Strona 3 z 9

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 12:53
autor: taksun
Z drugiej strony, kogo nie poniosło na zawodach? Tylko dziwi, że to profesor od maratonów H. Szost. Może miał kontrakt, ze jak połówkę przebiegnie w tyle to dostanie tyle. Tego nie wiemy.

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 12:56
autor: Jaca_CH
A profil trasy przypadkiem nie jest taki, że pierwsza 5-tka jest mocno w dół :niewiem: I stąd takie a nie inne czasy :lalala:

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 13:00
autor: pma
Heniu na 35km

35K 11:58:51 01:48:51 16:53 03:23 17.77, szacowany czas ukończenia 02:11:14

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 13:01
autor: gasper
Jaca_CH pisze:A profil trasy przypadkiem nie jest taki, że pierwsza 5-tka jest mocno w dół :niewiem: I stąd takie a nie inne czasy :lalala:
Pierwsza piątka jest mocno z górki - ale o tym wiadomo przed biegiem i tam warto hamować - maraton to matematyka, tam nie ma miejsca na sentymenty - zaczniesz za szybko to skończysz wolno - jesteś na 2:10 to nie biegnij na 2:07 mimo, że jest z górki

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 13:17
autor: sosik
Ależ bieg - pierwsza trójka poniżej 2:03:20

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 13:23
autor: sosik
Szost 02:05:52 na 40 km - osłabł trochę
Edit: 02:13:13 na mecie = ściana na końcu

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 13:24
autor: pma
Henryk Szost 2:13:13, 18 pozycja. a wystarczyło pierwszą połówkę poleciec ze 2 min wolniej. Szkoda szansy, kolejnej może nie mieć.

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 14:08
autor: Adam Klein
Kto wygrał?

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 14:10
autor: burzatg
Gratuluję H. Szostowi ukończenia maratonu.
Czas nie powala ale tu zdaje się taktyka zawaliła (co się dziwię).
W związku z tym takie pytanie mi się nasuwa: O co chodzi z tymi naszymi maratończykami?!
Poziom 2:13:xx jest obecnie szczytem? 2:11:30 jako kwalifikacja olimpijska jest poza zasięgiem a gdzie dopiero sub 2:10?

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 14:12
autor: Kangoor5
Adam Klein pisze:Kto wygrał?
Kipchoge
https://results.virginmoneylondonmarath ... aderboard#

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 14:16
autor: Adam Klein
Dobra, już wiem.
Na pocieszenie dla Henia, tytuł z The Guardian: "A disappointing finish for Sir Mo Farah, outside his personal best"

Komentarz do artykułu Kosgei i Kipchoge najszybsi w London Marathon

: 28 kwie 2019, 14:28
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Rekordowo po niebieskiej - zapowiedź L

: 28 kwie 2019, 14:28
autor: Pączek
Adam Klein pisze:Dobra, już wiem.
Na pocieszenie dla Henia, tytuł z The Guardian: "A disappointing finish for Sir Mo Farah, outside his personal best"
I tu rodzi się pytanie czy:
Autor nie ma pojęcia o poziomie sportowym?
Autor nie lubi Sir Mo?
Anglicy są aż tak ambitni, że taki wyniki jest porażką? I jeśli to ta kwestia to czy to dobrze, czy źle. ;)

A Henio pisał, że zabiera się z trzecią grupą Anglików. Pewnie nie wiedział, że Hawkins aż tak poleci. Tylko czemu nie skorygował tempa po takim otwarciu. Cóż, fajnie byłoby jakby szczerze przyznał co tam się odstawiło.

Re: Komentarz do artykułu Kosgei i Kipchoge najszybsi w London M

: 28 kwie 2019, 14:54
autor: Adam Klein
U mężczyzn 2 pierwsze wyniki lepsze niż niedawny Rekord Świata Kimeto.
Henio nie bardzo mógł tak dobie sterować tempem bo niestety przy tych prędkościach liczy się już bieg w grupie i to wpływa na możliwości decyzyjne zawodnika.

Re: Komentarz do artykułu Kosgei i Kipchoge najszybsi w London M

: 28 kwie 2019, 16:04
autor: marek84
Adam Klein pisze:U mężczyzn 2 pierwsze wyniki lepsze niż niedawny Rekord Świata Kimeto.
Henio nie bardzo mógł tak dobie sterować tempem bo niestety przy tych prędkościach liczy się już bieg w grupie i to wpływa na możliwości decyzyjne zawodnika.
Adam, sorry ale wszędzie słyszę od naszych zawodników "bieg w grupie, bieg w grupie" -> to jest myślenie życzeniowe i tyle. Co z tego, że biegł w tej grupie jak to było dla niego za szybko i go poskładało? To już Farah odpuścił na 20-tym km i kolejne 20 biegł sam (gdzie pewnie mógłby trzymać zębami czołówki i peknąć mocniej na 30-35 km). Dzisiaj Kipchoge od zejścia pejsów biegł sam (ok, miał grupka która dzielnie się go trzymała, ale nawet metra zmiany nikt nie dał). W Berlinie biegł od 25km sam (rekord świata), w HM Gdynia i Moen i Zalewski biegli sami... Jak nie jesteś przygotowany na wynik, to żadna grupa Ci nie pomoże (zwłaszcza jak grupa zaczyna pierwsze 10km zdecydowanie szybciej niż Twoje tempo docelowe).