dokładnie, tam to jest inne podejście.weuek pisze: ↑02 gru 2022, 09:22 Dla mnie dobrym porównaniem popularności biegania na poziomie (bardzo) amatorskim są ParkRuny. Zrobiłem ich razem 26, z tego ze 20 w Reading, a tylko 3 w Polsce. W Rzeszowie było chyba mniej niż 10 osób, w Katowicach 20+, w Reading nawet 500, nieco mniej w Bristolu, bo około 400. Reading to miasto wielkości Rzeszowa, a ma 3 ParkRuny w rożnych lokacjach.
Ale jest też inna istotna różnica: W WB imprezę obsługują właściwie sami emeryci, a w Polsce młodzi (zauważalnie młodsi ode mnie).
Nie ma co porównywać biednego 36 mln kraju a giganta
np.:
https://www.fastrunning.com/events-and- ... 2022/35117
czy w Pl ktoś robi takie notki (co tydzień!) z zawodów? Czy kogoś to obchodzi poza startującymi? NIE