Forum Bieganie.pl

założyłem watek 3:15 trochę post factum -
chciałbym pozdrowić całą grupę 3:15
a szczególnie WIELKIE PODZIĘKOWANIA dla prowadzącego :uuusmiech:

Dzięki za wspólny bieg, specjalne podziękowania dla naszego pacemakera, był świetny - to w dużej mierze jemu zawdzięczam swój wynik. Pozdrawiam.

A na ile w końcu dobiegliście?
Wykręciliście 3:15? Biegłem chwilę z 3:15, ale coś mi się tempo nie zgadzało i pobiegłem dalej swoim.

3:14:45 (netto)

Nie ma to tamto, gościu był fachura. Prowadził stałym tempem na mały negative split, w drugiej połowie odrobił, nie wiem po cholerę tak mocno końcówkę pocisnął ale dzięki mu za to bo zabrał jednego takiego w czerwonej czapce na ostatnie dwa kilometry a wiem z dobrego źródła że gościu miał megakryzys Zagadywał, pozwalał oderwać myśli od bólu i jakoś tak zrobił że próbując go utrzymać zameldowałem się na mecie minutę przed deadlinem. Wielkie dzięki Kolego!

też 3:14:45 netto
prowadzący uciekł mi na ostatnich 2 kilometrach ale byl tam miły iż poczekał na mecie by przybić piątkę
Dzięki jeszcze raz !!!

xrazowy pisze:3:14:45 (netto)

patrząc na nasze międzyczasy to biegliśmy łokieć w łokieć

xrazowy pisze:3:14:45 (netto)

czarekb pisze:

xrazowy pisze:3:14:45 (netto)

patrząc na nasze międzyczasy to biegliśmy łokieć w łokieć

xrazowy pisze:3:14:45 (netto)

no i na metę prawie razem wbiegliśmy;)
http://tiny.pl/hntkx