie przerósł - bliżej 4:30 niż 4:15 nabiegałem - ale teraz ponownie chciałem się zmierzyć z 3:50, ewentualnie 4:00 a tu jak w ostatniej strefie będę i przebijanie się do odpowiednich baloników to może być przysłowiowym gwoździem do trumny. No jest dylemat co zrobić - wiadomo można wpisać inny czas nikt tego nie zweryfikuje - ale czy tędy droga?omarr pisze:I gdzie mają strefę ci, którzy pobiegną pierwszy raz, na końcu? Bo ja nie zamierzam biec powyżej 4:15, a nawet chciałbym poniżej 3:45 zrobić w debiucie.
Cóż, taki bieg miałby sporo plusów dla zawodników - skoro organizatorzy sami biegają i uczestniczą w imprezach masowych, to wiedzą z praktyki, jakie bywają bolączki natury organizacyjnej (jak chociażby owo nieszczęsne oznakowanie kilometrów podczas tegorocznego Cracovia Maraton) i byłoby odpowiednie parcie na ich wyeliminowanie...LAY pisze:Może to czas na organizacje własnego biegu, może to niezły model biznesowy powstaje?