Półmaraton Carrefoura A.D. 2011 - plan dla obiboka
: 25 lis 2010, 14:17
Witam,
czy istnieje jakiś "lajtowy" (jeśli chodzi o częstotliwość) plan treningowy, który pozwoliłby mi się przygotować rzetelnie do Półmaratonu Warszawskiego? "Rzetelnie" w moim przypadku oznacza, żebym się zmieścił w 2 h (albo i coś z tego uszczknął).
Zostały 4 miechy. Częstotliwość, o którą pytam, to 2 treningi w tygodniu (większość planów zakałada przynajmniej 4). Ale te cztery to ja mogę wykręcać, o ile się zepnę, może przez miesiąc przed, a na przestrzeni 4 miesięcy na pewno dogoni mnie leń.
Obecnie moje bieganie ogranicza się do robienia 10 km 2 x w tygodniu (a czasem i raz!) w lesie, w mizernym czasie 52-54 min. Nawet nie będę tego zwalał na błoto i breję zgniłych liści na ścieżkach. Po prostu wiem, że taki styl biegania to totalna stagnacja.
czy istnieje jakiś "lajtowy" (jeśli chodzi o częstotliwość) plan treningowy, który pozwoliłby mi się przygotować rzetelnie do Półmaratonu Warszawskiego? "Rzetelnie" w moim przypadku oznacza, żebym się zmieścił w 2 h (albo i coś z tego uszczknął).
Zostały 4 miechy. Częstotliwość, o którą pytam, to 2 treningi w tygodniu (większość planów zakałada przynajmniej 4). Ale te cztery to ja mogę wykręcać, o ile się zepnę, może przez miesiąc przed, a na przestrzeni 4 miesięcy na pewno dogoni mnie leń.
Obecnie moje bieganie ogranicza się do robienia 10 km 2 x w tygodniu (a czasem i raz!) w lesie, w mizernym czasie 52-54 min. Nawet nie będę tego zwalał na błoto i breję zgniłych liści na ścieżkach. Po prostu wiem, że taki styl biegania to totalna stagnacja.