Strona 1 z 2

co z tym numerem?

: 25 mar 2013, 11:17
autor: pejot
Nie chcę wyjść na sk...a, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu (polska specjalność), że coś tu jest nie tak... chyba, że o czymś nie wiem.

fragment regulaminu 8. Półmaratonu Warszawskiego:

XI. POSTANOWIENIA KOŃCOWE
1. Podczas biegu wszyscy zawodnicy muszą mieć numery startowe przymocowane do przedniej części koszulek sportowych. Zasłanianie numeru startowego w części lub w całości lub jego modyfikacja (obcinanie, zaginanie, itp.) jest zabroniona pod karą dyskwalifikacji.
2. Przebywanie na trasie 8. Półmaratonu Warszawskiego bez ważnego numeru startowego jest niedozwolone. Osoby bez ważnego numeru startowego będą usuwane z trasy przez obsługę trasy biegu. W szczególności zabrania się poruszania się po trasie biegu na rowerach, rolkach, deskorolkach oraz innych urządzeniach mechanicznych bez ważnego zezwolenia wydanego przez Organizatora. Niedozwolony jest również bieg z psem oraz korzystanie z kijków typu nordic walking.

Re: co z tym numerem?

: 25 mar 2013, 20:39
autor: sliwers
Przyczepił go tylko dwiema agrafkami. Nie złamał żadnego punktu regulaminu.
  • przymocowane do przedniej części koszulek sportowych - jest
  • zasłanianie numeru startowego w części lub w całości - nie zasłania
  • modyfikacja (obcinanie, zaginanie, itp.) - tu można byłoby się pewnie przyczepić, że numer jest zgięty
Nawiasem mówiąc, to chyba nic przyjemnego biec z numerem startowym łechtającym po brodzie.

Re: co z tym numerem?

: 25 mar 2013, 21:18
autor: Affinity
Przypiął numer na dwie agrafki, ale widocznie podczas biegu mu go podwiało. Nie ma z czego robić afery.

Re: co z tym numerem?

: 25 mar 2013, 21:36
autor: pejot
sliwers pisze: [*]zasłanianie numeru startowego w części lub w całości - nie zasłania
tak? to jaki on miał numer? :)
ps. wiem, że się czepiam, ale jeśli trzymać się regulaminu to facet biegł BEZ numeru...

Re: co z tym numerem?

: 26 mar 2013, 20:10
autor: maly89
pejot pisze:
sliwers pisze: [*]zasłanianie numeru startowego w części lub w całości - nie zasłania
tak? to jaki on miał numer? :)
ps. wiem, że się czepiam, ale jeśli trzymać się regulaminu to facet biegł BEZ numeru...
Miał numer 57 :)
To, że mu się numer podwinął to nie znaczy, że specjalnie go zasłaniał. Nie ma co robić afery.

PS: A co ze wszystkimi osobami, które miały numery na plecach albo na spodenkach? Też uważam, że regulamin jest po to, żeby go przestrzegać, ale to musi dotyczyć wszystkich. A tak jak się uczepiłeś kolorowego to zaraz ktoś Cię o rasizm posądzi :)

Re: co z tym numerem?

: 27 mar 2013, 15:27
autor: citek10
pejot pisze:Zasłanianie numeru startowego w części lub w całości lub jego modyfikacja (obcinanie, zaginanie, itp.) jest zabroniona pod karą dyskwalifikacji.
No ewidentnie to można podpiąć pod "zaginanie, itp" i pod "Zasłaniane"
No jest zasłonione , czy nie, widać numer czy nie widać? Dla mnie nie widać. Powinna być dyskwalifikacja.

A na pytanie o tych co nie mieli numerów widocznych miejscach, to odpowiadam - byli zdejmowani z trasy po ślimaku na 20km.

Re: co z tym numerem?

: 27 mar 2013, 15:31
autor: f.lamer
citek10 pisze:A na pytanie o tych co nie mieli numerów widocznych miejscach, to odpowiadam - byli zdejmowani z trasy po ślimaku na 20km.
całkiem słusznie zresztą

Re: co z tym numerem?

: 27 mar 2013, 15:38
autor: citek10
f.lamer pisze:
citek10 pisze:A na pytanie o tych co nie mieli numerów widocznych miejscach, to odpowiadam - byli zdejmowani z trasy po ślimaku na 20km.
całkiem słusznie zresztą
No oczywiście że słusznie.
Dlatego słuszną sprawą byłoby też przemyślenie kwestii zwycięzcy. Według mnie powinien być zdjęty też, albo zdyskwalifikowany po.

Re: co z tym numerem?

: 27 mar 2013, 15:42
autor: pejot
citek10 pisze: Dlatego słuszną sprawą byłoby też przemyślenie kwestii zwycięzcy. Według mnie powinien być zdjęty też, albo zdyskwalifikowany po.
Myślę, że w czasie biegu ktoś z obsługi technicznej powinien był zwrócić mu uwagę, w końcu on biegł w ten sposób przez większość dystansu i było to wyraźnie widać. Ciekawe jest także to, że elita miała numery także na plecach. Zwróćcie uwagę co ON miał na plecach.
Chyba, że regulamin nie dotyczy elity...

Re: co z tym numerem?

: 27 mar 2013, 15:48
autor: f.lamer
jeśli by dotyczył, wszyscy oni musieliby się zarejestrować internetowo, opłacić wpisowe i odebrać pakiet w PKiN :hahaha:

Re: co z tym numerem?

: 27 mar 2013, 15:52
autor: Kolaj
citek10 pisze:
f.lamer pisze:
citek10 pisze:A na pytanie o tych co nie mieli numerów widocznych miejscach, to odpowiadam - byli zdejmowani z trasy po ślimaku na 20km.
całkiem słusznie zresztą
No oczywiście że słusznie.
Dlatego słuszną sprawą byłoby też przemyślenie kwestii zwycięzcy. Według mnie powinien być zdjęty też, albo zdyskwalifikowany po.
Tamci byli zdejmowani bo biegli "na gapę" Tu jest zupełnie inny przypadek - losowe zdarzenie, po prostu wiatr podwiał i tyle. Zawodnik jest znany i nie ma wątpliwości, jaki miał numer. Skoro to wiatr zasłonił numer, to można zdyskwalifikować za tę zbrodnię wiatr a nie zawodnika.

Re: co z tym numerem?

: 27 mar 2013, 16:13
autor: f.lamer
ale regulamin biegu to nie akt normatywny.
to umowa organizator-zawodnik.
w przypadku imprez masowych umowa adhezyjna.

której ze stron zależałoby na tej dyskwalifikacji?

Re: co z tym numerem?

: 27 mar 2013, 16:19
autor: Kolaj
f.lamer pisze:której ze stron zależałoby na tej dyskwalifikacji?
Też mnie to ciekawi, bo chyba nie zawodnikowi, który zajął np. 2. miejsce. Gdyby złożył protest opierając się na tym zapisie, trafiłby do "anty-panteonu" fair play.

Re: co z tym numerem?

: 28 mar 2013, 12:40
autor: citek10
Myślę że to nie kwestia wiatru, że mu podwiał ten numer. Bo proszę zauważyć że na 10km też miał ten numer podwinięty.
Prosze też zauważyć że na plecach też dziwnie miał podwinięty do góry numer.
Dla mnie to jakiś jest przekręt.

Re: co z tym numerem?

: 28 mar 2013, 13:11
autor: f.lamer
przekręt jak nic!
facet do ostatniego momentu udawał przed resztą czołówki kibica. tym ich zmylił...