Może, skoro temat rozpoczęty, pozwolę sobie na małą dygresję dotyczącą
braku równouprawnienia wśród biegaczy na imprezach.
Zwróciła mi na to uwagę Janina Rosińska - uczestniczka ostatniego Biegu Chomiczówki. Pani ta najprawdopodobniej jest babcią (a może i prababcią). Jej rocznik urodzenia - 1936. Tak więc ma 68 lat i biega (nawiasem mówiąc lepiej niż ja).
Otóż Pani Janina startuje w kategorii ..... K-40, bo jest to najstarsza kobieca kategoria (przynajmniej na Biegu Chomiczówki - nie wiem jak to jest na innych biegach).
Osławiony Jan Niedźwiedzki ma "swoją" (bo tylko on jeden się w niej znajduje) kategorię. Znam i szanuję Pana Jana, ale czy tak trudno organizatorom docenić biegającą starszą panią?
To tak w temacie babci i jej święta. Żyjcie nam babcie jak najdłużej i .. biegajcie

.
Jola