Forum Bieganie.pl

Cześć,

Jest jedna rzecz w regulaminach biegów krajowych, która niezmiernie mnie dziwi: termin opłacenia wpisowego (ze zniżką) upływają z reguły w niedzielę. Czy to oznacza, że organizatorzy uwzględniają datę złożenia przelewu, a nie jego księgowania? Jakie są Wasze doświadczenia?

pozdrawiam,
m.

tak.. jeśli wyślesz w niedziele to też sie załapiesz na zniżkę..
ale ze swojego doświadczenia wiem że wysłanie 'ze zniżką' nawet kilka dni po... też działa...
jeszcze mi sie nie zdarzyło żebym sie nie załapał... a płaciłem już tak kilka razy...
w tym na jeden bieg (nie pamiętam który, chyba półmaraton) zapłaciłem 5 dni po 'dacie ważności zniżki' a i tak zostałem zaksięgowany....

Raul7 pisze:a płaciłem już tak kilka razy...
w tym na jeden bieg (nie pamiętam który, chyba półmaraton) zapłaciłem 5 dni po 'dacie ważności zniżki' a i tak zostałem zaksięgowany....

nie wiem czy to jest coś, czym powinieneś się chwalić...

Kolega pytał jak to jest więc mu pisze jak jest.. tyle w temacie..

kipers pisze:Cześć,

Jest jedna rzecz w regulaminach biegów krajowych, która niezmiernie mnie dziwi: termin opłacenia wpisowego (ze zniżką) upływają z reguły w niedzielę. Czy to oznacza, że organizatorzy uwzględniają datę złożenia przelewu, a nie jego księgowania? Jakie są Wasze doświadczenia?

pozdrawiam,
m.

Niewiem dlaczego wyciągasz taki wniosek? Jeśli płacisz rachunki, lub spłacasz kredyt i data wypada ci w dzień wolny, to chyba większość ludzi stara się wpłacić kasę w ostatni dzień roboczy, przed tym wolnym? W tym wypadku jest to piątek. Ja zazwyczaj wtedy robię przelew, który zrobiony rano zazwyczaj popołudniu wpływa na konto organizatora biegu.

Inna sprawa... że nie słyszałem, żeby ktoś kiedykolwiek musiał dopłacać, bo spóźnił się 1 lub 2 dni z przelewem. Tylko... po co aż tak kombinować.

Tu nie chodzi o kombinowanie. Zaskoczony jestem, że czytam kolejny z rzędu regulamin i znów termin ustalony jest na niedzielę. O ile w przypadku rachunków się zgadzam, o tyle imprezy biegowe nie są organizowane na zasadzie "dziesiątego każdego miesiąca", ale raz do roku - tutaj organizator mógłby ustalić ostatni dzień wpłaty na piątek i sprawa byłaby jaśniejsza: przelew składa się najpóźniej w piątek rano, tak aby ostatnim elixirem zaksięgowany był u organizatora. W niedzielę sesji elixir nie ma, stąd, moim zdaniem, cały bezsens takiego zapisu...