O dopingu
: 06 sty 2006, 18:30
"40 procent sportowców na dopingu"
pap 02-01-2006, ostatnia aktualizacja 02-01-2006 18:17
"40 procent sportowców na dopingu"
W wywiadzie udzielonym stacji BBC Five Live Kanadyjczyk Ben Johnson stwierdził, że doping w sporcie jest zjawiskiem nagminnym. Sławny przed laty lekkoatleta uważa, że ponad czterdzieści procent czołowych zawodników świata stosuje niedozwolone środki.
Johnson został przyłapany na stosowaniu sterydów anabolicznych podczas igrzysk w Seulu w 1988 roku. Odebrano mu wtedy złoty medal olimpijski wywalczony w biegu na dystansie 100 m, został zdyskwalifikowany na cztery lata. W marcu 1993 roku po ponownym wykryciu niedozwolonych środków zdyskwalifikowano go dożywotnio.
Johnson nigdy nie przyznał się do stosowania niedozwolonych środków dopingowych. W wywiadzie powiedział m.in: "Ludzie są źli, niszczą z zazdrości sportowe kariery innym. Taki przypadek był ze mną w Seulu, gdy do jedzenia lub napojów dosypano mi zabroniony środek".
Po przymusowym zakończeniu sportowej kariery Johnson współpracował przez pewien czas z Diego Maradoną, był także szkoleniowcem Al-Saadiego, syna przywódcy Libii pułkownika Kadafiego.
*******
Timowi stop!
Najszybszy do niedawna człowiek świata Tim Montgomery i trzykrotna mistrzyni globu w sztafecie 4x100 m, Chryste Gaines, zostali zdyskwalifikowani na dwa lata za stosowanie niedozwolonego dopingu.
Oboje mają, czego chcieli. Pomijając wewnątrzamerykańskie instancje antydopingowe, zwrócili się od razu do Sportowego Trybunału Arbitrażowego w Lozannie, licząc, że zostaną uniewinnieni z zarzutu używania zakazanych substancji (THG, EPO, insuliny). Byli pewni, że Trybunał wyda korzystny dla nich werdykt z powodów czysto formalnych. Oboje- tak jak wielu innych lekkoatletów USA - korzystali z niewykrywalnych do niedawna preparatów wspomagających, dostarczanych przez należącą do Victora Contego firmę BALCO z Burlingame koło San Francisco. W odróżnieniu od innych klientów BALCO Tim i Chryste nie wpadli ani razu podczas rutynowych kontroli antydopingowych. Laboratoryjna analiza moczu i krwi tych dwojga zawsze przynosiła wynik negatywny, więc można było sądzić, że rakietowy napęd Montgomery'ego i Gaines powstawał tylko w następstwie intensywnego treningu. Ale to były jedynie pozory.
Montgomery pozostawał przez większą część kariery w cieniu innych szybkobiegaczy- przede wszystkim Maurice'a Greene'a. I nagle zabrał mu rekord świata na 100 metrów, osiągając 14 września 2002 roku wprost niewiarygodny czas 9.78 sek na bieżni Stade de France w Paryżu. Po kilkunastu miesiącach wyszło na jaw, że ów sensacyjny rezultat był efektem dopingowej szarlatanerii. Ówczesny trener Tima, Trevor Graham, współpracując z Kanadyjczykiem Charlie'm Francisem, coachem Bena Johnsona, najsłynniejszego dopingowicza w historii, zgodził się na wstrzykiwanie swemu pupilowi całej gamy zakazanych specyfików.
Montgomery wpadł tylko dlatego, że tak jak jego kochanka, najlepsza lekkoatletka świata, Marion Jones, pokłócił się z Grahamem o pieniądze i ten ostatni przesłał e-mailem donos na temat ich dopingowego procederu. Zaraz potem na stosowaniu preparatów z BALCO przyłapano zdobywczynię tytułów mistrzyni świata na 100 i 200 m, jeszcze jedną Amerykankę, Kelli White. W przeciwieństwie do swych kolegów i koleżanek - ona przyznała się do wszystkiego, opowiedziawszy ze szczegółami co sama brała i co brali inni amerykańscy mistrzowie, korzystający z usług BALCO.
PRZEGLĄD SPORTOWY
*********
Czy pójdą siedzieć?
Prokuratura w Atenach oskarżyła o sfingowanie wypadku motocyklowego dwójkę greckich sprinterów Kostasa Kenterisa i Katerinę Thanou, którzy w ten sposób chcieli uniknąć kontroli antydopingowej przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Atenach w 2004 roku.
Po "wypadku" dwójka greckich lekkoatletów przez cztery dni przebywała w szpitalu. Oboje w śledztwie nie przyznali się do winy twierdząc, że wypadek nie wydarzył się z ich winy.
Prokuratura zarzuty postawiła także trenerowi Christosowi Tzekosowi, oskarżając go o współudział w tym zdarzeniu. Tzekos jest także oskarżony o rozprowadzanie wśród zawodników zabronionych środków dopingowych.
W ubiegłym roku przedstawiciele komisji antydopingowej trzy razy próbowali poddać kontroli Kenterisa i Thanou. Żadna z tych prób nie była udana.
******
Złagodzona dyskwalifikacja
Rada IAAF zdecydowała, że amerykańska sprinterka Torri Edwards może wrócić do sportu przed zakończeniem dwuletniej dyskwalifikacji, nałożonej na nią za stosowanie zakazanego środka wspomagającego - niketamidu - w kwietniu 2004 roku.
Niedawno Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zmieniła status niketamidu i uznała, że ten środek w mniejszym stopniu wpływa na sztuczny progres wyników. - Za jego stosowanie maksymalna kara dyskwalifikacji będzie wynosiła jeden rok - poinformował rzecznik IAAF Nick Davies.
Ponieważ Edwards już od piętnastu miesięcy odbywa karę dyskwalifikacji, Rada zdecydowała, że Amerykanka może już startować w oficjalnych zawodach sportowych. - Jeśli tylko kolejny test antydopingowy nie wykaże stosowanie zakazanych środków - zastrzegł rzecznik IAAF.
Torri Edwards na MŚ w 2003 roku w Paryżu zajęła drugie miejsce na 100 metrów i trzecie na 200 metrów. Oba biegi wygrała jej rodaczka Kelli White, ale w jej organizmie wykryto środki dopingujące. Ukarano ją dwuletnią dyskwalifikacją i odebrano tytuły.
W konsekwencji tej decyzji Edwards została mistrzynią świata na 100 metrów i wicemistrzynią na 200 metrów. Jednakże po wykryciu w jej organizmie niketamidu nałożono na nią dwuletnią dyskwalifikację.
******
Zawieszony za doping
30-letni amerykański biegacz Larry Wade, czwarty zawodnik mistrzostw świata w 2003 roku w biegu na 110 przez płotki, został zawieszony na dwa lata za stosowanie niedozwolonych środków - poinformowała Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA).
W czwartek decyzję USADA o zawieszeniu biegacza podtrzymał Północnoamerykański Sąd Arbitrażowy do Spraw Sportu. Termin zawieszenia minie 12 lipca 2006 roku (kara dyskwalifikacji weszła w życie z dniem 12 lipca 2004 r.).
Pozytywny wynik na obecność sterydu anabolicznego pod nazwą norandrosteron dały próbki pobrane u Wade'a 11 maja 2004 roku.
*******
Chiński doping
Wyniki badania próbki B u czołowej chińskiej lekkoatletki, biegaczki na dystansie 10 000 metrów Sun Yingjie potwierdziły podwyższony poziom testosteronu w jej organizmie, co może świadczyć o stosowanie niedozwolonego dopingu.
Badanie przeprowadzono w październiku po zakończeniu lekkoatletycznych mistrzostw Chin, w których Sun Yingjie zajęła na dystansie 10 000 metrów drugie miejsce.
Jak poinformowali przedstawiciele Chińskiego Komitetu Olimpijskiego, zawodniczce grozi kara dwóch lat dyskwalifikacji i odebranie srebrnego medalu wywalczonego 17 października
****
Dopingowicze z Rosji
W 2005 roku 24 rosyjskich lekkoatletów zostało przyłapanych na stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących - ogłosił prezes Rosyjskiej Federacji Lekkiej Atletyki Walentin Bałachniczew.
Dwójka z nich została przyłapana na dopingu podczas kontroli WADA, natomiast pozostali "wpadli" na zawodach lokalnych, zarówno seniorów, jak i juniorów.
Wśród dopingowiczów znalazł się m.in. brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Sydney w chodzie na 20 km Władimir Andrejew.
Przedstawiciele federacji przyznali również, że tyoczy się postępowanie wyjaśniające wobec czterech kolejnych sportowców.
*******
BEZ KOMENTARZA
(Edited by outsider at 6:36 pm on Jan. 6, 2006)
pap 02-01-2006, ostatnia aktualizacja 02-01-2006 18:17
"40 procent sportowców na dopingu"
W wywiadzie udzielonym stacji BBC Five Live Kanadyjczyk Ben Johnson stwierdził, że doping w sporcie jest zjawiskiem nagminnym. Sławny przed laty lekkoatleta uważa, że ponad czterdzieści procent czołowych zawodników świata stosuje niedozwolone środki.
Johnson został przyłapany na stosowaniu sterydów anabolicznych podczas igrzysk w Seulu w 1988 roku. Odebrano mu wtedy złoty medal olimpijski wywalczony w biegu na dystansie 100 m, został zdyskwalifikowany na cztery lata. W marcu 1993 roku po ponownym wykryciu niedozwolonych środków zdyskwalifikowano go dożywotnio.
Johnson nigdy nie przyznał się do stosowania niedozwolonych środków dopingowych. W wywiadzie powiedział m.in: "Ludzie są źli, niszczą z zazdrości sportowe kariery innym. Taki przypadek był ze mną w Seulu, gdy do jedzenia lub napojów dosypano mi zabroniony środek".
Po przymusowym zakończeniu sportowej kariery Johnson współpracował przez pewien czas z Diego Maradoną, był także szkoleniowcem Al-Saadiego, syna przywódcy Libii pułkownika Kadafiego.
*******
Timowi stop!
Najszybszy do niedawna człowiek świata Tim Montgomery i trzykrotna mistrzyni globu w sztafecie 4x100 m, Chryste Gaines, zostali zdyskwalifikowani na dwa lata za stosowanie niedozwolonego dopingu.
Oboje mają, czego chcieli. Pomijając wewnątrzamerykańskie instancje antydopingowe, zwrócili się od razu do Sportowego Trybunału Arbitrażowego w Lozannie, licząc, że zostaną uniewinnieni z zarzutu używania zakazanych substancji (THG, EPO, insuliny). Byli pewni, że Trybunał wyda korzystny dla nich werdykt z powodów czysto formalnych. Oboje- tak jak wielu innych lekkoatletów USA - korzystali z niewykrywalnych do niedawna preparatów wspomagających, dostarczanych przez należącą do Victora Contego firmę BALCO z Burlingame koło San Francisco. W odróżnieniu od innych klientów BALCO Tim i Chryste nie wpadli ani razu podczas rutynowych kontroli antydopingowych. Laboratoryjna analiza moczu i krwi tych dwojga zawsze przynosiła wynik negatywny, więc można było sądzić, że rakietowy napęd Montgomery'ego i Gaines powstawał tylko w następstwie intensywnego treningu. Ale to były jedynie pozory.
Montgomery pozostawał przez większą część kariery w cieniu innych szybkobiegaczy- przede wszystkim Maurice'a Greene'a. I nagle zabrał mu rekord świata na 100 metrów, osiągając 14 września 2002 roku wprost niewiarygodny czas 9.78 sek na bieżni Stade de France w Paryżu. Po kilkunastu miesiącach wyszło na jaw, że ów sensacyjny rezultat był efektem dopingowej szarlatanerii. Ówczesny trener Tima, Trevor Graham, współpracując z Kanadyjczykiem Charlie'm Francisem, coachem Bena Johnsona, najsłynniejszego dopingowicza w historii, zgodził się na wstrzykiwanie swemu pupilowi całej gamy zakazanych specyfików.
Montgomery wpadł tylko dlatego, że tak jak jego kochanka, najlepsza lekkoatletka świata, Marion Jones, pokłócił się z Grahamem o pieniądze i ten ostatni przesłał e-mailem donos na temat ich dopingowego procederu. Zaraz potem na stosowaniu preparatów z BALCO przyłapano zdobywczynię tytułów mistrzyni świata na 100 i 200 m, jeszcze jedną Amerykankę, Kelli White. W przeciwieństwie do swych kolegów i koleżanek - ona przyznała się do wszystkiego, opowiedziawszy ze szczegółami co sama brała i co brali inni amerykańscy mistrzowie, korzystający z usług BALCO.
PRZEGLĄD SPORTOWY
*********
Czy pójdą siedzieć?
Prokuratura w Atenach oskarżyła o sfingowanie wypadku motocyklowego dwójkę greckich sprinterów Kostasa Kenterisa i Katerinę Thanou, którzy w ten sposób chcieli uniknąć kontroli antydopingowej przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Atenach w 2004 roku.
Po "wypadku" dwójka greckich lekkoatletów przez cztery dni przebywała w szpitalu. Oboje w śledztwie nie przyznali się do winy twierdząc, że wypadek nie wydarzył się z ich winy.
Prokuratura zarzuty postawiła także trenerowi Christosowi Tzekosowi, oskarżając go o współudział w tym zdarzeniu. Tzekos jest także oskarżony o rozprowadzanie wśród zawodników zabronionych środków dopingowych.
W ubiegłym roku przedstawiciele komisji antydopingowej trzy razy próbowali poddać kontroli Kenterisa i Thanou. Żadna z tych prób nie była udana.
******
Złagodzona dyskwalifikacja
Rada IAAF zdecydowała, że amerykańska sprinterka Torri Edwards może wrócić do sportu przed zakończeniem dwuletniej dyskwalifikacji, nałożonej na nią za stosowanie zakazanego środka wspomagającego - niketamidu - w kwietniu 2004 roku.
Niedawno Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zmieniła status niketamidu i uznała, że ten środek w mniejszym stopniu wpływa na sztuczny progres wyników. - Za jego stosowanie maksymalna kara dyskwalifikacji będzie wynosiła jeden rok - poinformował rzecznik IAAF Nick Davies.
Ponieważ Edwards już od piętnastu miesięcy odbywa karę dyskwalifikacji, Rada zdecydowała, że Amerykanka może już startować w oficjalnych zawodach sportowych. - Jeśli tylko kolejny test antydopingowy nie wykaże stosowanie zakazanych środków - zastrzegł rzecznik IAAF.
Torri Edwards na MŚ w 2003 roku w Paryżu zajęła drugie miejsce na 100 metrów i trzecie na 200 metrów. Oba biegi wygrała jej rodaczka Kelli White, ale w jej organizmie wykryto środki dopingujące. Ukarano ją dwuletnią dyskwalifikacją i odebrano tytuły.
W konsekwencji tej decyzji Edwards została mistrzynią świata na 100 metrów i wicemistrzynią na 200 metrów. Jednakże po wykryciu w jej organizmie niketamidu nałożono na nią dwuletnią dyskwalifikację.
******
Zawieszony za doping
30-letni amerykański biegacz Larry Wade, czwarty zawodnik mistrzostw świata w 2003 roku w biegu na 110 przez płotki, został zawieszony na dwa lata za stosowanie niedozwolonych środków - poinformowała Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA).
W czwartek decyzję USADA o zawieszeniu biegacza podtrzymał Północnoamerykański Sąd Arbitrażowy do Spraw Sportu. Termin zawieszenia minie 12 lipca 2006 roku (kara dyskwalifikacji weszła w życie z dniem 12 lipca 2004 r.).
Pozytywny wynik na obecność sterydu anabolicznego pod nazwą norandrosteron dały próbki pobrane u Wade'a 11 maja 2004 roku.
*******
Chiński doping
Wyniki badania próbki B u czołowej chińskiej lekkoatletki, biegaczki na dystansie 10 000 metrów Sun Yingjie potwierdziły podwyższony poziom testosteronu w jej organizmie, co może świadczyć o stosowanie niedozwolonego dopingu.
Badanie przeprowadzono w październiku po zakończeniu lekkoatletycznych mistrzostw Chin, w których Sun Yingjie zajęła na dystansie 10 000 metrów drugie miejsce.
Jak poinformowali przedstawiciele Chińskiego Komitetu Olimpijskiego, zawodniczce grozi kara dwóch lat dyskwalifikacji i odebranie srebrnego medalu wywalczonego 17 października
****
Dopingowicze z Rosji
W 2005 roku 24 rosyjskich lekkoatletów zostało przyłapanych na stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących - ogłosił prezes Rosyjskiej Federacji Lekkiej Atletyki Walentin Bałachniczew.
Dwójka z nich została przyłapana na dopingu podczas kontroli WADA, natomiast pozostali "wpadli" na zawodach lokalnych, zarówno seniorów, jak i juniorów.
Wśród dopingowiczów znalazł się m.in. brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Sydney w chodzie na 20 km Władimir Andrejew.
Przedstawiciele federacji przyznali również, że tyoczy się postępowanie wyjaśniające wobec czterech kolejnych sportowców.
*******
BEZ KOMENTARZA
(Edited by outsider at 6:36 pm on Jan. 6, 2006)