Forum Bieganie.pl

mam pytanie do forumowiczów wolicie biegać w upale ( duzym) czy w mrozie.( duzym)
Pytam o trening zwykły tempo normalne ze tak powiem.  

Zeby było bardziej konkretnie macie do wyboru bieg gdy jest +30 stopni C  lub -20 C. co wybieracie ?


Wiem ze sa teraz są upały i odpowiedzi mogą nie być obiektywne. Zimą może spytam o to samo i zobaczymy jak zmieniło sie nastawienie biegaczy.    

Wczoraj zrobiłem wybieganie w samo poludnie (pewnie ok 29 stopni) i było bardzo przyjemnie - nie wyobrażam sobie czegos takiego przy -20, brrrrr. Jakby bylo +40, to nie wiem - musialbym sprawdzic

-20 bez dwóch zdań. Zaczynam tęsknić coraz bardziej za zimą...

Roman, nie wiesz, że najlepszy jest listopad? Zimna wódka i dziewczyny nie spocone .
Jola

Mi się zawsze podobały latynoski - klimat gorący ; wódki raczej nie pijam; ja chcę cieplej, cieplej, cieplej ...

wole upaly i to zdecydowanie

zdecydowanie UPAŁ

- 20 C , chrupiacy snieg i troche slonca na rozgrzewce - juz nie moge sie doczekac !

te - 20 to chyba przesadiłem. Bardziej odpowiednie byłoby chyba -15 C w porównaniu z +30 C
Ja wole upały niż mrozy !

Upał!!! bo wieczorem zelżeje

a mróz wieczorem większy

eh sobotnie poranne biegi w sniegu po kostki, ale moc, a jakie zdrowe rzeskie powietrze... ale ciesze sie ze jest upalnie bo czekaja mnie wyscigi w skwarze. jestem za zima

ciekaw jestem, jakie wyniki takiej ankiety byłyby zimą i czy byłaby spójność - raner będziesz pamiętał ?

W lecie mrozy,w zimie upał. Taki już ten Polak jest grymaśny....

Podtrzymuję - zimą biega sie najprzyjemniej. W ogóle jestem stworzenie zimnolubne, wolę -25 przy wyżowej bezwietrznej pogodzie niż pluchy przy +2...

Powiem bez zastanowienia-
wole niskie temperatury.
Idealnie to dla mnie -10C bezwietrznie, na niebie zadnej chmurki, duzo sniegu i ostro swiecace slonce - tak, ze az trzeba oczy mruzyc. Cudo nie pogoda!

(Edited by DaB at 9:14 am on Aug. 5, 2003)