Strona 1 z 2

Bieg Powstania Warszawskiego

: 08 lip 2010, 21:11
autor: yougurth
Czy wybiera sie ktos z Krakowa lub okolic na ten bieg? mam plan jechac autem, tak zeby po biegu wracac.
Chetnych prosze o kontakt na priv

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 12 lip 2010, 22:43
autor: raello
Mam podobne pytanie. Jedzie ktoś z Częstochowy, bądź przez Częstochowę? Dorzucę się do paliwa. :)

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 14 lip 2010, 09:59
autor: yaap
Debiutuję w Biegu Powstania i mam pytanie czy na trasie będzie punkt z wodą.
Czy może za "krótki" dystans ? :)

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 15 lip 2010, 19:03
autor: golon4
miałem jechać ale z Gorlic do Wa-wy mam ok. 400km w jedną stronę więc daleko żeby jechać samemu ;/
chyba że ktoś by jechał z Krakowa autem i miał miejsce to do paliwa bym się dorzucił :)

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 24 lip 2010, 23:42
autor: Cro0lick

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 25 lip 2010, 14:00
autor: naczanio
Dlaczego ten temat jest tak mało popularny? :smutek: Biegło ponad 4 tys. ludzi :hejhej:
Podzielcie się troche swoimi spostrzeżeniami i opiniami :hej:
Dle mnie poraszką było to, zę strasznie słabo była oznaczona trasa. Nie wedziałem tabliczek z kilometrami :ojnie: o ile były. Miałem problem z rozłożeniem sił.

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 25 lip 2010, 15:05
autor: klasyk
Witam
Tabliczki były - na słupach z lewej strony.
Podobała mi się organizacja - ale zawsze może być lepiej : )
Ogólnie wrażenia pozytywne :) 10km w 01:03:50. Jestem zadowolony : ) Tempo dobre. No i trasa ciekawa.
Pozdrawiam !

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 25 lip 2010, 15:23
autor: Ezri
Tabliczki z kilometrami były wieeelkie żółte z czerwonymi napisami...
Generalnie bieg super, fajna trasa, przepiękny projekt medali.
Pogoda - jak dla mnie ideał.
U mnie 56:49 netto. Jestem zadowolona.

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 25 lip 2010, 15:30
autor: esmokd
naczanio pisze:Podzielcie się troche swoimi spostrzeżeniami i opiniami :hej:
Dle mnie poraszką było to, zę strasznie słabo była oznaczona trasa. Nie wedziałem tabliczek z kilometrami :ojnie: o ile były. Miałem problem z rozłożeniem sił.
Według mnie była znacznie lepsza organizacja niż na półmaratonie warszawskim,
poza tym medale były ładniejsze i punkt żywieniowy (w przeciwieństwie do marcowej imprezy, tutaj chlebek był za darmo),
no i szatnie/prysznice na miejscu, bez dojeżdżania "niewiadomo czym, niewiadomo gdzie".

A tabliczkę zobaczyłem tylko jedną, ale na co komu tabliczki na tak krótkim dystansie;-)
I przebrani powstańcy coś się przede mną ukrywali, gdyż poza okolicami startu/mety, tylko dwóch na ul. Karowej zauważyłem:-P

Pierwszy raz tam startowałem i na pewno znowu będę za rok.

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 25 lip 2010, 16:47
autor: jaackaal
Bieg ogólnie mi się podobał tylko mam jedno zastrzeżenie co do organizacji, po przebiegnięciu dystansu, odebraniu medalu, dyplomu i wody nie można było się wracać i trzeba było na około iść, poza tym imprezę oceniam wysoko :)

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 25 lip 2010, 17:15
autor: naczanio
I ja widziałem tylko tych na Karowej. A tabliczki dla mnie byłyby pomocne, bo biegam od nie dawna.poprostu nie zauważyłem ich :tonieja:
A co do medali, to mam taką uwag e: powinny je dawać ładne hostessy :hejhej: :hejhej: :hejhej: a nie wolontariusze w odblaskowych koszulkach :smutek:

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 26 lip 2010, 01:53
autor: run
esmokd pisze:
naczanio pisze:Podzielcie się troche swoimi spostrzeżeniami i opiniami :hej:
Dle mnie poraszką było to, zę strasznie słabo była oznaczona trasa. Nie wedziałem tabliczek z kilometrami :ojnie: o ile były. Miałem problem z rozłożeniem sił.
Według mnie była znacznie lepsza organizacja niż na półmaratonie warszawskim,
poza tym medale były ładniejsze i punkt żywieniowy (w przeciwieństwie do marcowej imprezy, tutaj chlebek był za darmo),
no i szatnie/prysznice na miejscu, bez dojeżdżania "niewiadomo czym, niewiadomo gdzie".

A tabliczkę zobaczyłem tylko jedną, ale na co komu tabliczki na tak krótkim dystansie;-)
I przebrani powstańcy coś się przede mną ukrywali, gdyż poza okolicami startu/mety, tylko dwóch na ul. Karowej zauważyłem:-P

Pierwszy raz tam startowałem i na pewno znowu będę za rok.
PMW to inna skala imprezy, nie ma co porównywać.

Bieg fantastyczny, pomimo łapy w gipsie dałem radę dobiec ;-)

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 26 lip 2010, 07:45
autor: Ezri
run pisze: PMW to inna skala imprezy, nie ma co porównywać.

Bieg fantastyczny, pomimo łapy w gipsie dałem radę dobiec ;-)
Gratulacje!

Skala biegu powiedziałabym, że jest dośc podobna. W tym roku nawet więcej ludzi ukończło Bieg Powstania niż PMW.

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 26 lip 2010, 11:55
autor: Rychu

Re: Bieg Powstania Warszawskiego

: 26 lip 2010, 13:03
autor: szymon_szym
To ja trochę ponarzekam.
Sam bieg super, ale to co działo się potem - masakra.
Ciecie odsyłali mnie od jednego do drugiego, nigdzie nie dało się przejść. Wreszcie kazali mi po biegu znowu leźć przez metę, żebym dotarł do strefy, gdzie czekała na mnie żonka, co za bzdura! A i tam musiałem wydrzeć się na paru, żeby wreszcie puścili (był to wyraz mojej bezsilności, bo zawszę zachowuję spokój ;)
Pod tym względem zdecydowanie najgorzej zorganizowany bieg na którym byłem.
Na szczęście dobry, jak na mnie, wynik osłodził mi te wszystkie przeżycia ;)
Warszawo, ucz się organizacji od innych...