Strona 1 z 1

niebezpieczne sytuacje podczas biegania?

: 18 mar 2007, 20:34
autor: mmu
Mam pytanie, czy kiedykolwiek zdarzyło Wam się coś nieprzyjemnego w czasie biegu po lesie? właśnie zaczynam swoją przygodę z bieganiem i będę biegać po puszczy, bo mam ją za płotem i tak się trochę zastanawiam, czy to aby bezpieczne? na razie biegam z gazem w kieszeni i psem, ale kto przestraszy się czarnego labka, w razie czego to jeszcze jego przyjdzie mi bronić :oczko:
trochę się obawiam jakiś zboczeńców, bezpańskich psów itd.
zdarzyło się Wam coś takiego? może jeszcze coś powinnam ze sobą nosić, ale jakoś nic mi się przychodzi do głowy...

: 18 mar 2007, 21:20
autor: Wojas
Chyba lepiej nie obciazac sie dodatkowo . Jak masz kase to kup se pistolet gazowy (okolo 200 zl, nawet mniej) a jak nie to moze nóz :)

Watpie zeby napadlo cos na ciebie :) Ale zawsze lepiej sie ubespieczyc

: 18 mar 2007, 22:18
autor: Adam Klein
To jak rozumiem pytanie do dziewczyn?
A boisz się spacerowac sama po tym lesie?

: 18 mar 2007, 22:34
autor: mmu
Wojas pisze: Watpie zeby napadlo cos na ciebie :)
jak wiadomo, na Podlasiu jest dużo Żubrów :oczko:

lasu niedaleko mojego domu się nie boję, bo od dawna chodzę tam na spacery z psem, jednak nie pokonuję takich dystansów, jak przy biegu, więc nie wiem co dalej w tym lesie piszczy...mam nadzieję, że nigdy nikogo podejrzanego nie spotkam, na razie kręce się raczej w pobliżu osiedla, jakoś bezpieczniej się czuję
poza tym u mnie dochodzi problem wypuszczanych luzem psów, żeby sobie pieski pobiegały, ludzie są naprawdę bezmyślni, po prostu otwierają furtkę i pies się błąka po lesie na samotnym spacerku

: 20 mar 2007, 08:56
autor: elfikus
Mam trochę doświadczenia zarówno w bieganiu w dużym mieście, jak i na wsi (lasy i osady).
Im dalej od ludzi tym bezpieczniej!!
Psy wiejskie najgroźniejsze są przy swoich gospodrstwach, kiedy bronią swojego terytorium, jak spotkasz psa , który zapuścił się do lasu to pewnie od razu ucieknie albo przywita się z Twoim i pójdzie w swoją stronę!!

: 20 mar 2007, 12:42
autor: tomasz
:taktak:
Odwaga psów jest odwrotnie proporcjonalna do kwadratu odległości od domu :hej: