Forum Bieganie.pl

Wiem, że są osoby, które przetrzymują wyniki imprez z wielu lat wstecz i lubią popatrzeć na swe stare wyniki. Ciekaw jestem jak dużo jest tych osób, które zagłębiają swe nosy w analizie cyferek, nazwisk. I czy tak naprawdę to im w czymś pomaga czy może po prostu jest to zwyczajne trofeum jak chociażby dyplom.

Ja trzymam wyniki z biegów w któych brałem udział i jeśli jadę drugi raz na taki bieg to patrzę jaki czas i któe miejsce miałem a jak jadę na iny bieg pierwszy raz to patrzę na wyniki z poprzednich lat by ocenić swoje szanse i poziom zawodów;-)

Ja robię podobnie jak Arti. To jest coś takiego jak kolekcjonowanie znaczków. Nieważne, że się je juz kiedyś widziało, od czasu do czasu przegląda się te wyniki. Tak jest w moim przypadku. Wazna jest też ocena trasy pod kątem wyniku jaki się na tej trasie zrobiło (np. 10 km w Kowalewie jest na tej podstawie  łatwiejsze niz w Golubiu-Dobrzyniu). Każdy zresztą przypnie do tego własną filozofię

Ja sobie załozyłem segregator gdzie trzymam wyniki,dyplomy,regulaminy,wycinki prasowe itp.Porównuje  także wyniki osób które były przed mna i za mną.I jak to się zmienia.Kogo przeskoczę ,a kto mnie.Kto sie poprawia,a kto nie.Niektórych znam,ale wielu nie.