Ile to potrwa - odwoływanie biegów
: 11 mar 2020, 18:02
Ile obstawiacie? Czy impreza pod koniec kwietnia ma szansę się odbyć, czy raczej słabo?
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
Im szybciej zapomnisz o starcie tej wiosny, tym mniej będziesz sfrustrowany. Jesienią? Jeśli epidemia nas przewalcuje w ciągu kilku miesięcy, co może oznaczać kilkanaście a nawet kilkadziesiąt tys. zmarłych, to tego typu środki zaradcze jesienią nie będą już potrzebne. Ja bym wolał żeby to nie nastąpiło.Slawcio pisze:rok, a jak będą sobie dobrze radzić z nierozprzestrzenianiem to nawet dwa.
Epidemiologa specjalistę to możesz posłuchać np. tu: https://youtu.be/E3URhJx0NSwragozd pisze:epidemiolodzy specjaliści
Na pewno się nie odbędą. Spoglądając wstecz np. na historię SARS obstawiałbym ograniczenia w ciągu najbliższych 18 m-cyPixa pisze:Ile obstawiacie? Czy impreza pod koniec kwietnia ma szansę się odbyć, czy raczej słabo?
Pod koniec kwietnia - obawiam się, że niekoniecznie, chociaż tak całkiem bym jeszcze tej możliwości nie przekreślał . Oczywiście już po tym, jak z ulic posprzątają te góry trupów z wizji kangura (a może wyścig odbędzie się w kanionach między nimi).Pixa pisze:Ile obstawiacie? Czy impreza pod koniec kwietnia ma szansę się odbyć, czy raczej słabo?
Pewnie, że nie. To ja o niej pisałemKangoor5 pisze:@mpruchni - nie pisałem o swojej wizji.
To, że ktoś, z sobie znanych przyczyn, plecie, co mu ślina na język przyniesie, nie zwalnia z myślenia. Nawet jeśli legitymuje się najpoważniejszymi tytułami na świecie. Po dwóch miesiącach trwania epidemii w prowincji Hubei (tej z Wuhanem) zmarło nieco ponad 3000 osób i ta liczba już się nie powiększa. Liczba zarażonych w całych Chinach wynosi 81 tys. i również się już właściwie nie powiększa. Prowincja Hubei liczy sobie 58,5 mln mieszkańców, a całe Chiny 1,5 mld. Przez pierwsze tygodnie w Wuhan sprawę ignorowano (stąd taka liczba ofiar - w innych prowincjach Chin jest znacznie mniejsza).Kangoor5 pisze:Ostrożnie szacujemy, że to może (w USA) wymagać 48 mln. hospitalizacji, liczba zachorowań może osiągnąć 96 mln.. Liczba zgonów w ciągu najbliższych 3 do 7 miesięcy może wynieść ponad 480 tysięcy.- Michael Osterholm: internationally recognized expert in infectious disease epidemiology.
Oczywiście. Zawsze lepiej się słucha ludzi nie mających pojęcia, za to opowiadających co chciałbyś usłyszeć BTW: dlaczego miałbym twoją opinię traktować poważniej niż opinię tamtego gościa?plecie, co mu ślina na język przyniesie, nie zwalnia z myślenia. Nawet jeśli legitymuje się najpoważniejszymi tytułami na świecie
Kangoor5 pisze:Życie wszystko zweryfikuje. Na razie widzę że dobrze się bawisz chwytami erystycznymi, przypisując mi rzeczy o których nie pisałem (góry trupów) oraz wizje, które nie są moimi.
Zgadnij, kto to napisał....Jeśli epidemia nas przewalcuje w ciągu kilku miesięcy, co może oznaczać kilkanaście a nawet kilkadziesiąt tys. zmarłych, to...
Hmmm... Może dlatego, że uzasadniłem, jak sądzę dość przekonująco, dlaczego to, co oświadczył to bzdura, posługując się powszechnie dostępnymi danymi epidemiologicznymi z całego świata, publikowanymi na bieżąco przez John Hopkins University, które podlinkowałem. Natomiast on w swojej wypowiedzi użył, jak rozumiem, liczb wyjętych z kapelusza....dlaczego miałbym twoją opinię traktować poważniej niż opinię tamtego gościa?