Strona 1 z 1
lekki wiaterek
: 27 paź 2002, 20:29
autor: tomke
Kiedyś ktoś do mnie powiedział:
-też chciałbym tak latać
-to trzeba dużo trenować - odrzekłem
-ale mi nie chodzi o bieganie tylko o latanie
Ostatnio nawiedziły nas silne wiatry, czy próbowaliście pofruwać trochę.
Gorzej jest tylko pod wiatr:(
lekki wiaterek
: 27 paź 2002, 20:38
autor: Kazig
Dzisiaj trening poniżej 75%HRmax, w jedną strone wiatr w twarz, zachowuje spokój i utrzymuje się w limicie, z powrotem wiatr w plecy, początkowo utrzymuje limit, ale po paruset metrach dochodzę do wniosku, że ja też chce wiedzieć jak to jest biegać 400m w coś około 52s i dawaj frunę do przodu, chyba bym uleciał ponad te świerki gdybym miał mniej obcisłą kurtkę. Założeń treningowych nie spełniłem, ale było cud miód.
lekki wiaterek
: 28 paź 2002, 08:19
autor: joycat
Straszna wichura w Warszawie, zmasakrowa³o mi parasol. Nie przepadam za bieganiem w takim wietrze, bo mam wra¿enie, ¿e zaraz mnie porwie.
W sobotê podczas MW najgorszy wiatr by³ na Królewskiej. Biegli¶my po tej ulicy w kierunku zachodnim i wia³o prosto w twarz.
lekki wiaterek
: 28 paź 2002, 09:33
autor: kledzik
U mnie (Bawaria) jeszcze gorzej! Dzisiaj rano kilkakrotnie zmienialem trase bo sciezki lesne byly zagrodzone przewroconymi drzewami i nie mozna bylo biec dalej.
kledzik
PS. To co napisalem chyba nie pasuje do tematu "lekki wiaterek" odpowiedniejszy bylby "niezly huragan"...
lekki wiaterek
: 30 paź 2002, 17:49
autor: Olek
U mnie /Wybrzeże/ dosyć porządnie wiało. Na pierwszym biegu po wichurze rozglądałem się za stratami w drzewostanie, ale jakoś - na tej przynajmniej trasie - było OK. Tylko las wyglądał jakby inaczej. Dopiero po chwili zorientowałem się, że wiatr oskubał większość drzew z liści. :(
lekki wiaterek
: 30 paź 2002, 22:43
autor: marcin70
a ja latałem... tak naprawdę...
a co do biegania przy dużym wietrze, niestety nie mam doświadczeń. Pomijając MW24.
lekki wiaterek
: 07 lis 2002, 10:35
autor: Marcos
U mnie na pomorzu tak "piździło" że momentami stałem w miejscu jak wiało w twarz, ale gdy biegłem z wichura to pewnie życiówka na 100m!!