Forum Bieganie.pl

Witam! Czy ktoś z Was startował w Akademickich Mistrzostwach Polski w biegach przełajowych w Łodzi, które odbyły się w minioną sobotę (06.04)? Jeśli tak to zapraszam do podzielenia się swoimi wrażeniami z biegu, oraz osiągniętym wynikiem!

Wydaje mi się że długość dystansów była dłuższa niż jest podane.. Zastanawiam się o ile.. Jeżeli o mnie chodzi to bieg nie należy do moich udanych. Cały czas walczyłam z ślizgającymi się butami po śniegu ale warunki były takie same dla wszystkich

moni001 pisze:Wydaje mi się że długość dystansów była dłuższa niż jest podane.. Zastanawiam się o ile.. Jeżeli o mnie chodzi to bieg nie należy do moich udanych. Cały czas walczyłam z ślizgającymi się butami po śniegu ale warunki były takie same dla wszystkich

Zgadza się. Biegłem z Garminem wg którego trasa na krótszym dystansie mężczyzn (4,5KM) wyniosła w rzeczywistości 4770 m A warunki rzeczywiście masakra Buty pełne wody, poślizg śnieżny praktycznie na każdym zakręcie...

PS. moni001 oczywiście biegłaś w kolcach? Jaki 3KM czy 6KM? Które miejsce zajęłaś? Jaką uczelnię reprezentujesz? Przepraszam za ilość pytań jak na przesłuchaniu ale jestem bardzo ciekaw

No niestety nie w kolcach bo nie posiadam w zwykłych biegówkach. i właśnie się zastanawiam nad kupnem haha :D A czas 30 minut na 6 km (26 m.) więc nie za dobrze biorąc pod uwagę że życiówkę na 10 km mam 40 minut :/ ale cóż sezon dopiero się zaczyna hehe ))
aa z PWSZ w Tarnowie jestem.

Z tego co wiem dystanse były dłuższe, bo organizatorzy przed samym startem musieli wprowadzić kilka zmian na trasie. Zmuszeni byli m.in. ominąć wzgórze, na które nie mógł wjechać pług odśnieżający trasę.

Remus pisze:Z tego co wiem dystanse były dłuższe, bo organizatorzy przed samym startem musieli wprowadzić kilka zmian na trasie. Zmuszeni byli m.in. ominąć wzgórze, na które nie mógł wjechać pług odśnieżający trasę.

W rzeczy samej tak było Zostaliśmy o tym poinformowani na odprawie, pominięto górkę, poza tym był fragment po asfalcie (około 200 m).

Remus startowałeś?

Nie, nie startowałem. Dostałem taką informację od kolegi.

Remus pisze:Nie, nie startowałem. Dostałem taką informację od kolegi.

Studenci zawsze dobrze poinformowani

Moj garmin na najdłuższym dystansie złapał 9,8km. Co do samych zawodów to tak samo jak w zeszłych latach, nie rozumiem czemu oraganizatorzy dają tylko 2 medale w klasyfikacji drużynowej dla ekipy w której punktuje 5 osób

Ja biegałem. Zacznę od trasy. Wymierzyłem na runmap.net i długa męską wyszła mi około 9,84-9,85km. Tutaj jest fragment pomiaru (2 i 3 koło):
http://www.runmap.net/route/2044578#lat ... ts_terrain
Co do warunków, uważam, że były typowo przełajowe i mi (biegłem w kolcach, wkręty 9mm) specjalnie nie przeszkadzały:) A osobę odpowiedzialną za ten asfalt powiesiłbym za przysłowiowe "jaja" lub kazał biegać tam w kolcach. Nie wiem ile lat już tam organizują biegi i ciągle coś odwalają. Nie widziałem przeciwwskazań żeby pług przejechał obok alejki po trawie (tam którędy biegaliśmy w poprzednich latach). Jeszcze teraz na wspomnienie tego odcinka czuję ból w stopach. A kilka wkrętów mogę spokojnie wyrzucić już na śmieci.
Sam bieg na 9km wspominam bardzo dobrze, który w porównaniu do krótszego dystansu odbył się bez ścisku i większych przepychanek. Zająłem 13 miejsce i jeszcze do mnie nie dotarło, że to mój prawdziwy wynik:)

Jarlaxle pisze:Moj garmin na najdłuższym dystansie złapał 9,8km. Co do samych zawodów to tak samo jak w zeszłych latach, nie rozumiem czemu oraganizatorzy dają tylko 2 medale w klasyfikacji drużynowej dla ekipy w której punktuje 5 osób

W generalnej klasyfikacji drużynowej był komplet dla 5 osób punktujących. Natomiast w pozostałych kategoriach po 3 medale dawali czego zupełnie nie rozumiem i jest to dla mnie całkowitym bezsensem!

Jarlaxle który byłeś?

pawelbialy.pl pisze:Ja biegałem. Zacznę od trasy. Wymierzyłem na runmap.net i długa męską wyszła mi około 9,84-9,85km. Tutaj jest fragment pomiaru (2 i 3 koło):http://www.runmap.net/route/2044578#lat ... ts_terrainCo do warunków, uważam, że były typowo przełajowe i mi (biegłem w kolcach, wkręty 9mm) specjalnie nie przeszkadzały:) A osobę odpowiedzialną za ten asfalt powiesiłbym za przysłowiowe "jaja" lub kazał biegać tam w kolcach. Nie wiem ile lat już tam organizują biegi i ciągle coś odwalają. Nie widziałem przeciwwskazań żeby pług przejechał obok alejki po trawie (tam którędy biegaliśmy w poprzednich latach). Jeszcze teraz na wspomnienie tego odcinka czuję ból w stopach. A kilka wkrętów mogę spokojnie wyrzucić już na śmieci.Sam bieg na 9km wspominam bardzo dobrze, który w porównaniu do krótszego dystansu odbył się bez ścisku i większych przepychanek. Zająłem 13 miejsce i jeszcze do mnie nie dotarło, że to mój prawdziwy wynik:)

Gratuluję wyniku! Ten odcinek niemal 200 m po asfalcie to istna katorga ;/ Ale dobre i to bo dzień wcześniej sugerowali żeby zawodnicy biegali w startówkach co byłoby totalną klapą! :uuusmiech:

Chatson pisze: Jarlaxle który byłeś?

25

Gratulacje Czyżbym był jedynym użytkownikiem na bieganie.pl który startował na 4,5KM?