Strona 1 z 1

Półmaraton Świętych Mikołajów Toruń

: 09 gru 2010, 14:57
autor: Lolu
Jak było? Opowiadajcie! Dziwię się, że jeszcze nie ma żadnego tematu.

Tutaj są galerie:
http://www.nasze-bieganie.pl/index.php? ... ery&id=274
http://www.nasze-bieganie.pl/index.php? ... ery&id=273

I szczególnie polecam wpis użytkownika, który zajął 3 miejsce. Trochę długi, ale warto :)
http://www.nasze-bieganie.pl/index.php? ... ost&id=343

Re: Półmaraton Świętych Mikołajów Toruń

: 20 gru 2010, 22:41
autor: danny1976
dla mnie kiepska impreza, nie chcę urazić żadnego z zawodników, pogoda była jaka była i narzekać nie ma na co, atmosfera była wspaniała, doping i pomoc wolontariuszy też, ale:

1. 3/4 biegu prowadziło przez ścieżki leśne, hucznie zapowiedziane przez organizatorów odśnieżenie ograniczyło się do przejechania ciągnikiem a później biegło się w tych koleinach po kołach - cały czas trzeba było uważać, żeby się nie poślizgnąć lub nie skręcić kostki, efekt - kontuzja kolana, kolega, który biegł w Toruniu już 2 razy zawsze nadwyręża kostki, więc coś w tym chyba jest
2. trasa - powiedzcie mi jak to jest, że w Warszawie i innych dużych miastach każdy, nawet mały i niszowy bieg organizowany jest w centrum miasta, podkreślając tym samym prestiż imprezy i wagę jaką przywiązuje miasto do biegów masowych, a w Toruniu wyganiają wszystkich w las, w dodatku przed metą nie chciało sie już organizatorom zamknąć kawałka ulicy i trzeba było lawirować między samochodami jeżdżącym po parkingu - czegoś takiego jeszcze nie widziałem w żadnym biegu
3. start-meta - zobaczyłem w statystykach biegu, że większość biegaczy to przyjezdni, start i meta w różnych miejscach miasta to kupa kłopotów dla takich jak ja - też przyjezdnego

tyle narzekania, reszta raczej na plus, ale Toruń już sobie odpuszczę w przyszłości :)

Re: Półmaraton Świętych Mikołajów Toruń

: 21 gru 2010, 22:30
autor: Aniad1312
Nie zgadzam się :nienie:

1. To, że trasa była w lesie uważam za plus. Co prawda ciężko się biegło, bo ścisk był niemożebny, ale trudno było oczekiwać mega warunków przy takiej pogodzie. Podobno w zeszłym roku biegało sie po błocie, więc chyba tegoroczny bieg był lepszy :)

2. Toruń jest jednak dużo mniejszym miastem niż Warszawa i szczerze mówiąc nie bardzo sobie wyobrażam biec 21km wokół Starówki.

3. Tu akurat myślę tak samo - organizacyjnie rozmieszczenie biura, startu i mety było fatalne.

Podsumowując: biegłam nie dla wyniku, ale dla zabawy bardziej i nawet nie wiem jak - ale czas mijał mi bardzo szybko. Widok ponad 1000 osób w czapkach i koszulkach mikołajowych, a co więcej - miny ludzi nas mijających - bezcenne :hahaha:
Jeśli tylko będę mogła, to pojadę w przyszłym roku :)

Re: Półmaraton Świętych Mikołajów Toruń

: 22 gru 2010, 09:14
autor: michu77
danny1976 pisze:dla mnie kiepska impreza, nie chcę urazić żadnego z zawodników, pogoda była jaka była i narzekać nie ma na co, atmosfera była wspaniała, doping i pomoc wolontariuszy też, ale:

1. 3/4 biegu prowadziło przez ścieżki leśne, hucznie zapowiedziane przez organizatorów odśnieżenie ograniczyło się do przejechania ciągnikiem a później biegło się w tych koleinach po kołach - cały czas trzeba było uważać, żeby się nie poślizgnąć lub nie skręcić kostki, efekt - kontuzja kolana, kolega, który biegł w Toruniu już 2 razy zawsze nadwyręża kostki, więc coś w tym chyba jest
2. trasa - powiedzcie mi jak to jest, że w Warszawie i innych dużych miastach każdy, nawet mały i niszowy bieg organizowany jest w centrum miasta, podkreślając tym samym prestiż imprezy i wagę jaką przywiązuje miasto do biegów masowych, a w Toruniu wyganiają wszystkich w las, w dodatku przed metą nie chciało sie już organizatorom zamknąć kawałka ulicy i trzeba było lawirować między samochodami jeżdżącym po parkingu - czegoś takiego jeszcze nie widziałem w żadnym biegu
3. start-meta - zobaczyłem w statystykach biegu, że większość biegaczy to przyjezdni, start i meta w różnych miejscach miasta to kupa kłopotów dla takich jak ja - też przyjezdnego

tyle narzekania, reszta raczej na plus, ale Toruń już sobie odpuszczę w przyszłości :)

Podobne wrażenia odniosłem będąc rok temu w Toruniu. I dlatego tym razem odpuściłem ;)

Re: Półmaraton Świętych Mikołajów Toruń

: 22 gru 2010, 19:44
autor: Bouli
danny1976 pisze:dla mnie kiepska impreza, nie chcę urazić żadnego z zawodników, pogoda była jaka była i narzekać nie ma na co, atmosfera była wspaniała, doping i pomoc wolontariuszy też, ale:

1. 3/4 biegu prowadziło przez ścieżki leśne, hucznie zapowiedziane przez organizatorów odśnieżenie ograniczyło się do przejechania ciągnikiem a później biegło się w tych koleinach po kołach - cały czas trzeba było uważać, żeby się nie poślizgnąć lub nie skręcić kostki, efekt - kontuzja kolana, kolega, który biegł w Toruniu już 2 razy zawsze nadwyręża kostki, więc coś w tym chyba jest
2. trasa - powiedzcie mi jak to jest, że w Warszawie i innych dużych miastach każdy, nawet mały i niszowy bieg organizowany jest w centrum miasta, podkreślając tym samym prestiż imprezy i wagę jaką przywiązuje miasto do biegów masowych, a w Toruniu wyganiają wszystkich w las, w dodatku przed metą nie chciało sie już organizatorom zamknąć kawałka ulicy i trzeba było lawirować między samochodami jeżdżącym po parkingu - czegoś takiego jeszcze nie widziałem w żadnym biegu
3. start-meta - zobaczyłem w statystykach biegu, że większość biegaczy to przyjezdni, start i meta w różnych miejscach miasta to kupa kłopotów dla takich jak ja - też przyjezdnego

tyle narzekania, reszta raczej na plus, ale Toruń już sobie odpuszczę w przyszłości :)
Bardzo podobnie oceniłem imprezę.
Nie uważam za wadę trasy po lesie - ale mogła by być lepiej odśnieżona. Odległe od siebie lokalizacje startu i mety to już kompletna porażka.
Za rok napewno z powodu niedociągnięć odpuszczam ten bieg ale będę uważnie obserwował komentarze po zakończeniu biegu - bo w przyszłości chciałbym tam startować - bardzo podoba mi się klimat imprezy.

Re: Półmaraton Świętych Mikołajów Toruń

: 23 gru 2010, 02:38
autor: Buniek
Mój głos raczej nie będzie miarodajny bo mieszkam w Toruniu.

1. Trasa wiedzie przez las bo tak ma właśnie być, to impreza o takim charakterze i o to chodzi organizatorom i dużej części uczestników.
2.Moim zdaniem trasa była odśnieżona na tyle na ile to możliwe ale zdaję sobie sprawę, że śnieg przemielony setkami nóg nie był najłatwiejszym podłożem (biegłem w miarę z przodu i było naprawdę ok).
3. Oddalenie startu i mety i biura zawodów rzeczywiście jest nie najlepsze i mogłoby się to za rok poprawić.
4. Klimat niepowtarzalny, bardzo mikołajowo :).
5. Bieg w założeniu rekreacyjny, poza sezonem ( choć ja jak zawsze się ścigałemem :))