Strona 1 z 3
Biegajacy tatusiowie.
: 13 sty 2004, 13:46
autor: Bodek
Może biegających mam nie jest dużo ale my też biegamy .
Mam 16 miesięczną córeczkę, Natalie niesamowicie ruchliwa
i mam taka nadzieje ze będzie lubiała sport.
(Edited by Bodek at 1:48 pm on Jan. 13, 2004)
(Edited by Bodek at 2:20 pm on Jan. 13, 2004)
Biegajacy tatusiowie.
: 13 sty 2004, 15:37
autor: Murat
A ja mam dwie córeczki!:)
Chociaż akurat wpływ "tatusiostwa" na bieganie jest mniejszy niż w przypadku "mamciostwa" i nie ma się czym chwalić.Zawodnik może natrzaskać dzieci jak psików, nawet przygotowując się do olimpiady!;)
Biegajacy tatusiowie.
: 13 sty 2004, 19:15
autor: Janek
Ale jak biegacz chce się z tatusiowania potem trochę wywiązywać, to czasu na bieganie jest coraz mniej.
Ja mam dwójkę (7-letniego Szymka i 4-letnią Zosię).
Biegajacy tatusiowie.
: 13 sty 2004, 19:46
autor: marcin70
Patryk 3lata i 10miesięcy
Patrycja 1rok i 2miesiące
A Janek ma rację, bycie ojcem zobowiązuje. Żeby być w zgodzie ze sobą - wychowywać dzieci, być z nimi a przy okazji robić to co lubimy (np.biegać) trzeba się "uporządkować".
Wstawać, kiedy rodzina śpi, przybiegać trochę po obudzeniu, żeby nie marnować czasu... Niestety od kilku miesięcy robię za weekendowego tatę, bo pracuję w Opolu a rodzina została w Bydgosczy. Mam dla nich czas tylko od piątku wieczora do niedzieli w nocy..
Qrcze, tak mało go mam..
Biegajacy tatusiowie.
: 13 sty 2004, 21:14
autor: kledzik
A kledzik dzieciakow ma piecioro
kledzik
Biegajacy tatusiowie.
: 13 sty 2004, 21:57
autor: PAwel
naprawdę Kledzik? Dzieki tobie naród nie zginie. No, to jest na kogo pracować.
A ja nie wiem ile mam dzieci (zabrzmiało jak zwierzenie macho, co?

)
Biegajacy tatusiowie.
: 13 sty 2004, 22:55
autor: krzysiekk
Ech , PAweł znowu żartuje.
A ja się pochwalę swoim szkrabem.
Julia 2 lata [dwa tliata].
Czasami biegamy razem w kółko w dużym pokoju. Podoba jej się.
Biegajacy tatusiowie.
: 14 sty 2004, 07:20
autor: wirek
A ja mam dwóch chłopaków (12 i 10) i ten starszy chce już w tym roku wystartować ze mną w minimaratonie we Wrocławiu
Biegajacy tatusiowie.
: 14 sty 2004, 09:01
autor: piro20
A ja mam prawie 14-sto letniego syna Patryka. Niestety nie chce ze mną biegać, ale bardzo dobrze pływa (chodzi teraz na zajęcia z ratownictwa wodnego) i zaczął także grać w tenisa. O piłce nożnej już nie wspominam, bo u chłopaków w tym wieku to prawie reguła:) Przyjemne jest to, iż jest moim kibicem, ale bardzo wymagającym i zawsze wymaga abym był lepszy od Madacha:) Dlatego nie mogę się opierniczać na treningach;)

Biegajacy tatusiowie.
: 14 sty 2004, 09:42
autor: Michal
Moje chłopaki to Jasiek - prawie 6 i Grzesiek - prawie 3.
I tak jak pisał marcio70 - odpada bieganie popołudniowe. Od kiedy urodził się Jasiek biegam wyłącznie rano.
Biegajacy tatusiowie.
: 14 sty 2004, 10:29
autor: Mikael
Ja mam na razie mały staż "tatusiowy" - Karol ma 2 i pół miesiąca.
Zobaczymy jak będzie z miom bieganiem nieco później...
Biegajacy tatusiowie.
: 14 sty 2004, 11:50
autor: Bennet
Jestem szczęśliwym tatusiem synka Damianka (5 lat) i córeczki Natalki (3 latka).
Oboje, idąc w ślady taty już zaczęli startować w biegach

Biegajacy tatusiowie.
: 14 sty 2004, 13:22
autor: Olek
Córka ma 15 lat. Jak była malutka to musiałem zawiesić bieganie. Za to bardzo dużo z nią łaziłem/wózek, nosidełko/. Nie miałem pojęcia o istnieniu takich wynalazków jak wózek do biegania. ... Zresztą, o czym tu gadać, tetrowe pieluchy były na kartki.
Biegajacy tatusiowie.
: 14 sty 2004, 14:25
autor: MarekC
ja zajmuje drugie miejsce po Kledziku: 4
Michał 5 lat
Paweł 6
Basia 7(.5)
Adaś 9
a biegać mi (czasami z oporami) pozwalają ze względu na kręgosłup (i psyche) bo mi pomaga i wolą mieć zdrowego tatę nawet za cenę wspólnego czasu.
Biegać trochę zaczynają.
Biegajacy tatusiowie.
: 14 sty 2004, 15:48
autor: kledzik
Bede musial troche sie postarac bo czuje oddech MarkaC na plecach
kledzik