Strona 1 z 5
3:30
: 11 wrz 2012, 17:38
autor: Autsajder
Witam.
Ktos sie szykuje do tego wyniku?
Jak wasze przygotowania?
Pozdrowionka
Re: 3:30
: 11 wrz 2012, 19:07
autor: poltergeist
Witam
Taki mam zamiar zmierzyć się z tempem 4,58 ale jakoś cienko to widzę pogoda nie rozpieszczała w przygotowaniach i do samego końca będę się zastanawiał w niedziele zrobię sobie sprawdzian na 21km może to ułatwi podjęcie decyzji....
Re: 3:30
: 11 wrz 2012, 19:48
autor: Affinity
Melduję się

W zeszłym roku walczyłem o życie, teraz mam zamiar atakować 3:30. Zrealizowałem plan treningowy, który znalazłem w archiwalnych artykułach miesięcznika Bieganie (przykładowy plan na sierpień:
http://www.bieganie.com.pl/joomla/image ... etab02.jpg ). Tydzień temu udało mi się przebiec przełajowe 25km w 1h 50min, więc chyba wszystko idzie w dobrym kierunku.
Re: 3:30
: 11 wrz 2012, 20:25
autor: nemo_nikt
Witam
Ja na pewno spróbuję pokonać tą barierę i poprawić tym samym życiówkę o 7 minut.
A przygotowania nie fajnie, miał być ostatni mocny tydzień ale jakoś nie mam do tego sił i chęci. Może akurat dwa-trzy dni przerwy i moje radosne myśli powrócą :D
Re: 3:30
: 12 wrz 2012, 10:24
autor: Yassith
Ja tez celuje w 3:30 ale bedzie to moj pierwszy maraton wiec wszystko moze sie zdarzyc.
Treningi zgodnie z planem juz schodze z objetosci i sam BPS. W szczycie robilem 95 km tygodniowo, teraz jakies 60. Najdluzsze wybieganie to 32km ale wolniej od tempa startowego z tym, ze mialem jeszcze zapas aby dobiec brakujace 10km. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
Wojtek
Re: 3:30
: 13 wrz 2012, 00:32
autor: Autsajder
oj zaczynam wpadać w kompleksy czytając Wasze wypowiedzi, czyli ile biegacie i jakim tempem
osobiście nie realizuję konkretnego planu, tylko mam swoje wytyczne dotyczące wybiegań, interwałów i podbiegów
czas z półmaratonu w Wałbrzychu 1:42 (bieg na 80 % możliwości)
no życie pokaże jak będzie w Wawie, obawiam się tylko tłoku, który na początku na pewno będzie spory i nie będzie ułatwiał równego tempa od startu, macie jakieś swoje uwagi jak to może wyglądać?
a tak na marginesie kiedy robicie ostatnie wybieganie i jak długie?
pozdrawiam
Re: 3:30
: 13 wrz 2012, 02:47
autor: PawełZ
Ja w ostatnią niedzielę robiłem 30 km. Teraz w najbliższą będę robił pewnie z 25 i ostatnia przed maratonem ok 21 myślę i powinno być ok
Jakie najdłuższe wybiegania robiliście w trakcie przygotowań ? Ja np podczas najdłuższych wybiegań mam już dość spore dolegliwości mięśniowe i problemy z utrzymaniem równego tempa. Mam nadzieję, że na starcie adrenalina jakoś to wszystko zatuszuje. Jak to u Was wygląda ?
Interwały na jakich prędkościach ?
Tak z ciekawości pytam

Re: 3:30
: 13 wrz 2012, 12:53
autor: mar_jas
Autsajder pisze:oj zaczynam wpadać w kompleksy czytając Wasze wypowiedzi, czyli ile biegacie i jakim tempem
osobiście nie realizuję konkretnego planu, tylko mam swoje wytyczne dotyczące wybiegań, interwałów i podbiegów
czas z półmaratonu w Wałbrzychu 1:42 (bieg na 80 % możliwości)
no życie pokaże jak będzie w Wawie, obawiam się tylko tłoku, który na początku na pewno będzie spory i nie będzie ułatwiał równego tempa od startu, macie jakieś swoje uwagi jak to może wyglądać?
a tak na marginesie kiedy robicie ostatnie wybieganie i jak długie?
pozdrawiam
Nie ma co się juz kompleksować i zastanawiać

co mieliśmy zrobić to juz zrobiliśmy, teraz tylko nic nie popsuć...a za nieco ponad dwa tygodnie zrealizować założenie...przebiec maraton w 3 godz i 30 minut......
Ja jutro ostatnia treningowa połówka w tempie maratonu....w niedziele testowa dyszka, prawie na życiówkę..a potem luzuję....to mój debiut więc pewnie będzie kupa stresu...i wielka niewiadoma, wierzę że się przygotowałem najlepiej jak umiałem i zrobiłem wszystko co było do zrobienia...reszta w nogach i przede wszystkim w głowie.....DAMY RADE!!!!

Re: 3:30
: 13 wrz 2012, 23:29
autor: nofinishlane
Ja się szykuję na 3:29:59
Ale patrząc na to, że w zeszłym roku przygotowania szły mi lepiej niż w tym, a "spóźniłem się" na metę o ponad 8 minut niespecjalnie to widzę
No, ale kto wie? Jak nie spróbuję, to się nie dowiem....
Autsajder pisze:no życie pokaże jak będzie w Wawie, obawiam się tylko tłoku, który na początku na pewno będzie spory i nie będzie ułatwiał równego tempa od startu, macie jakieś swoje uwagi jak to może wyglądać?
Bez nerw i z uśmiechem, a w końcu się przeluźni

Re: 3:30
: 15 wrz 2012, 09:21
autor: poltergeist
Ja ostatnie długie (33km) zrobiłem w poprzednią niedzielę wczoraj 21km i planuję jeszcze w niedziele luźne 25-28 lub szybszą połówkę w okolicach 1,40 a ostatnie dwa tygodnie to już tylko truchtanie i kilka przebieżek , żałuję do dziś że na wiosnę w Łodzi wystraszyłem się na starcie i nie pobiegłem na 3:30 więc jeśli nie teraz to kiedy.......???
Re: 3:30
: 15 wrz 2012, 16:25
autor: Yassith
Moje najdluzsze to bylo 32km w ostatni weekend sierpnia. Dzis 10k w GP Warszawy udalo sie w 41:55 (zyciowka) wiec prognostyk dosc dobry. W poniedzialek jeszcze jakies 20-22 km i powoli relaks.
Pozdrawiam
Wojtek
Re: 3:30
: 15 wrz 2012, 23:01
autor: Sylw3g
zis 10k w GP Warszawy udalo sie w 41:55 (zyciowka) wiec prognostyk dosc dobry.
Tej trasie brakuje 200m. Musisz dodać kilkadziesiąt sekund do wyniki, niestety

Re: 3:30
: 16 wrz 2012, 08:19
autor: Yassith
Co i tak bedzie niezlym czasem jak dla mnie
Re: 3:30
: 20 wrz 2012, 13:14
autor: harti
ja mam pytanie..
czy pacemaker na 3:30 biegnie ze stałą prędkościa? 4:55-5:00 ?
pewnie nie uda mi się biec całości z Wami ale przynajmniej do połowy myślę że dam radę
tydzień temu miałem długie wybieganie, w tempie maratonu, zrobiłem 30 km w 2:30 h, obawiam się tylko że na ostatnich kilometrach nie uda mi się utrzymać tempa.. ale nie przejmuję się, mój cel to złamanie 4 godzin a może 3:45, biegnę dopiero drugi raz, rok temu miałem 4:19 (ten upał), na połówce w marcu 1:46 (i było mnie 12 kg więcej

)
Re: 3:30
: 20 wrz 2012, 14:08
autor: kisio
Nie ponosi Cię trochę optymizm?

Była jakaś inna połówka albo chociaż dycha od tego czasu? Może lepiej się jednak ustawić na 3:45 i ew. przyspieszyć niż polecieć połowę na 3:30 i zdechnąć.