Już po raz drugi, w dniu rozgrywania Biegu Sasinów, Justyna Kowalczyk stanęła na najwyższym podium. Co prawda w Rybińsku - tam było tylko -11 stopni.
Piękna pogoda oraz 20 stopniowy mróz o nie odstraszył uczestników V Narciarskiego Biegu Sasinów. Na starcie na polanie pod Dylewską Górą stanęło 82 zapaleńców biegania na nartach, którzy przyjechali z całej Polski.
Zawodnicy rywalizowali na dwóch dystansach 4,5 i 9 km.
Na krótszym dystansie wśród kobiet najlepsza okazała się Halina Biziuk ze Szczytna, druga lokatę zajęła Katarzyna Rzehak z Warszawy trzecia przybiegła Grażyna Sai-Klocek ze Szczytna. Wśród mężczyzn triumfowali bracia Ciborowscy Bastian przed Natanem z Piszu, na trzecim miejscu uplasował się Jacek Tracz z Wysokiej Wsi.
W biegu głównym klan Ciborowskich Anetę i Sebastiana pokonał Rafał Koryciński z Gdańska z rewelacyjnym czasem 31’26”..
Bieg Sasinów stał się juz zimową tradycją regionu. Z amatorskiej imprezy, którą był w 2006 roku stał się profesjonalną imprezą sportową. W tym roku po raz pierwszy zastosowano technikę pomiaru czasu on-line firmy Data Sport. Co prawda zawodnikowi nie wszczepiano nigdzie czipa, natomiast zakładano specjalną bransoletę na kostkę.
Jak co roku catering zapewnił Hotel Spa Dr Irena Eris a dodatkowych atrakcji dostarczył „gorący Ignacy” z Plattówki, który przytupujących na mrozie rozgrzał wykonanym na śniegu orłem, ubrany w same kąpielówki. Kibice rozgrzewali się przy ognisku, grzanym winie i bigosie.
Wyniki i zdjęcia dostępne są na stronie:
http://www.online.datasport.pl/results104/