Forum Bieganie.pl

Wlasnie, a co zyskaja/straca biegacze na przystapieniu Polski do UE?

Rafal

Czy beda doplaty do przebiegnietych kilometrow ?

Min to ,że będzie można po ludzku kupić bilet na Olimpiadę np Ateny 2004 bo teraz to se można ..popatrzeć ale nie kupić ... ;-( a jeśli nie jesteśmy w unii to można kupić bilet poprzez biuro PKOL-u a zdzierają że szok !!!

... proponowalbym doplaty dla gmin inwestujacych w tereny rekreacyjne dla obywateli. Nie mysle tu o prywatnych aquaparkach czy fitnesklubach powstajacych dzieki powiazaniom samorzadow z prywatnymi biznesami na gminnych gruntach czy w miejcach o atrakcyjnej lokalizacji w miastach.

mam nadzieję że nie 8 dodatkowych godzin na bieganie:hahaha:

Kiedyś były mniejsze opłaty startowe na niektórych biegach dla biegaczy z bloku wschodniego.

Po wejsciu raczej te opłaty się wyrównają,czyli wzrosną dla Polaków.

A w temacie kupowanie butow zagranica? Clo zniknie wiec chyba buty beda tansze. Przynajmniej te kupowane w UE.
A te kupowane w Polsce, sprowadzane z zagranicy?
Rafal

Chyba nic sie nie zmieni. Cło też nie zniknie. Przecież importer sprowadza buty z Dalekiego Wschodu a nie z Europy. Tak samo importerzy w Uni płacą cło. Na pewno będzie mały wybór jak zawsze,bo i popyt coraz mniejszy. Portfel też raczej się kurczy. Na pewno nie będzie jakiejś zauważalnej zmiany na dobre czy złe.

Wejść do Unii i zreformować Hydrę będąc już w środku - to idea, która powinna nam przyświecać.

Skończy się jednak tylko rozdrapaniem przez naszych kochanych polityków tysiąca stanowisk płatnych po 100 tys. euro rocznie w centrali w Brukseli, a przez pierwsze lata biedni Polscy podatnicy dopłacą do tchórzy Francuzów. Ech...

Quote: from PAwel on 8:21 pm on June 4, 2003
Wejść do Unii i zreformować Hydrę będąc już w środku - to idea, która powinna nam przyświecać.

Z calym szacunkiem PAwel, ale mysle, ze jak Polacy sie wezma za reformowanie tej Hydry to ona moze reformy nie przezyc.

DaB masz trochę racji. I może dlatego będę głosował "tak" - liczę, że ci z Brukseli nie są aż tak aroganccy, aż tak zdemoralizowani i aż tak skorumpowani jak nasi politycy.

Gorzej to już chyba byc nie może ... więc biegniem do UE..tam będzie nam lepiej.

A ja jestem na NIE! Mam 42 lata i już przeżyłem czasy jedynie słusznej idei. Wtedy tak samo jak dziś po włączeniu telewizora wszyscy byli za, i zapewniali o swym przywiązaniu do przewodniej siły, o świetlanej przyszłości. A ponieważ niecałe 2 tygodnie temu przeżyłem w mojej firmie wizytę pana K., doznałem deja vu. Niestety...
Może zmieniłbym zdanie, gdybyśmy byli przyjmowani na warunkach, jakie miała np. Hiszpania, którą tak często porównują z Polską.

Quote: from Jacekraf on 2:53 pm on June 4, 2003
Wlasnie, a co zyskaja/straca biegacze na przystapieniu Polski do UE?

Rafal

Słyszałem z nieoficjalnych źródeł że będzie zawsze z górki i z Wiatrem .