Forum Bieganie.pl

Człowiek szybko się uczy

a gdzie nasz Dawidek? wyleczony już?

A o co chodzi bo podany link mi nie wchodzi??

Mnie też nie wchodzi.
Domyślam sie, że chodzi o jakiegoś bobaska.
No powiedzcie wreszcie!!!
I tak sie rodzą plotki
z niedoinformowania ludności.

Ja ten link zamieściłam tyle czasu temu, że nie dziwne, że już dawno jest nieaktualny. Ale faktycznie odsyłałam do zdjęcia bobaska zatytuowanego: "Dawidek". Ot, tak.

A co do zdrowia naszego Dawidka, to wyciągnęłam od niego ostatnio informację, że kontuzja nie ustaje i planuje nie biegać cały przyszły rok, oraz przerzucić się na kolarstwo!!!

nie chodzi o bobasa, tylko kontuzjowanego kolege z forum...

A bieganie odpuszcza zupełnie, czy tylko na ten rok? Miroszach byłby niepocieszony.

Wiem tylko tyle, ile napisałam. Jak go kolarstwo nie wchłonie za bardzo, to może w 2005r. Dawidek powróci. Nowy, silny i ...nam dokopie.

Mam nadzieję ...

No to teraz mam jasność. Myslałam, że może to bobasek Dawidka
Dawidek, życzę powrotu do zdrowia.

Nie zaglądałem tu już bardzo długo a tu proszę - nawet się o mnie pisze

To, co pisze MacGor to prawda, mam zamiar odpuścić bieganie na cały rok i wrócić do mojej pierwszej dyscypliny, czyli do kolarstwa. Mam nadzieje, ze w ten sposób moje kolana odpoczną i wzmocnią się. Na pewno będę tez truchtał, ale tylko "dla zdrowotności" O powrocie do biegania myślę w roku 2005 i jeśli nic się nie zmieni to tak właśnie będzie.

Na dzień dzisiejszy noga już prawie mnie nie boli - to znaczy boli, ale nie ciągle i nie tak mocno jak kiedyś. Boje się jednak sprawdzić ja w biegu i prędko tego nie zrobię.

Dziękuje wszystkim za pamięć i gorąco pozdrawiam.

Trzymaj się Dawidku!!!
Wracaj szybko do zdrowia, powodzenia i do zobaczenia na biegach. Gdyby nie Ty, na pewno bym nie biegał. Tobie to zawdzięczam. Na razie, cześć!

Trzymajcie się z krzyśkiemk razem.
Wiem, że jeszcze pobiegamy.