Forum Bieganie.pl

Piszę o wyjazdach z kraju kadrowiczów.
-jeden przykład http://800m.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?132711
-drugi przykład http://sport.onet.pl/1,16,11,28056694,7 ... AT=1248733
Od siebie mam taki komentarz - różnie to bywa, kiedyś, gdy sam biegałem, do Kanady wyjezdzali też moi rówiesnicy, zawodnicy z którymi konkurowałem, ale potem słuch o nich zaginął. Z drugiej stronyAurelia Trywiańska odnalazła się.

Zależy do osoby. Jedni beda mieli problemy na uczelni lub z kasa albo czym innym wiec skupia sie na nauce lub pracy itd. i jakos sie wkreca to zagraniczne spoleczenstwo tak ze powrot do treningow nie bedzie mial sensu. Paru sobie pewnie poradzi i jesli nie byli zajechani wPolsce to moga sie rozwinac. Jeden moj kolega jest wlasnie w USA : rano troche lekcji potem trening i o 15 juz ma dzien zalatwiony. A warunki ma jak w COSie: lekarzy, specjalistow, odnowe, obiekty trenigowe, sprzet
Ja bym chetnie sprobowal ale idac na zagraniczny AWF to jest krotka pilka sport albo nauka. Mozna nie studiowac tylko trenowac i znalezc sobie jakoas lekka prace (i przezyc-nierealne?).
Bajera moze byc. Jestes w Pirenejahc, Meksyku, RPa czy Kolorado powiedzmy od pazdziernika do czerwca, wracasz do Polski rozpieprzasz po kolei wszystkie imprezy i jedziesz znowu

Spróbujemy zapobiec takim przypadkom w przyszłości.
Napiszę wam więcej w środę jak pozałatwiamy formalności.

Pomijajac sprawy ekonomiczne , sa walory klimatyczne , kompletnie nie do przeskoczenia .

I tutaj ( o dziwo ) paradoks .

W stanach , gdzie mroz trzyma dlugo i pogoda niczym sie nie ma do Karaibow , biegacze sa praktycznie najlepsi .

Podobnie jest ze Skandynawia .
Nie mam pojecia skad taka zaleznosc .

USA...
Najlepsi?
Przecież poza sprintem to się nie liczą.
A jeśli już to są importowani.

Skandynawia

O Grecie nigdy nie slyszales ?

No ale żeby cały region od razu chwalić...

Ingrid tez nie znasz ?

Wojtku - ale nie mów, że jest jakaś skandynawska przewaga nad resztą świata. To nie narty czy hokej.

Ale fenomen biegowy z kraju gdzie pogoda nie sprzyja daje sporo do myslenia .

Tu się z Tobą zgadzam.

W National G. kiedys pisali ze 1osoba /1000 srednio biorac pod uwage wszystkie populacje moze osiagnac VO2max w granicach 80 czyli taka jest szansa znalezienia talentu. Wiem ze ten parametr to nei wszystko ale po czesci odpowiada na wasz dylemat

Potencjal to jedno a osiagniecie granic , czyli wytrenowanie to drugie .

Prawdziwe pytanie to jaka jest sznsa aby osoby z predyspozycjami
a- zorientowaly sie ze go posiadaja
b- wypracowaly pewien poziom