Strona 1 z 1
Najpiękniejsza w życiu tęcza
: 26 cze 2002, 10:13
autor: Bennet
Wczoraj kończąc trening widziałem najpiękniejszą w swoim życiu tęczę. Te poprzednie to były albo nie domalowane, albo jakieś takie mizerne, a ta olbrzymia i wyraźna. Aż przystanąłem z wrażenia i napatrzeć się nie mogłem. Coś przewspaniałego! I pomyśleć, że przed wyjściem na trening zastanawiałem się czy deszcz nie złapie mnie gdzieś w lesie bo chmurzyło się dosyć mocno.
Ach, jak ja lubię biegać...

Najpiękniejsza w życiu tęcza
: 26 cze 2002, 12:33
autor: byku
Mnie wraz z malzanka,cztery lata temu,urzekla PIEKNA P O D W O J N A TECZA ! ! ! Zjawisko to ogladalismy ok.10 minut. Po powrocie do domu dlugo "rozpamietywalismy sie" nad pieknem przyrody.Owocem przezyc tamtego dnia jest NAJWSPANIALSZA POD SLONCEM I WSZYSTKIMI TECZAMI A N I A ! ! ! ! ! !
Najpiękniejsza w życiu tęcza
: 28 cze 2002, 19:11
autor: mucherek
A ja w poniedzialek mialem inne urozmaicenia biegu - dokladnie na final mojej wieczornej przebiezki, w tutejszej restauracji na kamieniolomie zaczal sie pokaz sztucznych ogni. Naprawde konkretny i efektowny, a do tego ja przebiegalem ok. 200 m od miejsca, z ktorego strzelali. Zdecydowanie robilo to wrazenie
Najpiękniejsza w życiu tęcza
: 29 cze 2002, 03:11
autor: lezan
A czy zauwazyles Byku ze ta druga tecza ma odwrocone kolory?
Najpiękniejsza w życiu tęcza
: 29 cze 2002, 04:23
autor: byku
Cztery lata temu,tak bylem zauroczony ,ze nie zwrocilem na to uwagi.Natomiast w ubieglym roku ogladalem podobne zjawisko [mniej intensywne],i zauwazylem odwrocenie kolorow;-)