Forum Bieganie.pl

Jak myślicie kto ma racje?

W polityce , a szczegolnie w demo-kracji racja jest czesto nieuchwytna

Quote: from Stykoo on 11:17 am on June 18, 2003
Jak myślicie kto ma racje?

Kazdy z nich ma racje,
swoje racje.

Coś przeoczyłem?  panowie M i M zaczęli biegać?! Bo jak nie to może piszcie gdzie indziej, już jestem dostatecznie zmęczony polityką.

Zgadzam sie, to nie jest miejsce na polityke.



(Edited by DaB at 12:49 pm on June 18, 2003)

Dokładnie są inne fora na polityke.

jak to było w starym kawale "...otwieram gazete -   Lenin ... boje sie otworzyć konserwe ". eeeh - teraz to samo z komisją "śledczą"

melanż -  ...czyli mieszanka wszystkich tematów jakie przyjdą Wam do głowy. Mieszanie i wstrząsanie jak najbardziej dozwolone. Z nudów, oraz oczekując na dzisiejszy bieg na 6 km na moczydle, postawiłem taki temat, ale widze ze wam sie nie chce o tym pisać, więc przepraszam. A kto dziś idzie na Moczydło?

Quote: from Stykoo on 12:55 pm on June 18, 2003
melanż -  ...czyli mieszanka wszystkich tematów jakie przyjdą Wam do głowy. Mieszanie i wstrząsanie jak najbardziej dozwolone. Z nudów, oraz oczekując na dzisiejszy bieg na 6 km na moczydle, postawiłem taki temat, ale widze ze wam sie nie chce o tym pisać, więc przepraszam. A kto dziś idzie na Moczydło?

Stykoo - bez urazy. Mnie juz po prostu odrzuca jak słucham o polityce. Może się ktoś znajdzie kto będzie chciał się wypowiedzieć, ja na pewno nie.

Pozdrawiam

nie chodzi o to żebyś przepraszał, ale ja na przykład traktuje bieganie jako odskocznię od codziennych problemów, gdy biegam staram się nie myśleć o tym całym g.., to tyle. ale raczej nikt nie ma pretensji, rzeczywiście melanż to mieszanka wszystkiego co nam przyjdzie do głowy.

A ja jak biegnę to cały czas myslę kto ma racje Miller czy Rokita:) Poważnie całkowicie się z wami zgadzam. Sam nie przepadam za polityką a teraz wiem że również inni biegacze nie zaprzątają sobie nadto głowy tym całym g..  chciałem poprostu sprawdzić reakcje na taki temat. I wnioskuję, że są bardzo dobre. Tak trzymać.  Koncze temat, bo nie ma o czym już gadać.

Melanż to Melanż.

Bo się niedługo pobrażamy:(

to może pogadamy o Kołodce - ten to przynajmniej biega:)

faktycznie - bezpieczniejszy temat bo i z polityka ma teraz mniej wspólnego.

Skubany w pierwszym maratonie  w Krakowie mi uciekł, ale to był mój debiut. Mam nadzieje ze bede miał okazje sie zrewanżować.

teraz to Kolodko bedzi mial wiecej czasu na bieganie, wiec bedzie biegal szybciej.

Ale powiedzial, ze ma zasade, ze nigdy nie startuje dwa razy w jednym maratonie. Wiec jak chcesz sie z nim poscigac to musisz sledzic rózne konferencje ekonomiczne na swiecie i porownywac z kalendarzem maratonow - moze go trafisz