13 grudnia 1981 r.
: 12 gru 2003, 12:13
"Obywatelki i obywatele zwracam się do Was w sprawach wagi najwyższej .Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią. W naszym państwie mogło być inaczej, powinno być inaczej. Trzeba powiedzieć dość, zagrodzić drogę konfrontacji, którą zapowiedzieli otwarcie przywódcy "Solidarności". Awanturnikom należy skrępować ręce, zanim wrzucą Ojczyznę w otchłań bratobójczej walki. Funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej i Służb Bezpieczeństwa - chrońcie państwa przed wrogiem".
Tymi słowami zwrócił się do Polaków 13 grudnia 1981 r. generał Wojciech Jaruzelski. W niedzielę o godzinie 6.00 gen. Wojciech Jaruzelski oznajmił w przemówieniu, które było transmitowane przez radio i telewizję, o wprowadzeniu stanu wojennego. Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego przejęła pełnię władzy na terytorium Polski. Na jej czele stanął gen. Jaruzelski. Należy stwierdzić, iż WRON nie mieściła się w ówczesnym porządku konstytucyjnym PRL. Jej powstanie i dekrety zatwierdzili członkowie Rady Państwa (przy sprzeciwie Ryszarda Reiffa ze Stowarzyszenia "PAX" ) , mimo iż trwała sesja Sejmu. W dniach poprzedzających stan wojenny w Gdańsku obradowała Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność". Większość działaczy związkowych, zlekceważyło sygnały o tajemniczych ruchach wojska i milicji. Masowe aresztowania działaczy opozycyjnych rozpoczęto w nocy z 12 na 13 grudnia. Członków Komisji Krajowej zatrzymano w hotelu, w którym nocowali. W celu zdezorganizowania działań opozycji wyłączono łączność telefoniczną. We wszystkich regionach Polski, zgodnie ze wcześniej ustalonymi listami, internowano działaczy "Solidarności", członków opozycji oraz działaczy PZPR m.in. Gierka, Jaroszewicza. Tych ostatnich aresztowano w celach propagandowych. Przepisy stanu wojennego pozbawiły społeczeństwo większości praw obywatelskich. Ograniczono swobodę poruszania się. Zakazano organizowania zgromadzeń i strajków oraz rozpowszechniania jakichkolwiek wydawnictw. Telewizja i radio nadawały jeden program, a spikerzy telewizyjni występowali w mundurach wojskowych. Zawieszono działalność "Solidarności", innych związków zawodowych oraz organizacji społecznych. Przerwano nauczanie w szkołach i na uczelniach wyższych. Wprowadzono ścisłą cenzurę korespondencji oraz godzinę milicyjną pomiędzy 22 a 6 rano. Zmilitaryzowano zakłady pracy oraz wprowadzono obowiązek pracy. Na ulicach i drogach pojawiły się odziały wojska i milicji. WRON działała przy pomocy komisarzy wojskowych i terenowych wojskowych grup operacyjnych. Szacuje się, że władze użyły do wprowadzenia stanu wojennego od 300 do 500 tys. ludzi. Według oficjalnych źródeł do stycznia 1982 internowano 5,9 tys. , a ogółem w czasie stanu wojennego około 10 tys. osób. Za "przestępstwa antypaństwowe" skazano około 2,5 tys. osób. Rada Państwa 31 XII 1982 zawiesiła obowiązywanie stanu wojennego, a 22 VII 1983 zniosła go. Konsekwencjami nocy z 12 na 13 grudnia był wybuch oporu społecznego wobec władzy. Rozpoczęły się akcje strajkowe na terenach kopalń ("Wujek", "Piast" ) , hut, stoczni i portów. W przypadku kopalni "Wujek" pociągnęło to za sobą 9 ofiar śmiertelnych. W czasie manifestacji 1 i 3 majowych również padły liczne ofiary.
Do dziś nie postawiono pod sąd żadnego z przywódców stanu wojennego...
Źródło: www.stanwojenny.webpark.pl
Tymi słowami zwrócił się do Polaków 13 grudnia 1981 r. generał Wojciech Jaruzelski. W niedzielę o godzinie 6.00 gen. Wojciech Jaruzelski oznajmił w przemówieniu, które było transmitowane przez radio i telewizję, o wprowadzeniu stanu wojennego. Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego przejęła pełnię władzy na terytorium Polski. Na jej czele stanął gen. Jaruzelski. Należy stwierdzić, iż WRON nie mieściła się w ówczesnym porządku konstytucyjnym PRL. Jej powstanie i dekrety zatwierdzili członkowie Rady Państwa (przy sprzeciwie Ryszarda Reiffa ze Stowarzyszenia "PAX" ) , mimo iż trwała sesja Sejmu. W dniach poprzedzających stan wojenny w Gdańsku obradowała Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność". Większość działaczy związkowych, zlekceważyło sygnały o tajemniczych ruchach wojska i milicji. Masowe aresztowania działaczy opozycyjnych rozpoczęto w nocy z 12 na 13 grudnia. Członków Komisji Krajowej zatrzymano w hotelu, w którym nocowali. W celu zdezorganizowania działań opozycji wyłączono łączność telefoniczną. We wszystkich regionach Polski, zgodnie ze wcześniej ustalonymi listami, internowano działaczy "Solidarności", członków opozycji oraz działaczy PZPR m.in. Gierka, Jaroszewicza. Tych ostatnich aresztowano w celach propagandowych. Przepisy stanu wojennego pozbawiły społeczeństwo większości praw obywatelskich. Ograniczono swobodę poruszania się. Zakazano organizowania zgromadzeń i strajków oraz rozpowszechniania jakichkolwiek wydawnictw. Telewizja i radio nadawały jeden program, a spikerzy telewizyjni występowali w mundurach wojskowych. Zawieszono działalność "Solidarności", innych związków zawodowych oraz organizacji społecznych. Przerwano nauczanie w szkołach i na uczelniach wyższych. Wprowadzono ścisłą cenzurę korespondencji oraz godzinę milicyjną pomiędzy 22 a 6 rano. Zmilitaryzowano zakłady pracy oraz wprowadzono obowiązek pracy. Na ulicach i drogach pojawiły się odziały wojska i milicji. WRON działała przy pomocy komisarzy wojskowych i terenowych wojskowych grup operacyjnych. Szacuje się, że władze użyły do wprowadzenia stanu wojennego od 300 do 500 tys. ludzi. Według oficjalnych źródeł do stycznia 1982 internowano 5,9 tys. , a ogółem w czasie stanu wojennego około 10 tys. osób. Za "przestępstwa antypaństwowe" skazano około 2,5 tys. osób. Rada Państwa 31 XII 1982 zawiesiła obowiązywanie stanu wojennego, a 22 VII 1983 zniosła go. Konsekwencjami nocy z 12 na 13 grudnia był wybuch oporu społecznego wobec władzy. Rozpoczęły się akcje strajkowe na terenach kopalń ("Wujek", "Piast" ) , hut, stoczni i portów. W przypadku kopalni "Wujek" pociągnęło to za sobą 9 ofiar śmiertelnych. W czasie manifestacji 1 i 3 majowych również padły liczne ofiary.
Do dziś nie postawiono pod sąd żadnego z przywódców stanu wojennego...
Źródło: www.stanwojenny.webpark.pl