Forum Bieganie.pl

Kto jest chętny przyłączyć się do tej grupy, może macie jakąś propozycje czy lepiej żeby pobiec po 4.00 min. co da wynik 1.24

3 lata temu biegałem PM Warszawski,zacząłem spokojnie ok 5 min/km przez pierwsze km ,a później już mi wychodziło poniżej 4 min na km i zabiegłem w czasie 1.24
w tym roku biegnę i planuję pobić życiówkę pozdrawiam

Ja będe prowadził na 1:25, zastanawiam się tylko czy nie lepiej poprowadzić po 4min. co oznaczałoby że pobiegniemy na 1:24, ale coś cicho na ten temat.

myślę żeby pierwsze 3km zacząć spokojnie a poźniej nadgonić tempo

Chyba pobiegnę z Wami. Wolałbym, żebyście zaczęli spokojnie:-) O łamaniu 1:24 to nawet nie myślę, jak doczłapię poniżej 1:30 będę usatysfakcjonowany. Ale spróbuję dotrwać najdłużej jak tylko się da, reanimacja będzie na miejscu:-)

> Ja będe prowadził na 1:25, zastanawiam się tylko czy nie lepiej poprowadzić
> po 4min. co oznaczałoby że pobiegniemy na 1:24, ale coś cicho na ten temat.

tedmaj pisze:Ja będe prowadził na 1:25, zastanawiam się tylko czy nie lepiej poprowadzić po 4min. co oznaczałoby że pobiegniemy na 1:24, ale coś cicho na ten temat.

Super, że będzie takie prowadzenie. Ja na 100% będę w grupie i wolałbym biec po 4:00, ale nie będę się wyrywał (to nie jest mój docelowy start na wiosnę ).

damy radę mój też nie jest...ale dla sprawdzenia kondychy taki sprawdzian przed maratonem w Krakowie

Tedmaj, ale rozbawił mnie twój wpis. Przepraszam, nie znam cię, ale nie wróży mi to najlepiej jak jeszcze przed startem chcesz zmieniać tempo aż o 3 sek na km.

W zasadzie powinieneś się przedstawić i napisać jaką masz życiówkę żeby ludzie, którzy ci zaufają wiedzieli, że masz naprawdę duży margines i potrafisz trzymać tempo jak w zegarku (-+sekunda na każdym kilometrze).

PAwel pisze:Tedmaj, ale rozbawił mnie twój wpis. Przepraszam, nie znam cię, ale nie wróży mi to najlepiej jak jeszcze przed startem chcesz zmieniać tempo aż o 3 sek na km.

W zasadzie powinieneś się przedstawić i napisać jaką masz życiówkę żeby ludzie, którzy ci zaufają wiedzieli, że masz naprawdę duży margines i potrafisz trzymać tempo jak w zegarku (-+sekunda na każdym kilometrze).

Nie wiem co może być śmiesznego we wpisie kolegi Tedmaj. Prowadzi na 1:25 i zaproponował zmianę na bieganie po 4:00 min/km, według mnie słusznie, mnie (i pewnie nie tylko) nie interesuje bieg na 1:25, zdecydowanie bardziej wartościowym wynikiem jest bieganie po 4:00 min/km, jak zaproponował Tedmaj, czyli czas dokładnie 1:24:23 (dokładnie o 2 sek/km szybciej niż na 1:25:00). Chyba lepiej dogadać się przed startem, niż w trakcie biegu?

Mariusz, jeśli się nie mylę to tedmaj pobegł netto 1:25.03, czyli jak w zegarku. I tak miało być.

Nie rozumiem twojego zdziwienia/ Zastanawiania się pacemakera "zakontraktowanego" na 1:25 nad tym jaki ma osiągnąć czas na mecie jest dla mnie dość komiczne.

PAwel pisze:Mariusz, jeśli się nie mylę to tedmaj pobegł netto 1:25.03, czyli jak w zegarku. I tak miało być.

Nie rozumiem twojego zdziwienia/ Zastanawiania się pacemakera "zakontraktowanego" na 1:25 nad tym jaki ma osiągnąć czas na mecie jest dla mnie dość komiczne.

Nie zastanawiał się, ale pytał "grupę" o ewentualne korekty planów... Zresztą nieważne , ważne że podjechałem z grupą do 5 km, czyli przez dość trudne warunki więc jak dla mnie swoją rolę spełnił perfekcyjnie.

A w tym roku szykuje się taka grupa?

W zeszłym roku biegłem trochę przed grupą na 1:30 i dobiegłem w 1:29:10. W tym roku powinno być lepiej, ale nie wiem czy na 1:25. Może mi ktoś podpowie jakie zakładać tempo w półmaratonie: może są jakieś przeliczniki tabelaryczne czy test do zrobienia na treningu. Wstępnie zakładam tempo 4:08-4:09/km.

Żeby ktoś Ci cokolwiek doradził musisz coś więcej napisać o swoich treningach i obecnych osiągach.

tedmaj pisze:Ja będe prowadził na 1:25, zastanawiam się tylko czy nie lepiej poprowadzić po 4min. co oznaczałoby że pobiegniemy na 1:24, ale coś cicho na ten temat.

Tedmaj, możesz napisać, jakim tempem będziesz chciał poprowadzić grupę, czy będziesz starał się biec równo, czy na początku wolniej a później szybciej?