Strona 1 z 3
Pytanie osobiste nr. 3
: 02 cze 2003, 17:49
autor: ArthurP
A ja mam takie pytanie, tylko pytanie, i nic więcej - pisze taki asekuracyjny wstęp, bo od kilku dni panuje jakaś gorączka na forum, a nie chciałbym jej powiększać:
- może właściciel domeny bieganie.pl byłby skłonny ją odsprzedać albo odstąpić tym którzy mają czas na internet i mogliby bardziej niż on rozwinąć bieganie.pl? Sam nie mam czasu ale widzimy, że są osoby, które potrafią go wygospodarować, nawet w dużej ilości. Ze swojej strony deklaruję udział finansowy - mógłbym się dołożyć gdyby określono cenę wykupu, dołożyć, czyli zapłacić jakąś część np. 1/50, bo około 50 osób jest wg mnie zżytych z tym forum, a może więcej?
Witrynę po przejęciu praw własności może by poprowadziła grupa moderatorów, a Fredzio by się zgodził administrować?
Jeśli komuś zrobiło sie gorąco, a to jeszcze raz przypominam, że tylko pytam
(Edited by ArthurP at 5:51 pm on June 2, 2003)
Pytanie osobiste nr. 3
: 02 cze 2003, 20:30
autor: marcin70
Nie jesteś pierwszy

część już próbowała przed Tobą.

Pytanie osobiste nr. 3
: 02 cze 2003, 21:19
autor: PAwel
ale mamy dociekliwego kolegę
W kwestii własności to ja bym zaproponował spółdzielnię, ale nie taką zwykłą tylko na kształt spółdzielni mieszkaniowej. I mogę zostać jej prezesem. Ach marzy mi się zostać prezesem takiej spółdzielni...
Sorry, że zmieniłem trochę wątek, ale ostatnio miałem kontakt z moim panem prezesem.
Pytanie osobiste nr. 3
: 02 cze 2003, 22:16
autor: Pirx
No fajnie, ale gdzie jak i kiedy bedziesz organizowac walne

do tego dochodzi jeszcze fundusz remontowy,no i sprawa wpisowego, czyli jego wysokosc, oraz wysokosc wkladu

chyba jednak lepiej wspolnota sasiedzka.
Pytanie osobiste nr. 3
: 02 cze 2003, 22:22
autor: ArthurP
Nie chodzi o same prawa własności ani kto pytał w jakiej kolejności...
Wiadomo że ludzie kupują atrakcyjne domeny, i czasem tyle ich mają że zapominają - zaglądają potem sporadycznie jak im się przypomni, a w skrajnych przypadkach raz na pół roku! Jeśli uda się zrobić dobre forum interes kręci sie sam, ludzie gadają zciągają innych, liczba użytkowników rośnie a z nią wartość witryny.
Jak przyprą admina do muru wtedy robi parę spektakularnych numerów i znów znika na długo.
Jest pora wieczorynki, więc dla grzecznych dzieci dodam, że ww. uwagi nie dotyczą biegania.pl, śpijcie z aniołkami milusińscy a kcici a dziudziudziu a papapa.

Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 00:35
autor: Adam Klein
Cos mnie tak Artur docenił, że miałbym administrować

No ale ciekawy jestem co Adamm na takie pytanie osobiste odpowie - bo bo to jest pytanie osobiste przede wszystkim do Adamma.
Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 03:35
autor: wojtek
Wieksza czesc tego Forum czeka na wlasnie taka szczera wymiane zdan .
Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 08:48
autor: adamm
Rozważyłbym oddanie serwisu, gdyby pojawiła się osoba, bądź grupa osób, które by mnie przekonały, że posłuży to dobrze jego rozwojowi.
Swojego czasu taką propozycję złożyła mi grupa osób organizująca Maraton Warszawski. Ponieważ był to czas, kiedy byłem naprawdę zajęty i myślałem poważnie o oddaniu serwisu, a chłopaki pod przewodem emte działali naprawdę energicznie - zgodziłem się, pod warunkiem, że będę miał prawa do domeny (co w rzeczywistości oznacza, że sponsorowałbym serwis). Nie dostałem nawet odpowiedzi. Szkoda, bo to była dla mnie trudna decyzja. Od tej pory nie będę miał takiej lekkiej ręki.
Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 09:01
autor: Adam Klein
No cóż - powód dla którego sie do Ciebie nie odezwali jest jak podejrzewam jeden - rozwijanie marki bieganie.pl, pracowanie nad zwiększaniem jej wartości bez bycia właścicielem bądź posiadania perspektyw bycia współwłascicielem jest - mocno ryzykowne.
Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 09:09
autor: adamm
No cóż, muszę mieć jakiś bezpiecznik na wypadek, gdyby okazało się, że nowy właściciel się nie sprawdza.
Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 11:01
autor: Bennet
Sorry adamm, ale większość forumowiczów uważa coś wręcz przeciwnego, że to Ty się nie sprawdzasz. Serwis przestał żyć już bardzo dawno temu. Tylko Forum dzięki naszej aktywności ciągle się rozwija przysparzając Ci wielu odwiedzin. Kiedy pojawiła się grupa osób, która chciała uzdrowić cały serwis postawiłeś warunek, że to Ty musisz pozostać właścicielem domeny, żeby "w razie czego"... W razie czego?!
Bardzo dziwny to układ kiedy ktoś chce inwestować nie tylko swój czas, ale i pieniądze w coś co nie jest jego własnością, albo przynajmniej współwłasnością. Poza tym odpowiadać za swoją pracę przed osobą, która nic lub prawie nic nie robi jest nieporozumieniem.
Daj nam szansę, powiedzmy miesiąc. Pokażemy Ci ze wszystkimi z tego Forum, że potrafimy coś zrobić dobrze. Tkwi w nas niewyobrażalny potencjał bo BIEGANIE to nasza pasja i potrafimy zrobić z tego użytek. Po miesiącu zdecydujesz czy warto oddać nam bieganie.pl czy nadal chcesz ten serwis robić sam.
Wiem, może być Ci trudno podjąć takie wyzwanie, ale jeśli nie zaryzykujesz nigdy nie przekonasz się co mogłeś zyskać, a co straciłeś. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie żebyś w dalszą drogę wyruszył z nami. O jedno tylko chcemy Cię prosić: żebyś nas nie ograniczał, nawet jeśli to ma być tak prozaiczna sprawa jak brak decyzji.
Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 11:35
autor: grubcio
hm...
dajcie adamowi spokój. niech sobie przemysli i pouklada.
to nie jest latwo kiedy cos zaczyna zyc swoim wlasnym zyciem, niezaleznie od tworcy...
trzeba miec w sobie duzo dojrzalosci zeby pozwolic sojemu "dziecku" rozwijac sie dalej
adamm chyba jeszcze do tego punktu nie dotarl
it's a matter of time
Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 12:06
autor: ArthurP
Pamiętam kiedy jako firma mieliśmy podobne kłopoty. Jedna z naszych córek z powodu niewielkiego błędu formalnego, nie pozyskała domeny w swoim kraju i trzeba było zapłacić odstępne Tajlandzkiemu studentowi.
Byłem wtedy jednym z niewielu którzy parli aby robić proces. Wybrano drogę porozumienia, i za niewielkie, jak dla koncernu, a duże dla młodego człowieka pieniądze wszystko było jak należy.
Po tamtej lekcji jestem zwolennikiem płacenia za pomysłowość/patent właścicielom domen, bo to jest skuteczne i uczciwe, a po adresie szlifierka.pl nie spodziewam się administratora majsterkowicza, tak samo jak po wynalazcy zmywarki do naczyń - gospodyni domowej.
p.s. Fredzio, zaproponowałem Ciebie na potencjalnego admina bo jesteś obiektywny, czasami aż do bólu, a taki powinien być admin wg mnie.
Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 12:15
autor: Bennet
Proponuję nie dzielić jeszcze skóry na niedźwiedziu...
Pytanie osobiste nr. 3
: 03 cze 2003, 13:09
autor: Adam Klein
1. Arthur - no zaczerwieniłem się. (dla powątpiewających - ArthurP to nie FREDZIO

)
2. Adamm - co to znaczy, z "gdyby okazało się, że nowy właściciel się nie sprawdza.?"
Co to znaczy w naszym przypadku - NIE SPRAWDZA??? Że co - pornosy zaczyna dystrybuować na tej stronie?
No chyba nie masz watpliwości - że wszyscy tu chcemy dobra dla biegactwa w Polsce.
Ja i Ty nie znamy się osobiście prawie w ogóle - ale nawet chyba co do mnie nie masz wątpliwości, zę mi zależy na rozwijaniu wszystkiego co z bieganiem związane? Przecież jednak znasz nas wszystkich trochę - niektórych bardziej niektórych mniej - ale nie możesz mieć obaw, że ktoś z nas zrobi z bieganie.pl jakieś totalne dno.
Ale rozumiem, gdybyś powiedział tak: "Kupiłem bieganie.pl bo liczę na to że za kilka lat ten adres będzie bardzo wartościowy (finansowo) i z jego sprzedaży bądź z reklam będę mial dużo pieniedzy."
Ale ty tego nie mówisz - a mówisz o jakims wetylu bezpieczeństwa. Pzrecież jest idealny etyl bezpieczeństwa - cała grupa - grupa ludzi tu obecnych których znasz wirtualnie od jakiegoś czasu, obserwujesz - i co - zaufania nie masz? Przeciez na tym forum choćby - gdzie nie było cie przez ostatnie pół roku - czy działao się cos co wbudziło Twoje podejrzenia, że ewoluuje ono w złą stronę? W stronę forum mortoryzacyjnego? Pornograficznego? Czy może w innazupełnie stronę? Skąd ten Twój pomysł i przekonani, ze jesteś wyrocznią tego co dobre a co nie?
Dlatego powtarzam - istnbieje taki wetyl bezpieczeństwa - jeśli grupa ludzi stała by się właścicielem biegania.pl to przecież istniała by naturalna kontrola i nic złego bez zgody pozostałych stać by się nie mogło ! Chcesz powołać jakas radę sprawiedliwych którym ufasz?