PIOSENKA W RYTMIE BIEGOWYM
: 08 sty 2004, 16:22
W końcu udało mi się.
Niektórzy juz podobno podejrzewali że istnienie tej piosenki to mit.
Inni mówili, że to jakaś śmierdząca sporawa, że trwa to tak długo (prapremiera odbyła się 8-go listopada).
Nagranie skończone.
Przepraszam za mój niezbyt ciekawy głos - ale nie mogłem znaleźć żadnego rapera ani odpowiedniego kobiecego głosu do lini melodycznych.
Wielu forumowiczów którzy kiedykolwiek choćby jeden raz do dnia 8-go listopada (a własciwie 1-go) pojawili się na SBBP - znajdzie tam wspomnienie o sobie.
Proszę pamiętać, zę piosenka powstała na początku Listopada - wielu SBBP-owiczów zaczęło pojawiać sie własnie dopiero w tamtym czasie.
Są dwie wersje - wersja krótka (5 min 5 MB) i wersja długa (9 min 9 MB)
Tu zamieszczam tylko tekst wersji krótkiej.
Pełen tekst jest na stronie sbbp.
WERSJA KRÓTKA 5 MB DO ŚCIĄGNIĘCIA
Wersja długa do ściagniecia bezpośrednio ze strony sbbp.
Tekst - wersja krótka
BIEGAĆ Z SBBP (piosenka w rytmie biegowym)
Tekst, muzyka i wykonanie: FREDZIO
Gościnnie: Haile Gebresselasie, Paula Radcliffe, Khalid Knannouchi, Paul Tergat
Warszawa, Listopad 2003- Styczeń 2004
W listopadzie pierwszym razem grupa w lesie się spotkała
Liczba osób tego ranka była rzekłbym raczej mała
Sześć postaci przy szlabanie się o ósmej pojawiło
I od razu zrobiło im się razem całkiem miło
Skład był: Joycat, grubcio, Paweł, FREDZIO, Pit oraz Kociemba,
Wirtualna Wojtka była w tym, była także ręka
Jako SBBP wkrótce sami się nazwali
I pod takim szyldem zawsze razem potem już biegali
Wymienię tu teraz tylko kilku biegaczy
Że o innych zapomniałem to wcale nie znaczy
Ale takie przez rok cały ich duże liczby były
Że rym o każdym znaleźć to ponad moje siły
Ref.:
Niechaj o SBBP każdy w sobotę pamięta
Niechaj biega z nami w lesie, nie tylko od święta
Biegać z SBBP i tak każdy chce
Dziś biegać z SBBP i tak każdy chce
Joycat pojawiła się tam trafem szczęśliwem
I zwłaszcza na początku była grupy spoiwem
Gdy kazała grzecznie się stawić w zimowej scenerii
To nikt z nich nie wyczyniał najmniejszych brewerii
Słów Decka naszego grupowego fizjologa
tak się słucha jakby były to słowa proroka
Na zawodach w wielkim pędzie z Pitem zawsze się ścigają
Aż mijanym przez nich ludziom kapelusze z głów spadają
A Kociemba głównym grupy jest, grupy grafikiem
Dyplomów projektantem i Grześka przewodnikiem
Jeśli biegnąc z nim rozmawiasz to musisz mieć baczenie
By ze śmiechu nie przewrócić się o jakieś korzenie
Ref.:
W Lutym Leszek się pojawił co ścięgna ma z kevlaru
A skórę z goretexu z wszywkami z polaru
Jest on ważnym dzisiaj grupy, naszej grupy motorem
A także głównym Imprez organizatorem
Chyba w kwietniu pojawiły się słynne siostruchy
Z niemniej od nich słynnym własnym ich własnym tatuchem
Dzieki nim to właśnie powstał odłam grupy extremalny
Bo ich tygodniowy przebieg był naprawdę totalny
Także Piro i Madach to kolejna wielka dwójka
Na szczęście z ich sporów nie wynikła nigdy bójka
Flipa i Flapa mi wciąż przypominają
gdy bez przerwy się nawzajem, nawzajem zaczepiają
Ref.:
Przyjechał do nas w marcu kiedyś Niemczak Antoni
Którego w maratonie się łatwo nie dogoni
pokazywał nam swoje ulubione ćwiczenia
Do dziś z dnia tego mamy fajne, fajne wspomnienia
W ciągu roku tego gości było, było bardzo wielu
Chcąc wymienić teraz wszystkich nie dotrę do celu
zakończenia tej piosenki jeszcze dzisiaj przed północą
no i tak mi się już zaraz słuchacze porozchodzą
Więc niech rośnie o SBBP wielka chwała
By o biegu tym porannym wiedziała Polska cała
Niech tradycja ta przetrwa przez długie jeszcze lata
Jej przerwanie to by była dla Warszawy duża strata
Ref:
(Edited by FREDZIO at 4:27 pm on Jan. 8, 2004)
Niektórzy juz podobno podejrzewali że istnienie tej piosenki to mit.
Inni mówili, że to jakaś śmierdząca sporawa, że trwa to tak długo (prapremiera odbyła się 8-go listopada).
Nagranie skończone.
Przepraszam za mój niezbyt ciekawy głos - ale nie mogłem znaleźć żadnego rapera ani odpowiedniego kobiecego głosu do lini melodycznych.
Wielu forumowiczów którzy kiedykolwiek choćby jeden raz do dnia 8-go listopada (a własciwie 1-go) pojawili się na SBBP - znajdzie tam wspomnienie o sobie.
Proszę pamiętać, zę piosenka powstała na początku Listopada - wielu SBBP-owiczów zaczęło pojawiać sie własnie dopiero w tamtym czasie.
Są dwie wersje - wersja krótka (5 min 5 MB) i wersja długa (9 min 9 MB)
Tu zamieszczam tylko tekst wersji krótkiej.
Pełen tekst jest na stronie sbbp.
WERSJA KRÓTKA 5 MB DO ŚCIĄGNIĘCIA
Wersja długa do ściagniecia bezpośrednio ze strony sbbp.
Tekst - wersja krótka
BIEGAĆ Z SBBP (piosenka w rytmie biegowym)
Tekst, muzyka i wykonanie: FREDZIO
Gościnnie: Haile Gebresselasie, Paula Radcliffe, Khalid Knannouchi, Paul Tergat
Warszawa, Listopad 2003- Styczeń 2004
W listopadzie pierwszym razem grupa w lesie się spotkała
Liczba osób tego ranka była rzekłbym raczej mała
Sześć postaci przy szlabanie się o ósmej pojawiło
I od razu zrobiło im się razem całkiem miło
Skład był: Joycat, grubcio, Paweł, FREDZIO, Pit oraz Kociemba,
Wirtualna Wojtka była w tym, była także ręka
Jako SBBP wkrótce sami się nazwali
I pod takim szyldem zawsze razem potem już biegali
Wymienię tu teraz tylko kilku biegaczy
Że o innych zapomniałem to wcale nie znaczy
Ale takie przez rok cały ich duże liczby były
Że rym o każdym znaleźć to ponad moje siły
Ref.:
Niechaj o SBBP każdy w sobotę pamięta
Niechaj biega z nami w lesie, nie tylko od święta
Biegać z SBBP i tak każdy chce
Dziś biegać z SBBP i tak każdy chce
Joycat pojawiła się tam trafem szczęśliwem
I zwłaszcza na początku była grupy spoiwem
Gdy kazała grzecznie się stawić w zimowej scenerii
To nikt z nich nie wyczyniał najmniejszych brewerii
Słów Decka naszego grupowego fizjologa
tak się słucha jakby były to słowa proroka
Na zawodach w wielkim pędzie z Pitem zawsze się ścigają
Aż mijanym przez nich ludziom kapelusze z głów spadają
A Kociemba głównym grupy jest, grupy grafikiem
Dyplomów projektantem i Grześka przewodnikiem
Jeśli biegnąc z nim rozmawiasz to musisz mieć baczenie
By ze śmiechu nie przewrócić się o jakieś korzenie
Ref.:
W Lutym Leszek się pojawił co ścięgna ma z kevlaru
A skórę z goretexu z wszywkami z polaru
Jest on ważnym dzisiaj grupy, naszej grupy motorem
A także głównym Imprez organizatorem
Chyba w kwietniu pojawiły się słynne siostruchy
Z niemniej od nich słynnym własnym ich własnym tatuchem
Dzieki nim to właśnie powstał odłam grupy extremalny
Bo ich tygodniowy przebieg był naprawdę totalny
Także Piro i Madach to kolejna wielka dwójka
Na szczęście z ich sporów nie wynikła nigdy bójka
Flipa i Flapa mi wciąż przypominają
gdy bez przerwy się nawzajem, nawzajem zaczepiają
Ref.:
Przyjechał do nas w marcu kiedyś Niemczak Antoni
Którego w maratonie się łatwo nie dogoni
pokazywał nam swoje ulubione ćwiczenia
Do dziś z dnia tego mamy fajne, fajne wspomnienia
W ciągu roku tego gości było, było bardzo wielu
Chcąc wymienić teraz wszystkich nie dotrę do celu
zakończenia tej piosenki jeszcze dzisiaj przed północą
no i tak mi się już zaraz słuchacze porozchodzą
Więc niech rośnie o SBBP wielka chwała
By o biegu tym porannym wiedziała Polska cała
Niech tradycja ta przetrwa przez długie jeszcze lata
Jej przerwanie to by była dla Warszawy duża strata
Ref:
(Edited by FREDZIO at 4:27 pm on Jan. 8, 2004)