Strona 1 z 2
Bieganie nie jest cool :(
: 31 lip 2003, 19:02
autor: Mirkas
W dzisiejszym wydaniu dodatku do Gazety Wyborczej "Duzy Format" w artykule nt.co jest cool i dlaczego?"Ludzie Murzyn" znalazłem ciekawy kawałek. Zacytuje bo krótkie
"Od Zachodu odróznia nas, że jogging nie jest cool. Nie kojarzy sie z ruchem i radością,tylko ze spoconymi panami w brzydkich dresach. Przez to żadne buty do biegania nie sa cool."
Moje wnioski. Nie pocic sie, biegać w ładnych dresach.A najlepiej byc ładną dziewczyną.I wtedy będzie w porzo.

Zapraszam do dyskusji. Bo dla mnie powyzsze stwierdzenia są krzywdzące. Biegam z usmiechem na ustach i staram sie dawać dobry przykład i zachete wszystkim niebiegającym.A tym leniuchom i tak sie nie chce. Czy ktoś wie jak to jest naprawdę na tym "zachodzie" ? Ze tam jest cool:)
Bieganie nie jest cool :(
: 31 lip 2003, 19:22
autor: feito
No ja obserwuje to np. w hiszpanii i tu niby jest to "cool" - niemniej jednak - chociaz usmiecham sie jak kto glupi do PRAWIE wszystkich ktorych mijam - tylko niewielu usmiecha sie do mnie! - w Polsce za to wszyscy sie ze mnie smiali!!!
Gdy komus biegnacemu mowia "czesc!" z reguly odpowiada! - ale na to u nas nie powiem zlego slowa.
Jest tez "cool" bo po prostu tu wielu ludzi biega - ale nie trenuje do maratonu! - 15-20 min. z kolezanka, po uliczkach z usmiechem na ustach, lub z kolega - bo nie ma sie ochoty jesc kolejnych tapas w barze - ale nie dluzej jak 30 min.
My chcemy powalczyc z zyciowka - oni - spotkac sie z kolega! Dlatego - mysle - my nie jestesmy widziani jako "cool", oni sa!
Dlatego tez zrobilem tak - 3x w tygodniu wychodze pobiegac "normalnie" a drugie 3 x biegam z moja kobieta, ktora nie trenuje dla zyciowki, ale zeby "pospedzac ze mna troche czasu"

...
i jest "COOL"

Bieganie nie jest cool :(
: 01 sie 2003, 00:22
autor: wojtek
W Polsce panuje podejscie stachanowskie - jak biega to trenujea jak trenuje to niech za....la a nie nie snuje sie . A jak nie ma sily za...c to po cholere idiote z siebie robi ?
Podobno podobnie jest w Kenii gdzie biega sie tylko dla wyniku , ktory moze byc taka wygrana na loterii . Nie biegaja tam dla zdrowia i osoby w srednim wieku nie wyglupiaja sie z tym bieganiem .
Bieganie nie jest cool :(
: 01 sie 2003, 09:43
autor: lezan
Bieganie w Australii jest cool. Tzn. nikt sie nie dziwi na widok biegacza o 5 rano czy innej porze dnia. Bieganie jak i inne sporty jest popularne. Dla przykladu w klubowych mistrzostwach mojego stanu w triathlonie wzielo udzial prawie 1000 osob a inne stany jak Victoria uwazane sa za silniejsze osrodki niz Nowa poludniowa Walia. Z drugiej strony statystyki podaja ze ponad 60% australijczykow ma nadwage wiec wielu choc nie dziwi sie tym trenujacym samemu nic nie robi.
Bieganie nie jest cool :(
: 01 sie 2003, 10:29
autor: Karola
A ja chciałabym donieść że w okolicy miejsca w którym mieszkam biega coraz więcej osób. :)
Wygladają na takich cool, bo nie są tak zziajani jak ja i parę (bardzo niewiele) dotąd obserwowanych osób. Czasem wystepują w parach (bieganie dla towarzystwa?), czasem mieszanych, często do południa (zauważyłam jak miałam urlop i pozazdrosciłam, no chyba że oni też na urlopie

biegają). Sporo osób słucha muzyki.
U nas przeważa opinia że bieganie jest bardzo wyczerpujące, że trzeba mieć niesamowitą kondycje żeby zacząć. Czasem słyszę: "ja to nie przebiegne nawet 100m". Ja bez spróbowania nie zarzekałabym się tak bardzo, ale ciężko kogoś przekonać że bieganie nie jest trudne.
Bieganie nie jest cool :(
: 01 sie 2003, 11:45
autor: Daaga
U mnie tez coraz wiecej osob biega i zaczyna sie robic jak na amerykanskich filmach, he, he.
A jesli chodzi o ladny wyglad, no coz, w taki upal, trudno miec caly czas przypudrowana buzke.
Przedwczoraj widzialam pewnego biegajacego faceta, byl calkiem ladnie ubrany, no i wogole niezle wygladal, zwlaszcza, ze nie byl "zasuszony" jak jakis Kenijczyk. Gdy zblizal sie w moim kierunku, zagwizdalam, a pan sie spojrzal i usmiechnal, tylko, ze ja gwizdalam na swojego pieska, ale widac z podwojnym skutkiem (ku mojej uciesze

)
Bieganie nie jest cool :(
: 01 sie 2003, 16:58
autor: malgosia
A ja uważam że z naszym bieganiem nie jest aż tak żle.Biegam w lesie i często mijam spacerujących ludzi którzy ku mojemu początkowemu zdziwnieniu nie patrzyli się na mnie jak na przybysza tylko uśmiechali sie i mówili że oni też by tak chcieli ale nie mają silnej woli.Ogólnie ludzie reaguja sympatycznie na bieganie w przeciwieństwie do jazdy na rowerze szczególnie po chodniku.

Bieganie nie jest cool :(
: 01 sie 2003, 17:06
autor: Ula
Jak ja biegam i ktos mnie widzi to zazwyczaj ludzie sa osłupieni, bo kto normalny biega w takie upały. "ze jej sie chce" tez taki komentarz usłyszałam, ale tez sa opinie ludzi ktorzy widzac mnie wrzeszcza "po co biegasz i tak jestes szczupła" albo "niedługo znikniesz" nie rozumiejac ze biega sie nie tylko dla sywetki ale przede wszystkim dla dobrego samopoczucia i samospełnienia.
Moze niedługo sie to zmieni, bo coraz czesciej widze biegaczy na moim osiedlu ale sa tak zadufani w sobie ze nawet na pozdrowienia nie odpowiedza. To tez mogloby sie zmienic.
Bieganie nie jest cool :(
: 01 sie 2003, 23:01
autor: saint
Ula, zmieni sie jak zalozymy nasze wspaniale koszulki

tak jak ktos biegnie to ludzie zachodza w glowe po co on to robi, a tak zobacza ze to "jakas zorganizowana akcja"
dla mnie bedzie najwiesza satysfakcja jak ktos zacznie biegac wlasnie dzieki temu ze zobaczy ze inni biegaja i ze to wcale nie jest taki problem, sam zaczalem dopingowac biegajace panie w lasku arkonskim jak jade rowerem mam nadzieje ze z pozytywnym skutkiem

Bieganie nie jest cool :(
: 01 sie 2003, 23:41
autor: Lubu
Wiecie co ludzie, w mieście to można pobiegać, ale weź przebiegnij się na wsi! To dopiero będzie. Przyjechałem na wakacje na wieś i kontynuuję przygotowania do maratonu warszawskiego. Czego ja się nasłuchałem. Najpierw od rodziców, później od sąsiadów, a na koniec od innych. Że chyba zwariowałem, po co biegam bo i tak biegaczem nie zostanę albo że odchudzić się już nie da. Same "podnoszące na duchu" teksty. Aż się chce wracać do stolicy

tu przynajmniej nikogo nie obchodzi, że biegam. Nie miałem w Warszawie żadnych przykrości z powodu biegania. Ludzie (sąsiedzi) patrzyli raczej na mnie z podziwem. Zwierzaki również - jedne starały mi się dorównać, inne łapały za podeszwę, bo nie dawały rady:)
Muszę przyznać, że biegacze, których znam to raczej samotnicy i dlatego nie są postrzegani jako COOL ludzie. A powiesz komuś, że chcesz się zmierzyć z maratonem, to od razu uznają cię za HEROSA, który chce dokonać niemożliwego niczym mityczny Ikar wzbić się w niebiosa. A tu i tacy się znajdą co na skrzydłach z Anglii do Francji latają:)
Co do zorganizowanej akcji, to jeszcze dadzą ci "piątaka", chyba że jesteś cwaniak
pozdrawiam i życzę wytrwałości w bieganiu i nie tylko:)
Bieganie nie jest cool :(
: 04 sie 2003, 08:33
autor: Arti
Na wsi to psy nieźle poganiają i podgryzają
A w Londynie to jest dopiero raj

Raj dla biegaczy..tam jest bardzo duzy szacunek dla runnerów !!!
Bieganie nie jest cool :(
: 04 sie 2003, 10:14
autor: Styku
A ja wogóle sie tym nie przejmuje. Zawsze jak biegam w laski bielanśkim to współczuje tym wszystkim co tam siedzą i sobie podpijają. A raz np. na maratonie jedna z kibicek z usmiechem na twarzy dopingowała mnie i kolege mówiąc: "Współczuje wam" a co odpowiedziałem też z uśmiechem "Tu nie ma co współczuć tylko zazdrościć":) A nie jednak troche się przejmuję - nigdy nie założe byle ciuchu na trening. Trtzeba jakoś wyglądać
Bieganie nie jest cool :(
: 07 sie 2003, 09:27
autor: PiotrP
chyba jeszcze gorzej niz na wsi biega sie w malym miasteczku -oczywiscie ludziom sie w glowach nie miesci po co on biega. pojawia sie opinia swira
ale na ile tylko moge to staram sie propagowac ten sport wsrod znajomych i w lokalnej prasie, moze to kiedys zaowocuje wiekszym zrozumieniem dla biegaczy
Bieganie nie jest cool :(
: 07 sie 2003, 14:11
autor: PAwel
to proste - bieganie nie jest w Polsce cool bo jest za tanie. Squash jest cool, tenis jest cool, golf jest cool. Kto normalny, kto zarobił ostatnimi laty trochę kaski brałby się za uprawianie sportu, do którego wystarczy tylko para butów na 200 złotych.
(pomijam biegaczy nuworyszy, którzy noszą buty na 600 złotych i mają Polara S810i

)
Bieganie nie jest cool :(
: 07 sie 2003, 14:23
autor: romek
(Kurde, gdyby nie te buty, to pomyślałbym, że to o mnie, ale nic, może w przyszłym roku Asics poprawi Kayano i będą pasowały na moją stopę

)