Forum Bieganie.pl

Czy interesują Was nowo-powstające biegi?
I czy są potrzebne?
I kto w nich będzie biegał...
Pytam bo jakoś kiepski jest odzew na bieg ,który chcę zorganizować a mam jeszcze do tego zapał..
Może nie potrzeba nowych biegów?
CO by Was skłoniło by przyjechać do jakiegoś miasta na jakiś bieg , który dopiero biędzie odbywał się pierwszy raz?

Art-podziwiam twój zapał!
Odpowiedż na twoje pytanie od przeciętnego biegaczka:
-na taki bieg dojechałbym jeżeli byłby rozgrywany nie dalej niż80-100 km i nie rozpoczynał sie przed 11
-nie mógłby kolidować z maratonem /zwłaszcza z takim z pierwszej ligi/
skłoniłoby mnie do udziału-organizator /ceniony z tego forum/atestowany dystans /równa dycha  itp./dyplom z wynikiem w rozsadnym czasie po biegy,jekaś giełda sprzetu biegowego,ładna okolica
-nieistotne-medal/za ten dystans-10/,koszulki i tp.suweniry.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości!!

Dzięki Murat..no i co mam sobie drodzy forumowicze pomyśleć? 30 otwarć tematu i jedna odpowiedź...

Murat, w takim razie odpisuję:
1. Koszulki będą
2. Wyniki od razu po biegu
3. Trasa atest PZLA 10km
4. Wystawiony sprzęcik i ciuchy też jest możliwy
5. Teren? Piękny tor regatowy Malta, wprost przepięknie

Rozumiem już ,że na forumowiczów nie ma co liczyć więc chyba zbiorę ekipę z okolic i pobiegniemy sami..
Liczyłem na większ odzew.. tym bardziej,że jestem na forum od 2 lat...

Odzew cienki, bo startów na 10 km raczej nie planuje się z półrocznym wyprzedzeniem...
Rób swoje i nie bój sie o frekwencję. Powodzenia. Ludzie przyjadą.

(Edited by krzycho at 1:14 pm on Nov. 13, 2003)

Dzięki Krzycho
Będę robił swoje i liczył ,że pobiegną ludzie także z innych miast
Pozdrawiam !

Arti, wiesz jak to jest - dobrych biegów nigdy za dużo.

Z drugiej strony, proszę nie wymagaj od nas żebyśmy hurraoptymizmem witali taki bieg pół roku naprzód.
Sam wiesz jak było z naszymi biegami w Bydgoszczy - płaska, szybka trasa oznaczona co kilometr, koszulki dla tych którzy przebiegną 10km, nagrody losowane wśród wszystkich uczestników, brak opłaty startowej i... bez odzewu...

Samo życie...

Wiem , wiem.... nie ma lekko

Arti naprawde trudno zdeklarowac sie teraz, ale biore pod uwage w moim planie startowym biegi uliczne na 10km w przygotowaniach przed startami w triathlonie a te termin jest bardzo interesjacy i mam dosc blisko do Poznania.
Pozdrawiam

Teraz już lepiej

Arti, Twoje podejście jest godne pochwały. Oczywiście, że organizowanie nowych biegów jest potrzebne, tym bardziej, że taki bieg za kilka lat nie będzie już nowy i pewnie będzie miał renomę. Powodzenia w organizowaniu "Maltańskiej Dychy" (nazwa nie jest zastrzeżona, możesz jej śmiało użyć )

Przyjade i wystartuje jednak w tym biegu.
Co prawda to jeszcze kawał czasu i nie wiem czy wogole bede biegał bo juz mi sie nie chce, ale pobiegne tę 10km  całkowicie na luzie bo później chciałbym pobiec maraton oj co za odległa perspektywa eh

Arti sam bym przyjechal, ale dla mnie za daleko. Uwazam jednak, ze napewno bieg si epowiedzie i z roku na rok bedzie przybieral na sile. Jesli oczywiscie nadal bedzie o niego dbal ktos taki jak TY.

Dziękuję za te wszystki miłe słowa Teraz mam jeszcze więcej zapału

pogrzeb w forum i poczytaj wątek o Miforowicach

Bieg ma na pewno szansę na rozwój-już widze oczmi wyobrażni taką notatkę w prasie :
-depesza PAP z 14 marca 2114 roku:
-w jubileuszowym ,setnym Memoriale Maltańskim Artiego zwyciężył Koludgi Buramachi /KEN/-czas 25,35.W kategori zmodyfikowanych genetycznie-John Smith /Boston Genetics Ltd./-czas-18,44.

Pozdrawiam!!