GRATULACJE ! Iam IN !!! 2011 !!!!!
to super ze ktos odezwał się. Ja takze miałem to szczęście że zostałem wylosowany na 26 mil w dniu 6 listopada.

marzenie spełniło się.
mam juz jeden bieg maratoński za sobą, rok temu podjąłem decyzje o pierwszym swoim maratonie w Warszawie no i udało się. Chociaż, jak wszyscy tutaj wiedzą, maraton zaczyna się gdzieś w okolicach 25 km.
moze odnośnie biegu 2010 wypowie się ktoś kto biegł w ub. roku. Wszystkie porady mile widziane, w necie także coś ciekawego znaleźć.
Polecam w miesięczniku BIEGANIE (styczeń-luty 2011) art. pt. "Most zmarzniętych stóp" str. 46-47.
w dwumiesięczniku JOGGING (lipiec-wrzesień 2010) art. pt. "Nowy Jork Maraton, oczami biegacza-nowicjusza z Rosji" str. 20-25.
Mnie najbardziej przeraża to poranne wstawanie i oczekiwanie na Staten Island na start kilka godzin, ale mam już pomysł na przetrzymanie tego. Znalazłem w necie interesujacy blog pewnego amerykanina, odnośnie maratonu w 2010, dopiero po przeczytaniu skojarzyłem dwa bardzo wazne fakty, a mianowicie Rosjanka opisuje że na moście Verazzano-Narrows biegacze zatrzymuja sie i gromadnie oddają mocz-przesąd aby pomyslnie przebiec maraton, z kolei amerykanin pisze abym nie biec dołem i przy krawędzi poniewaz napomina o "yellow liquid".

jak znajdę ten blog to wkleję link, mogę podane artykuły zeskanowac i przesłać na maila.
Wyjazd zamierzam organizowac sobie tak pod koniec lipca, wizę mam na 10 lat wielokrotnego przekroczenia więc tym nie zaprzątam sobie głowy. Planuję wylot co we czwartek 3 listopada, z tego co sprawdzałem to LOT ma promocje na listopad, ok. 1600pln w 2 strony.
aby poczuc atmosferę poniżej link
http://www.youtube.com/watch?v=Ua0TOyzm ... r_embedded
Jacek