Strona 1 z 1

Warszawa - Smog

: 04 wrz 2002, 10:03
autor: ArthurP
Jadę dziś rano przez południową W-wę a tu dym w powietrzu po horyzont. Wczoraj też tak było. Moskwę zatruwają teraz  palone podmiejskie torfowiska a tutaj co się właściwie dzieje, że nie ma czym oddychać?

Warszawa - Smog

: 04 wrz 2002, 11:06
autor: adamm
Pali się 160 hektarów lasów i torfowisk na Ukrainie.

Warszawa - Smog

: 04 wrz 2002, 16:55
autor: ArthurP
Czy to miałby być powód zadymienia W-wy? Chyba nie. Z resztą 160 h to nie duży teren jak na las, a tym bardziej na skutki internationalne.
Myślałem o biegających rano w W-wie, czyżby im dym wcale nie przeszkadzał?

Warszawa - Smog

: 04 wrz 2002, 17:26
autor: herson
niestety - caly dzien dzisiaj trąbią ze zmieniajacy sie wiatr przygnal to wszystko do nas. Rozmawialem ze znajomym z Chelma - dzisiaj rano az sie u nich sciemnilo...

Warszawa - Smog

: 04 wrz 2002, 20:07
autor: ArthurP
Komunikaty w mediach nie są prawdziwe (TP 1)– podaje się, że dym nad W-wę dotarł dopiero dzisiaj. Ciekawe, że dziennikarze, sami mieszkający  w W-wie podają takie bzdury, jakby nie mieli powonienia i wzroku.

Najsłabsi nie przetrwali wczorajszego dnia, ale wg mediów to nie wina ukraińskich pożarów.
Dla niektórych powtarza się scenariusz jak po Czarnobylu, wtedy też nie informowano rzetelnie, może tylko nie było takiej ostentacji.
Szkoda, bo uprzedzeni w porę astmatycy mogli uniknąć gehenny ubiegłej doby.