Strona 1 z 1

Grubas znakomitym ultramaratonczykiem

: 28 kwie 2003, 22:34
autor: kledzik
Obrazek

Oto podpis pod rycina:

"Slynny szybkobiegacz Mensen Ernst, urodzony 19. pazdziernika w Berg w Norwegii w czasie swego biegu z Konstantynopola do Kalkuty w roku 1836, na ktory potrzebowal 59 dni tam i [tyle samo] spowrotem. Biegl przez 2248 godzin, pokonal pustynie arabska i przeplynal 50 wiekszych i miejszych rzek"

Jak widzicie pan Mensen do chudzielcow nie nalezal, acz nie wiadomo jak wygladal gdy po 4 miesiacach powtornie stanal u bram Konstantynopola...

kledzik

Grubas znakomitym ultramaratonczykiem

: 29 kwie 2003, 04:07
autor: wojtek
Pewnie pod kapota trzymal walowke i ciuchy na zmiane , to taki wypchany sie wydaje . A co kledzik , masz skojarzenia z reinkarnacja ? :)

Grubas znakomitym ultramaratonczykiem

: 29 kwie 2003, 08:23
autor: kledzik
Quote: from wojtek on 4:07 am on April 29, 2003
Pewnie pod kapota trzymal walowke i ciuchy na zmiane , to taki wypchany sie wydaje . A co kledzik , masz skojarzenia z reinkarnacja ? :)
Obrazek Obrazek Obrazek

No tak... Rzeczywiscie mozna dostrzec wiele podobienstw. Moze za wyjatkiem biegowych mozliwosci :smutek:

kledzik

Grubas znakomitym ultramaratonczykiem

: 29 kwie 2003, 13:26
autor: wojtek
Jak widzisz wszystko przed Toba . Wiecej seansow spirytystycznych w treningu biegowym ! ;)

A przy okazji - bawilismy sie w to na obozach w Szklarskiej . Skonsultuj z Lesiem . Takze temat badan odbytnicy i sprawdzania sprzetu . To wszystko dzialo sie wlasnie tam . ;)

Grubas znakomitym ultramaratonczykiem

: 29 kwie 2003, 21:11
autor: PAwel
Bieg z Konstanynopola do Kalkuty to wydaje się świetny pomysł na powtórkę. Zwłaszcz teraz po dwu ostatnich wojnach w tym rejonie. Trzeba poczekać parę miesięcy i na trasie będziemy mieli nawet na trasie stacje żywieniowe w postaci gęsto rozlokowanych fast foodów, co by czasu za dużo nie tracić.

Do takiego biegu zgłacszam się pierwszy.