Strona 1 z 1

Niezbędnik kibica

: 25 wrz 2002, 10:57
autor: Przemek
Dieter Rex autor książki pt Młody majsterkowicz uważa, ze: każdy to potrafi
Nie jestem jednak tego taki pewien, bo choć oprócz poniższego opisu w książce znajduje się jeszcze parę zdjęć przystąpię do pracy bez stuprocentowej pewności, czy to co zrobię będzie tym czym miało być. A może namówię kogoś z forumowiczów do zrobienia takiej klekotki (podczas MW-24 możliwy konkurs na najlepszą klekotkę J)

Klekotka
klekotkę można wykonać z resztek drewna pozostałych z innych prac. Jest świetnym instrumentem perkusyjny, którym można wybijać rytm, a przy okazji narobić sporo hałasu.

Materiały:Deseczka świerkowa (14 x 4 x 2 cm)
Okrągły drążek (10 cm długości, przekrój 1,6 cm)
Okrągły drążek (6 cm długości, przekrój  0,6 cm)
Kawałek drewna balsa (10 x 2 x 0,4 cm)
Kółko zębate

1.Poszczególne elementy wycinamy, ewentualnie pomagając sobie dłutkiem. Kółko zębate dopasowujemy wielkością do szerokości i głębokości nacięcia w listewce. Kawałek drewna balsa doklejamy do deseczki świerkowej w taki sposób, aby nad końcem wycięcia powstała ruchoma klapka. Im swobodniej będzie się ona poruszać, tym lżej będzie się obracać kółko zębate i tym cichszy będzie dźwięk.

2.W deseczce świerkowej nawiercamy otwór (przekrój 0,6 cm) i wsuwamy w niego koniec okrągłej listewki (o przekroju 0,6 cm). W wycięcie wsuwamy kółko i przetykamy do końca listewkę o okrągłym przekroju. W poprzecznej płaszczyźnie okrągłej listewki (przekrój 1,6 cm) wiercimy otwór o średnicy 0,6 cm i nasuwamy go na cieńszą listewkę jako uchwyt. Kółko mocujemy gwoździkiem do listewki. (przepisałem dosłownie, ale czegoś tu nie rozumiem - szczerze się przyznaję)

3.Klekotkę można pomalować nieszkodliwym dla środowiska lakierem akrylowym. Farba ta rozpuszcza się w wodzie, więc pędzel po użyciu można łatwo umyć.

Niezbędnik kibica

: 25 wrz 2002, 12:02
autor: PAwel
Obawiam sie , że bez zdjęcia/schematu nic by mi z tego nie wyszło. Ale to doskonały pomysł. Może byś tak zorganizował warsztaty produkcji tego instrumentu?

Niezbędnik kibica

: 25 wrz 2002, 21:00
autor: Karola
Całą masę różnych hałaśliwych urządzeń dopingujących obserwuję w czasie maratonu w Berlinie. Mam kilka niezłych fotografii kibiców z tego biegu, ale głównie interesowały mnie stroje, a w tym roku jeszcze więcej popstrykam i dokładniej. Zostało mi tylko robienie zdjęć, bo ze względów zdrowotnych mam czasowy zakaz biegania i ze śniadaniowego biegu nici. :chlip:

Niezbędnik kibica

: 26 wrz 2002, 01:30
autor: wojtek
Nic tak nie dziala na psyche zawodnika jak krowie dzwonki .Znamy ich ksztalt i szczegolnie dzwiek ,wszechobecny podczas transmisji z zawodow alpejskich .
Mialem przyjemnosc byc tak dopingowany na zawodach "gorali" . To byla parada pane Havranek !

Niezbędnik kibica

: 27 wrz 2002, 12:07
autor: Przemek
Z kołatką, chyba dam sobie spokój..

Teraz jestem po wizycie w szmateksie :) - nie, nie poszedłem po dres, czy koszulkę. Kupiłem (w cenie przystępnej) 1,5 kg prześcieradeł, kołder - no, razem 3 sztuki. -
Będę się bawił w malarza! - Będę malował hasła na bieg! (sam siebie będę dopingował :), bo boję sie, że po maratonie w Poznaniu, w Warszawie może brakować mi sił) -  tylko doradźcie jak i czym malować - pędzel czy raczej wałek, a może spray? Jakie farby? Olejna?. Na biegu (odpukać) może padać, co zrobić żeby napis się nie rozpłynął?

Niezbędnik kibica

: 27 wrz 2002, 19:36
autor: wojtek
Najlepsze sa farby w spray'u . Zaopatrz sie jeszcze w szablony liter i bedziesz mogl sie wynajmowac dokazdej demonstracji w miescie jako ekspress - dekorator ;)

Niezbędnik kibica

: 09 paź 2002, 07:25
autor: Przemek
Warszawiacy!
Jeśli myśląc o kołatce nie możecie spać, to prędko biegnijcie na Nowy Świat 55 (sklep z instrumentami muzycznymi) i za 20 złoty kupcie sobie takie cudo. Moja kołatka jest piękna - ca ja piszę.. jest WSPANIAŁA!

Co do farb w spray`u to znalazłem butlę 400 ml, za ok 15 zł - Color Works - ciekawe, bo to jest nawet fluorescencyjne. S
zukam praktyka, który już się tym bawił. Na ile może taka butelka wystarczyć? Niestety sprzedawcy udzielają sprzecznych informacji.

A poza tym to teraz szukam gwizdków...
Gdzie są gwizdki?

Niezbędnik kibica

: 09 paź 2002, 07:51
autor: Michal
W Poznaniu rozdawali  "trąbki" czyli ustnik i papierowa, dość sztywna tuba w kolorze hansaplast-niebieskim. Jeden mój mały kibic już ma czym trąbić w Warszawie.

Niezbêdnik kibica

: 09 paź 2002, 07:56
autor: joycat
Quote: from Przemek on 7:25 am on Oct. 9, 2002
A poza tym to teraz szukam gwizdków...
Gdzie s± gwizdki?
Dawniej gwizdek mo¿na by³o kupiæ w Sk³adnicy Harcerskiej na Marsza³kowskiej. Ale SH ju¿ chyba nie ma... (?)

Niezbędnik kibica

: 09 paź 2002, 13:43
autor: wojtek
Wydajnosc farby w spray'u zalezy od jej koloru i koloru podloza . Do tego potrzeba umiejetnie wstrzasac przed i podczas uzytkowania . Nieobojetna jest data produkcji ( te starsze z przeceny moga nie miec dostatecznie duzo gazu ) .
Co jeszcze ? - kat pod jakim sie uzywa puszki z farba tez ma znaczenie dla wydajnosci i precyzji . Sredniej wielkosci puszka od biedy powinna wystarczyc na pomalowanie standartowych drzwi . Zdecydowanie unikac kolorow zoltych i kremowych - bardzo slabo kryja .

Niezbędnik kibica

: 17 paź 2002, 15:37
autor: Przemek
Ja o gwizdkach.
Piszę, aby zaspokoić Waszą ciekawość i zachęcić do zrobienia fajnego prezentu komuś bliskiemu.

W sklepach sportowych na próżno szukac polskich gwizdków. Nie ma.
Wszędzie natomiast (oczywiście mam na myśli sklepy sportowe) znajdziemy gwizdki firmy Rucanor
tutaj możecie je sobie obejrzeć:
http://www.comido.de/shop/index.html?ve ... eiffen.htm

W sklepie, który odwiedziłem (Delta Sport na Złotej 11, w pasażu koło kina Relax) można wybrać między gwizdkiem plastikowym (cena 7,00 zł) lub metalowym (cena 15,00 zł). Ja kupiłem plastkikowy i zapewniam, że pomimo niewielkich rozmiarów gwiżdże tak, że uszy puchną.
Aby go łatwo nie zgubić, dokupiłem sznurek za 3,50 zł.

Dobra! Lecę szukać trąbek.

Niezbędnik kibica

: 18 paź 2002, 10:29
autor: Bennet
Przemek, już teraz zasłużyłeś na miano wzorcowego kibica. :)

Niezbędnik kibica

: 18 paź 2002, 13:19
autor: Boniq
Znalazłem tańsze gwizdki. W Składnicy Harcerskiej przy Targowej (na odcinku między Grochowską a wiaduktem kolejowym, po stronie parzystej) są plastikowe za 4 złote i metalowe za 5.