Strona 1 z 3

Kochamy bieganie...

: 01 maja 2003, 20:55
autor: Askari
KOCHAMY BIEGANIE PONIEWAŻ:
1.to najstarszy, najprostrzy sport
2.sprawia,że czujemy sie lepiej każdego dnia
3.można biec szybko
4.albo wolno i spokojnie
5. nie potrzeba do tego instrukcji
6.dodaje energii
7.pomaga być kreatywnym (nie raz podczas biegu przyszedł mi do głowy świetny pomysł...)
8.to pozytywne uzależnienie
9.jest jak najlepszy przyjaciel- zawsze można na nim polegać
10.pomaga się zarganizować
11.to fantastyczny sposób aby poznawać nowe miejsca
12.uwrażliwia na piękno natury
13.pomaga lepiej spać
14.rozjaśnia umysł-poprawia pamięć
15.pozwala stawiać sobie nowe cele- ...i je osiągać!
16.daje poczucie wolności

znasz inne powody żeby biegać? na pewno! podziel się nimi.

Kochamy bieganie...

: 01 maja 2003, 21:44
autor: circa
Askari jako studentka przed sesją koniecznie chcę żebyś miał rację przynajmniej co do punktu 14 :taktak:

Pozdrawiam serdecznie .

PS.Jestem pierwszą odpowiadającą - fajnie :))))

Kochamy bieganie...

: 02 maja 2003, 11:46
autor: PAwel
punkt 5 jest nie do przecenienia

Kochamy bieganie...

: 02 maja 2003, 14:47
autor: THEsiu
Mozna biegac dla radosci :) Co kto lubi.

Kochamy bieganie...

: 02 maja 2003, 21:21
autor: Bartek Sz
Nie mogę się przyczepić do żadnego z w/w punktów :(

Kochamy bieganie...

: 05 maja 2003, 13:34
autor: MarekC
pkt. 13 sprawdzono doświadczalnie na sobie

Kochamy bieganie...

: 05 maja 2003, 14:12
autor: joycat
.. Zapomnieli¶cie o tym: poprawia libido... Obrazek

Kochamy bieganie...

: 05 maja 2003, 14:20
autor: Ojla
No, może jeszcze się po trzech latach znudzić :) :) :)
(Dla niewtajemniczonych - koniecznie obejrzeć Forest Gump`a).
Jola

Kochamy bieganie...

: 05 maja 2003, 14:28
autor: grubcio
Quote: from joycat on 2:12 pm on May 5, 2003
.. Zapomnieliście o tym: poprawia libido... Obrazek
nie zauważyłem - przynajmniej u siebie... ;)

Kochamy bieganie...

: 05 maja 2003, 14:39
autor: adamm
Proponuję, aby każdy dodał jakiś punkt - odpowiedź na pytanie:
DLACZEGO KOCHAMY BIEGANIE?
Nie chodzi o ten serwis :) - humor mile widziany :)

Ja od siebie:
...bo nauczyłem się smarkać bez chusteczki. :oczko:

Kochamy bieganie...

: 05 maja 2003, 14:49
autor: Ojla
A jak to się robi? Mnie czasami "siąpi" z nosa i muszę mieć husteczkę w ręku!
Jola

Kochamy bieganie...

: 05 maja 2003, 15:12
autor: wojtek
... bo dowiedzialem sie w jakiej pozycji najlepiej sie wyprozniac ;)

Kochamy bieganie...

: 05 maja 2003, 15:28
autor: adamm
Wojtek - widzę, że Twoje zamiłowanie do dużego kalibru jest niezawodne :)

Kochamy bieganie...

: 06 maja 2003, 02:17
autor: wojtek
Sprawy fizjologii sa nieodmiennie zwiazane z bieganiem .
Czy to wyproznianie nosa czy czego innego , robi sie to najskuteczniej i jak najbardziej naturalnie .
Biegacz uzywajacy chusteczki to czesto biegacz poczatkujacy , nie potrafiacy uwolnic sie od niedoskonalych konwenansow .

Kochamy bieganie...

: 06 maja 2003, 08:32
autor: joycat
O, czyli smarkanie podczas biegu do chusteczki, a nie w locie, to jest uzale¿nienie od niedoskona³ego konwenansu.

To jest rzeczywi¶cie buduj±cy widok, gdy t³um biegaczy pêdzi przed siebie, a wokó³, na boki, lataj± smarki. Obserwowa³am to wielokrotnie na zawodach. Ca³e szczê¶cie, ¿e zawsze jestem na szarym koñcu, bo dziêki temu udaje mi siê unikn±æ wpadniêcia w ow± mg³awicê. Biegn±c z ty³u mam za to szansê podziwiania oryginalnej mozaiki, jak± tworz± na asfalcie esy-floresy smarków oraz plwociny, wydalanych przez wolnych od konwenansów biegaczy. Jest bardzo oryginalna i przy odrobinie wyobra¼ni kojarzyæ siê mo¿e z dzie³ami Jacksona Pollocka.

Precz z konwenansami. Ojla, namawiam Ciê do zrezygnowania z chusteczek, bêdziesz wygl±da³a bardziej profesjonalnie podczas biegu, gdy zatkasz palcem jedn± dziurkê w nosie i smarkniesz przed siebie, lub w bok. Poza tym... chusteczka w kieszeni tyle wa¿y, po co Ci zbêdny balast podczas treningu.