Forum Bieganie.pl

Gdzie jest Waszym zdaniem idealne miejsce w górach do treningu? Chodzi mi bardziej o schronisko, ośrodek, dom wypoczynkowy niż miasto, pasmo górskie. Jakieś idealne waszym zdaniem miejsce do spędzenia pracowitych treningowo dni.

Pozdrawiam.

Rzemieślnik, Szklarska Poręba

ale tylko poza sezonem, bo w czasie sezonu za głośno.

Bardzo obfite domowe posiłki, niskie ceny, familiarna atmosfera dzięki pani Ewie z recepcji.


"co oni widze w tym Rzemieślniku?"

"maraton" - szklarska poreba wszystko co potrzeba do treningu, kadra polski tez tam mieszka

Kaziq - to trochę bez sensu pisac o schornisku czy innym domu. Bo przeciez podstawa to dobre warunki do biegania - czyli nadające sie do tego dłuuuugie, wygodne, bezpieczne trasy (bezpieczne w sensie, zę wygodna droga).

Tutaj chyba rzeczywiście wygrywa Szklarska Poręba. Zawsze gubiłem link do strony PAwła ale teraz jak wejdziesz na www.fredzio.com - to tam ze strony głównej znajdziesz link do zdjęć z tych tras.

A gdzie będziesz mieszkał - to mało wazne.
A kiedy chcesz jechać?

A ja poleciłbym schronisko "Jagodna" w Spalonej w Górach Bystrzyckich.  Do dyspozycji i asfalt i grunt, po płaskim i na stoku. A przede wszystkim błoga cisza.

No widzisz FREDZIO, niekoniecznie chodzi o to jak napisałeś. Mnie też chodzi o święty spokój, bo trochę ze mnie typ samotnika.
Nie wiem kiedy pojade.

A zna ktoś z Was schronisko Samotnia w Karkonoszach? Jak tam jest?

Quote: from PAwel on 2:47 pm on Mar. 22, 2004
Rzemieślnik, Szklarska Poręba

ale tylko poza sezonem, bo w czasie sezonu za głośno.

Bardzo obfite domowe posiłki, niskie ceny, familiarna atmosfera dzięki pani Ewie z recepcji.

"co oni widze w tym Rzemieślniku?"

Czekając na inne odpowiedzi dla Kzziga mam PAwel pytanie, czy możesz powiedzieć co to znaczy "niskie ceny"? Podaj kwoty.

W samotni jest bardzo spokojnie i przede wszystkim jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w Karkonoszach. Pobiegać też jest gdzie, bo można podreptać na odcinku od Śnieżki w kierunku Śnieżnych Kotłów, oraz od Śnieżki w stronę Przełęczy Okraj. Jeśli chodzi o względy estetyczne, to szczególnie ta druga jest bardzo ciekawa i przede wszystkim mało uczęszczana, więc nie bezie problemów z uspokojeniem skołatanych nerwów.

Z mniej cywilizowanych miejsc polecilbym wsie w Beskidzie Niskim. Spokoj tam jest taki (nawet w sezonie), ze po trzech dniach zatesknisz za zatloczonym tramwajem. Warunki do biegania dobre - dluuugie ale dosc lagodne wzniesienia. Ja tam biegalem na nartach i bylo dobrze. Tylko wszedzie daleko i bez samochodu raczej byloby ciezko.

Kto chce zobaczyć coś o Samotni niech zerknie www.szkolagorska.com

byłem na stronie, ale nie byłem w realu

"To właśnie są,
to właśnie moje Bieszczady"
(KSU)

Najpiękniejsze góry w naszym kraju, wspaniali ludzie, nie trzeba biegać po asfalcie - mnóstwo dróg w lesie powstałych dla zwózki drzewa. Miejsce - każda agroturystyka w okolicy, dla mnie bardzo dobrym miejscem był Łobozew blisko Soliny - piękne trasy wokół Soliny. Jeżeli chodzi Ci o prawdziwe góry, będziesz musiał pojechać trochę dalej, do Cisnej, Ustrzyk Górnych, ale tam moze być już problem z zadyszką ))

No niestety bez samochodu z Gdańska przechlapane...
Ale dzięki za głos, Bieszczady to piękne góry.