BERLIN 2019.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Do tej pory punkty były po dwóch stronach, jedynie czasami ślisko od wylanej z kubków wody przez uczestników ponieważ to już spore ilości ale nie ma co się martwić.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 21 lis 2013, 18:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oprócz wodypaweu92 pisze:rudebwoy pisze:Spróbuję w tym temacie:
czy ktoś z biegnących w poprzednich latach korzystał z opcji Own refreshment? Jak to w praktyce wygląda, łatwo się z tym odnaleźć w punktach żywieniowych na trasie? Jednak fajnie by bylo biec bez jakiegokolwiek balastu a to buraczane "coś" co jest przewidziane do picia kompletnie mi nie leży.
to wody teraz nie dają? xD
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 414
- Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19
I jeszcze piwko od miejscowych, którzy siedzieli w barach :DArti pisze:Czasami była dobra herbata, żele, owoce. Więcej będzie w folderze maratonu.
Że izotoników nie ma tylko coś buraczanego :D?rudebwoy pisze:Oprócz wody
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 407
- Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wszystko zależy od aktualnego sponsora. Ostatnio izo i żele dostarcza Ultra Sports, firma niemiecka, więc motywacja zrozumiała. "To buraczane" jest faktycznie paskudne, co nie znaczy, że złe. Skład jest bardzo prawidłowy. Natomiast żele, które będą dawali koło 27 km radzę traktować ostrożnie. Takiego świństwa jak w ubiegłym roku to jeszcze nie próbowałem Skład był jak najbardziej prawidłowy, ale smak koszmarny. Kiedyś jako izo dawali napój Basica, też produkt niemiecki, który dodatkowo miał właściwości alkalizujące, czyli teoretycznie miał zobojętniać kwas mlekowy. Było to również paskudne, ale dałem wtedy radę. Może ja mam strusi żołądek, bo zupełnie się nie przejmuję co dają na trasie. Kiedyś na biegu narciarskim na punkcie poza standardowym zestawem były kiełbaski z grilla i piwo. Byłem maksymalnie wkurzony, bo bym się chętnie załapał, ale musiałbym stanąć, a akurat zależało mi na wyniku Innym razem dojeżdżam do punktu w stanie, kiedy mi jest już wszystko jedno. Pytają mnie izo, czy herbata, mówię że wszystko jedno. Na to słyszę "a boroviczki chcesz?" Nawet bym wtedy chciał, gdyby nie to, że z tej góry, na której się odbywały zawody trzeba było jeszcze zjechać samochodem, a na Słowacji jest limit 0,00 Stoły z własnymi odżywkami w Berlinie widziałem, ale nie korzystałem. Nie są jakoś specjalnie obstawione. Jest to drugi stół w kolejności po odżywkach dla elity. Chyba zawsze po prawej stronie, bo po obu stronach punkt jest tylko koło 5 km. Podejrzewam, że wiele może zależeć od sektora, z którego się startuje. Jak lecisz na czas 3:00 - 3:30 lub szybciej, to ze złapaniem nie powinno być problemów. Im wolniej, tym gorzej, bo będzie tłum. Butelki lub bidony poza numerem są zwykle oznaczone w sposób z daleka widoczny, np. kolorową prezerwatywą (nadmuchaną ).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4652
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Będzie transmisja w TV?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 18 lip 2018, 18:14
Będzie, ale nie polskiej.
https://www.bmw-berlin-marathon.com/fil ... caster.pdf
https://www.bmw-berlin-marathon.com/fil ... caster.pdf
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3265
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
To że ma padać mi akurat odpowiada, gorzej z wiatrem bo średni na poziomie 24-27km/h to trochę sporo. A jak jeszcze się przesunie pon. na niedz. to czeka 35m/h
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3265
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
U mnie blok B.
No ja ostatnio trafiam na pogodowe ekstrema (Boston'18 czy Florencja'17), liczę, że tutaj będzie troszkę bardziej komfortowo. Za pierwszym razem w Berlinie miałem idealne warunki.
No ja ostatnio trafiam na pogodowe ekstrema (Boston'18 czy Florencja'17), liczę, że tutaj będzie troszkę bardziej komfortowo. Za pierwszym razem w Berlinie miałem idealne warunki.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 25 wrz 2019, 14:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Pogoda wciąż lepsza niż zwykle w londynie.
Taki tam amator
- Boguslaw
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 11 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: 39:02
- Życiówka w maratonie: 03:49:09
- Kontakt: