Strona 1 z 2

Komentarz do artykułu Apel do Maratończyków z Poznania

: 15 sty 2009, 00:59
autor: bieganie.pl

: 15 sty 2009, 01:00
autor: Adam Klein
Mam nadzieję, że osoby do których kierują mój apel zgodzą się na opublikowanie ich historii i chciałbym to robić poprzez wklejanie ich na forum, to najprostsza droga.

Domiemanie niewinnosci???

: 15 sty 2009, 03:58
autor: KrzysiekG
Musze powiedziec, ze moco zdziwilem sie widzac ten apel - oto publikuje sie liste nazwisk ludzi, ktorzy na podstawie anonimu zostaja posadzeni o popelnienie pewnego przestepstwa, czy wykroczenia i prosi sie ich o tlumaczenie. Choc nie jestem zadnym z wymienionych osob, mam wrazenie, ze dzieje sie tu pewna niesprawiedliwosc - gdzie domniemanie niewinnosci? Skoro w wiekszosci wiekszych imprez sa takie przypadki to dlaczego kaze sie tym ludziom tlumaczyc? I dlaczego publicznie publikuje sie ich nazwiska?

: 15 sty 2009, 08:04
autor: Tomek Michałowski
wydaje mi się ,że to organizator Maratonu w Poznaniu powinien się z tego wytłumaczyć a nie ciągać ludzi na zwierzenia poprzez portal
trochę to żenujące wegług mnie

: 15 sty 2009, 10:11
autor: Nagor
No, po namyśle doszliśmy do wniosku, że umieszczanie nazwisk jest nie w porządku, dlatego apel został zmieniony. Nie ma nazwisk, pozostała prośba o zgłoszenie się i wyjaśnienie.

: 15 sty 2009, 12:03
autor: Jędrzej
Tomek Michałowski pisze:wydaje mi się ,że to organizator Maratonu w Poznaniu powinien się z tego wytłumaczyć a nie ciągać ludzi na zwierzenia poprzez portal
trochę to żenujące wegług mnie
Zgadzam się z Tomkiem i uważam, że Bieganie.pl powinno zgłosić się do organizatorów maratonu w Poznaniu z prośbą o wyjaśnienie całej tej dość dziwnej sytuacji.

: 15 sty 2009, 12:45
autor: Adam Klein
Dzwoniłem do nich tuz po otrzymaniu tego listu i wyjaśnienie było bardzo ogólne. Ale przyjałem je.
Teraz zależy mi na kontakcie z biegaczami którzy są wsród tych 32 osób.

: 15 sty 2009, 13:42
autor: Bennet
Proponuję skontaktować się z firmą wykonującą pomiar czasu. Przyzwyczailiśmy się do tego, że czasy netto i brutto powinny być takie same w przypadku czasów nieoficjalnych i oficjalnych, a tu niespodzianka - w bardzo wielu przypadkach czasy te różnią się, łącznie z przetasowaniem biegaczy miejscami. O ile można zrozumieć sytuację, że występuje jakiś błąd pomiaru czasu to przetasowanie biegaczy na mecie jest co najmniej niepokojące. :niewiem:

Co ciekawe wcześniej nikt nie zwrócił na to uwagi. Może uda się zweryfikować to z wynikami z pomiarów prywatnych samych biegaczy?

: 15 sty 2009, 17:34
autor: pioterek33
a czy nie ma jakiegos filmu z mety?
wystarczy obejrzec i policzyć

: 15 sty 2009, 17:38
autor: Hi_Ho
Poprawil bym tytul tego apelu. Zalozenie, ze 32 osoby, ktore nie zostaly zweryfikowane przez Champion Chip, sa z Poznania jest, moim zdaniem niefortunne. Byc moze przyjechali z innego miasta i szkoda im bylo 10 zl na chipa :). W sprawie odpowiedzi organizatorow: moze moglbys podac nazwisko osoby i jej uzasadnienie. Wowczas latwiej bedzie Poznaniakom badac sprawe dalej.

: 15 sty 2009, 17:57
autor: Hi_Ho
Sam znam jeden przypadek, jak koledze chip nie zadzialal i nie bylo go na wstepnej liscie wynikow. Nie zglosil reklamacji, a jednak pojawil sie na finalnej, oficjalnej liscie tylko z czasem brutto (bez netto). Pewnie ktos ogladal film i weryfikowal wyniki :). I bylo to w Poznaniu :). Tacy sa porzundni :). Patrzac na czasy brutto i netto w oficjanych wynikach maratonu w Poznaniu widac, ze 88 osob ma je identyczne. Prawdopodobnie wsrod nich znajduje sie te 32 osoby. ąąśśććółł.

: 15 sty 2009, 18:18
autor: Adam Klein
Rzeczywiście, rozmawiałem z koleżanką melodyą która własnie miała taki przypadek.

: 16 sty 2009, 01:23
autor: wojtek
Jesli obydwie imprezy konkuruja ( bo glownie o to chodzi w tym kontekscie ) to ktora z nich wpadnie na pomysl zaangazowania biegajacego blogera ,z wynagrodzeniem 100 tys zl ? ;)

: 16 sty 2009, 06:54
autor: ksiegowy
Co do konkurencji dwóch imprez Poznań-Warszawa, w tym roku wprowadzono nową konkurencje : Katowice-Kraków
Czy ktoś jest w stanie mi to wyjaśnić ,przecież to swoistego rodzaju
"Kanibalizm maratoński" - frekwencja jednej imprezy zjadana przez drugą
Wiem ,że są ludzie dla których bieg w imrezie tydzień po tygodniu to normalka ale ile jest takich ludków jak ja ,wybieram tylko jedną taką imprezę w roku.

: 16 sty 2009, 08:24
autor: MEL.
FREDZIO pisze:Rzeczywiście, rozmawiałem z koleżanką melodyą która własnie miała taki przypadek.
Hej!
Tak, FREDZIO rozmawiał wczoraj ze mną w tej sprawie. Rzeczywiście nie było mnie w pierwszej wersji wyników z Poznania, choć byłam pewna, że biegłam, mam kupę zdjęć z trasy i mety, co więcej - byłam pacemakerką grupy "Galloway 4:20" (inni pacemakerzy byli ujęci w wynikach). Napisałam do organizatorów reklamację i w następnym "rzucie" wyników już byłam, z poprawnymi międzyczasami. Zależało mi bardzo na tym, aby sprawdzić jak szybko przebiegłam ostatnie 195m i na szczęście ten wynik jest także ujęty.
Jeśli kto potrzebuje przeanalizować: Barbara Muzyka (1708/2640).
Wg mnie zgodność co do liczby biegaczy, którzy ukończyli obydwa maratony ma takie samo prawdopodobieństwo jak to, że któryś z nich miałby o 1 osobę mniej/więcej.
Moim zdaniem to śmieszny zbieg okoliczności i nie doszukiwałabym się jakiś nieuczciwości z którejkolowiek strony.
Pozdrawiam!