Forum Bieganie.pl

Miesiąc używam neostradę ale co dziennie są awarie - nawet do 2 h brak łącza. Koszt 150pln/miesiąc. Mam ofertę od konkurencji (astercity), wychodzi troche taniej (niewiele)  ale co jeśli awarię są jeszcze częstsze?
A z  jakich WY korzystacie łączy (chodzi mi o łącza stałe)?

Korzystam od 8 miesięcy z dostępu przez astercity i jeszcze ani razu nie miałem awarii (chyba że nie zauważyłem, bo niecodziennie używam). Niezawodne łącza mam w pracy;)

Mam sta³e ³±cze w Astercity, koszt miesiêcznie 152 pln (razem z kablówk±). Nie przypominam sobie ¿adnych awarii, a korzystamy z ³±cza ju¿ blisko rok.

no to kiepsko wybrałam, dałam się naciągnąć, była promocja (1 miesiąc za darmo) a teraz przez rok muszę płacić za awaryjne łącze. Może chociaż prędkośc mam większą w neostradzie -jak ściągam coś to zwykle 30kb/s- a w astercity jaka jest?

To zależy od abonamentu, ja mam ten podstawowy (płace identycznie jak Joycat) i predkości mam porównywalne do Ciebie, czasami wyższe, a czasami niższe, ale to już chyba zależy od obciążenia sieci danego "providera".

właśnie znalazłam strone gdzie podają informacje o
AWARIACH łączy.  Już nie mam wątpliwości że zrobiłam głupstwo kupujac neostrade za 150zl - bardzo awaryjne łącze a za TV kablową jeszcze dodatkowy koszt ok 50zl.  :(

prędkośc jednak mam powyżej 50kb/s, chociaż mniejsza zdarza się.

Trochę się zdziwiłem czytając o awaryjności neostrady - ja używam jej od kilku miesięcy i jak dotąd nie miałem kłopotów; Zdaje się, że kilka godzin nie było w jakimś tam dniu netu, zadzwoniłem do nich na infolinię, złożyłem reklamację, którą uwzględnili i rachunek miałem pomniejszony o jeden dzień. Jak dotąd jestem zadowolony.

Ja od ponad roku mam Neostradę.
Na poczatlu były problemy.
Ale od kwietnia juz chyba żadnych (przedwczoraj ssięna chwilę przytkała)
Szybkość jest chyba większa niż w AsterCity - w moim bloku wszyscy poza mną korzystają z AsterCity.

Mieliśmy na początku SDI, ale złożyliśmy się i zrobiliśmy sobie sieć. Zdecydowanie najlepszy wyjscie, duzo lepsze niz neostrada, astery i reszta.
Lacze kosztuje 4000 ale rozkladajac na ilosc userow wychodzi po 90 zl.
Ale to wymaga troche checi i zainsteresowania. Zwlaszcza na poczatku ,,, potem to juz samo leci.
"Konkurecja" - chello, aster, neostrada ma zerowe zyski w naszej okolicy.

To zalezy gdzie sie mieszka. Na wsi niestety gorzej z tym jest, niz w blokach, zwlaszzca jak w okolicy mieszkaja ludzie, ktorzy niezbyt sa zainteresowani netem.

Ja mam lacze Wifi, nie jest za szybkie, ale tez nie potrzebuje jakiegos duzego transferu, a nie place za to jakos specjalnie duzo.