Pewnie ktoś z tego forum był, bo przecież trochę tam luda w tej Bochni biegało

Ja po zeszłorocznej edycji powiedziałem sobie że w tym roku będę chciał pobiegać w Bochni, ale pomysł upadł pod koniec zeszłego roku. Teraz myślę znowu o 2011, ale tylko pod warunkiem że będę... biegał w miarę regularnie i bez jakiś problemów zdrowotnych, jak pod koniec ubiegłego roku. Mimo że bieg wydaje się łatwiejszy niż maraton, bo przecież biega się na zmianę i w sumie wychodzi ok.3h na głowę, to jednak moim zdaniem ten bieg wcale łatwy nie jest. Mimo wszystko utrzymanie ciągłej gotowości przez 12h do biegu nie jest czymś łatwym.
Jednak jest jeszcze losowanie... W tym roku 3 zespoły na 1 miejsce, więc szanse 30% by się dostać a w przyszłym roku będzie pewnie jeszcze trudniej. Ale impreza na pewno ciekawa i fajnie byłoby choć raz się na niej pojawić
