Strona 1 z 2
Roczny bilans
: 02 sty 2003, 11:50
autor: Janek
W 2002 r. po raz pierwszy udało mi się zrobić jaką taką dokumentację przebiegniętych kilometrów. Dlatego że po dwóch utratach dzienniczka treningowego na skutek awarii i modernizacji komputera postanowiłem za trzecim razem zaufać zeszytowi w kratkę. Wiem że imponująco ten mój kilometraż nie wygląda, ale jest to chyba bardziej konsekwencja braku czasu niż lenistwa.
Wyszło mi w sumie 1668 km, najwięcej w kwietniu (208), najmniej w grudniu (48). Najbardziej intensywny był przełom wiosny i lata (kwiecień-lipiec) i wrzesień, najsłabsza końcówka roku. Prawie 600 km z tych 1668 przebiegłem jako przewodnik niewidomych biegaczy: Grześka Powałki, Ryśka Sawy i odrobinę Janka Michalika (niedowidzącego), zarówno na treningach jak i na imprezach biegowych.
Udział kilometrów przebiegniętych w imprezach jest stosunkowo duży, choć dokładnie go nie wyliczyłem, ale szacuję go na jakieś 35-40%. Z tego pięć ukończonych maratonów i jeden nieukończony. W tym roku chcę ten udział trochę zmniejszyć, a treningi urozmaicać ogólnorozwojówką (rozciąganie, siłownia) i siłą biegową (pod górę, wieloskok, skipy - w tej kolejności).
A jak u Was, na pewno macia podobne bilanse?
Roczny bilans
: 02 sty 2003, 12:53
autor: Arti
U mnie wyszło 3144km Najwięcej w styczniu i grudniu ( po 340 na miesiąc) Najmniej tradycyjnie w październiku kiedy robię 2 tygodnie przerwy(141km).
Chciałbym biegać rocznie po 3500km ale by były one dobre jakościowo czyli przebieżki, krosy, wybiegania itp.
PAPA
Roczny bilans
: 02 sty 2003, 13:00
autor: Adam Klein
Eeee, to ja słabiak jestem. Wprawdzie od końca czerwca jakies zapisy zacząłem robić, i wygląda to tak:
Czerw 38
Lipiec 358
Sierp 378
Wrzes 337 w tym jeden Maraton
Pazdz 132
List 108
Gru 156
Razem: około 1500
Na ten rok plan mam duuużo ambitniejszy.
Roczny bilans
: 02 sty 2003, 13:18
autor: PiotrP
Biegam dopiero od marca '02, a dzienniczek zostal w domciu, wiec podam moj szacunkowy przebieg -1300 km.
Roczny bilans
: 02 sty 2003, 16:30
autor: Bartek Sz
Ale mnie podłamaliście
Przejże jeszcze dzisiaj mój dzienniczek treningów. Jutro napisze ile.
Możecie spodziewać się pi razy drzwi 1/20 kilometrażu Artiego.

Kurna ale jestem ciekaw ile wyjdzie.
Roczny bilans
: 02 sty 2003, 16:45
autor: Mariusz
Mój bilans 2002:
2500 km - rower,
1550 km - bieganie.
Roczny bilans
: 02 sty 2003, 16:59
autor: RobertD
2002 - ok. 2950 km, najwięcej marzec 300km i lipiec 340km, najmniej listopad 170km.
2001 - ok. 3200 km.
Roczny bilans
: 02 sty 2003, 17:53
autor: marcin70
2002 - pierwszy rok poważnego biegania...
2086km (z przerwą w listopadzie)
a wasze kilometry... o rany, macie rodziny?? jak one to znoszą??
Roczny bilans
: 02 sty 2003, 18:58
autor: Dawidek
Suma - 2528 km
Najlepiej : marzec - 360 km
Najgorzej: styczeń - 28 km
Liczba treningów - 179
liczba startów - 28
Roczny bilans
: 03 sty 2003, 08:35
autor: Arti
Nie mam rodziny.... a laski sa od czasu do czasu.... z biegania nie zrezygnuje hihi..... startów chyba 16 lub 18 a treningów około 270

Roczny bilans
: 03 sty 2003, 10:09
autor: filipp
powazniej biegam od kwietnia br. w miare dokladny dziennik prowadze od lata szacuje swoje km w 2002 na 1200. najwiecej bylo w pazdzierniku - 193,2 km najmniej - pewnie w kwietniu ok 50.
na ten rok moj cel jest dosc spokojny i wynosi 2tys. km
Roczny bilans
: 03 sty 2003, 11:14
autor: krzysiekk
800 km od maja do końca października, kiedy to zakończyłem sezon i zapadłem w sen zimowy.
Roczny bilans
: 04 sty 2003, 14:59
autor: joycat
No ch³opaki, nie¼le!
Mi niestety nie uda³o siê w 2002 "z³amaæ" NAWET 1000 km - przebieg³am tylko skromne 904. Nowy Rok bêdzie lepszy

Roczny bilans
: 05 sty 2003, 14:20
autor: Bartek Sz
JOY niestety???
Niestety to ja przebiegłem tylko 610km.

Obiecuje się poprawić w tej materii.
Mimo wszystko udało mi się zaliczyć maraton - dzięki czemu od 1997r. mam ciągłość (minimum jeden maraton/rok)

Pozdrawiam
Roczny bilans
: 06 sty 2003, 03:59
autor: lezan
Wg mojego dzienniczka w 2002 przeplynalem 65 km, przepedalowalem 2792 km i przebieglem 1824 km. Startowalem w dwoch duathlonach, czterech triathlonach, maratonie, polmaratonie, 14, 11 i 10 km.