Strona 1 z 1

Idealna postawa podczas biegu...

: 15 cze 2007, 22:23
autor: wysek
Temat wydaje sie banalny, ale ja jako dosyc mlody biegacz mam pytanie. Jaka jest idealna postawa? lekko pochylony czy wyprostowany? moglby ktos narysowac taka postawe ?;) z gory tnx ;d

P.S zapomnialem dopisac mam na mysli biegi dlugie.

: 16 cze 2007, 00:02
autor: tomasz
Nie oglądałeś nigdy w telewizji?

: 16 cze 2007, 00:04
autor: wysek
tomasz pisze:Nie oglądałeś nigdy w telewizji?
Proste, ze ogladalem, ale rysunek znacznie by ulatwil sprawe. :S

: 16 cze 2007, 11:26
autor: Fist
nagraj z tv, nagraj kamera swoje i ocen, albo popros kogos obiektywnego o ocene

: 16 cze 2007, 11:40
autor: wysek
Fist pisze:nagraj z tv, nagraj kamera swoje i ocen, albo popros kogos obiektywnego o ocene
Hehe w poniedzialek na trening porozmawiam z trenerem, ale jestem niecierpliwy :hejhej:

: 16 cze 2007, 14:51
autor: Fist
Zalatw sobie swoja kamere to nie powinno byc problemow. Ktos ci na pewno poswieci troche czasu

W niedziele bedzie mityng w warszawie, wiec troche poogladaj sobie. Jak masz eurosport to sledz program bo teraz wlasnie zaczyna sie okres mityngow

: 16 cze 2007, 15:16
autor: wysek
Fist pisze:Zalatw sobie swoja kamere to nie powinno byc problemow. Ktos ci na pewno poswieci troche czasu

W niedziele bedzie mityng w warszawie, wiec troche poogladaj sobie. Jak masz eurosport to sledz program bo teraz wlasnie zaczyna sie okres mityngow
Heh, tyle to ja wiedzialem ;) na necie jest sporo filmow z roznych biegow :P ja prosilem o mniej opisanie tego ;) jak maja byc ulozone glowa i tulow bo rece i nogi wiem. Nie chodzi tu o nauke zielonego lecz o poprawe elementow technicznych.

: 16 cze 2007, 20:35
autor: Fist
zauwaz ze Bekele i Motram troche sie roznia... nie wiem do ktorego ci blizej
zobacz czy ci rece nie lataja na boki za bardzo, czy stopy stawiasz prosto
lekkie pochylenie musi byc, jesli biegasz dystanse do 10
maratonu nie analizowalem
glowa nie moze byc zbyt pochylona do przodu bo po prostu sie bardziej meczysz

: 16 cze 2007, 21:41
autor: wysek
Fist pisze:zauwaz ze Bekele i Motram troche sie roznia... nie wiem do ktorego ci blizej
zobacz czy ci rece nie lataja na boki za bardzo, czy stopy stawiasz prosto
lekkie pochylenie musi byc, jesli biegasz dystanse do 10
maratonu nie analizowalem
glowa nie moze byc zbyt pochylona do przodu bo po prostu sie bardziej meczysz
Spoko o to mi chodzilo :) do maratonu sporo mi brakuje poniewaz mam niespelna 18 lat.

: 16 cze 2007, 23:45
autor: tomasz
Technika biegu.
Techniką biegu nazywamy określony sposób wykonywania ruchów, zapewniający skuteczne wykorzystanie sił organizmu zawodnika i sił zewnętrznych na niego działających, a przez to umożliwiający rozwinięcie dużej szybkości i podtrzymanie jej możliwie długo w czasie biegu. Poprawna technika umożliwia więc osiągnięcie najlepszego wyniku na Jaki faktycznie stać zawodnika. Za bardziej prawidłową i doskonalszą uważać należy taką technikę, dzięki której osiąga się lepszy wynik przy takim samym lub niższym nawet zużyciu energii,
Tajemnica techniki biegu tkwi nie tylko w poprawnej z punktu widzenia biomechaniki strukturze ruchu, lecz przede wszystkim w umiejętności łączenia w Jedną całość pełnej mobilizacji energii i koncentracji wysiłku mięśniowego z maksymalnym rozluźnieniem tych partii mięśni, które w danym momencie aktywnie nie pracują. Umiejętność tę można nabyć nie tylko przez opanowanie formy ruchów, lecz przede wszystkim przez odpowiedni trening biegowy prowadzący do pełnej ich koordynacji i automatyzacji. Najważniejszą rolę ma tu do spełnienia system nerwowy i uzależnione od niego uzdolnienia motoryczne.
Częstotliwość kroków biegowych uzależniona jest od ruchliwości procesów nerwowych osobnika, od intensywności wysiłku, od siły mięśni kończyn, ich długości oraz od techniki ruchu. Osobnicy o krótszych kończynach (niscy) wykonują nimi szybsze ruchy wahadłowe i w wyniku tego biegają bardziej rytmicznie od osobników wysokich, o długich kończynach. Zatem, aby zwiększyć prędkość ruchów kończyn w biegu i przez to wzmóc częstotliwość kroków, należy odpowiednio ugiąć nogi w stawach i zbliżyć środki ich masy do osi obrotu. Aby to osiągnąć, biegacz musi po odbiciu uginać nogę w stawie kolanowym tak, aby dotykała piętą pośladka i by poruszała się w przód maksymalnie ugięta. Co do ugięcia kończyn górnych w stawach łokciowych, za najodpowiedniejszy, gdyż spełniający właściwie ich rolę kompensacyjną i „napędową", uznano kąt 90°, Ruchy wymachowe kończyn należy również rozpatrywać z punktu widzenia siły reakcji wymachu, zaliczanej przez biomechanikę do sił poruszających. Zaczynają one spełniać swoją rolę w momencie postawienia nogi na podłoże, a ich działanie kończy się w chwili zakończenia odbicia, kiedy to ulegają zahamowaniu.

Rodzaje technik biegowych
W zasadzie rozróżniamy dwa rodzaje techniki biegu niezależnie od pokonywanego dystansu:
— klasyczna technika biegu — to technika wielkich mistrzów, cechująca się głównie mocnym tylnim odbiciem, dużym wahadłem tylnim i przednim, efektywną pracą rąk, nienagannym (wysokim) prowadzeniem kolana nogi wolnej i... dość dużą amortyzacją w czasie lądowania.
— zmodyfikowana — to technika związana z mocnym przednim grzebnięciem, przy czym postawienie nogi przypomina stawianie jej na stopień. Brak mocnego tylnego odbicia zawodnik stara się nadrobić szybkim grzebnięciem przednim (w przedzie od środka ciężkości ciała). Tułów tak biegnącego zawodnika prostuje się, by bieg uczynić jak najbardziej ekonomicznym i przez szybkie grzebnięcie jak najbardziej zredukować hamowanie w czasie biegu. Ten sposób biegania praktycy określają lapidarnie: zawodnik biega „młynkiem". Uogólniając, w klasycznej technice biegu występuje przewaga w sile tylnego odbicia nad przednim. Przy technice zmodyfikowanej siły te wyrównują się.
Przy kształtowaniu odpowiedniej techniki biegu należy zwrócić uwagę przede wszystkim na dużą swobodę ruchu w płaszczyźnie strzałkowej, na odpowiedni stosunek czasu trwania lotu do fazy podparcia (w biegach średnich lot będzie dłuższy, w biegach długich, gdzie dominuje technika zmodyfikowana [ograniczona]—lot będzie krótszy). Wreszcie po odbiciu, o którego sile decyduje staw skokowy, wraz z uniesieniem stopy kolano podciągane jest w przód. Skraca to tylne wahadło, nie dopuszcza do „pokazywania" podeszwy stopy zawodnikowi biegnącemu w tyle (błąd') i zwiększa tempo biegu.
Racjonalna technika to również odpowiednia praca rąk. W biegu sprinterskim praca rąk jest obszerna, w płaszczyźnie strzałkowej (technika klasyczna). W biegach na dłuższych dystansach praca rąk jest ograniczona, a biegacz widziany z przodu kreśli rękami Jak by dwa koła, składające się na „ósemkę". Taka praca rąk jest najbardziej ekonomiczna.
Należy tu wspomnieć również o oddychaniu. Praca mięśni oddechowych związana jest z pracą pozostałych mięśni, szczególnie w przypadku oddychania głębokiego, co powoduje ruchy klatki piersiowej i angażuje dodatkowo tak potrzebny tlen. Więc oddychanie musi jak najmniej kosztować. Zwykle zawodnik oddycha systemem wdech lub wydech co drugi krok. Częstość oddechu w biegu to 70 do 100 wdechów i wydechów na minutę i dostarczanie 140—180 litrów powietrza/min.
Bieg techniką klasyczną związany jest z dużymi siłami występującymi zarówno w momencie odbicia, jak lądowania. Dlatego bieg tą techniką, specjalnie w sprincie, jest zjawiskiem korzystnym (reakcja: siła — szybkość). W miarę wydłużania dystansu występuje zmniejszenie prędkości biegu, ale konieczność dłuższego jej utrzymania powoduje dążność do biegu techniką zmodyfikowaną. Skrajnym przykładem są tu maratończycy, którzy starają się do minimum zmniejszyć reakcję oporu, zapewniając tym dużą ekonomikę biegu.