Chyba dobiegnę do nieba - pomóżcie :) każde info bezcenne
: 26 gru 2019, 22:15
Cześć
Jestem z Krakowa, półtora miesiąca temu miałem poważny "incydent kardiologiczny"
Wyszedłem ze szpitala i po kilku dniach rozpocząłem rehabilitacje w Szpitalu JPII
Postanowiłem że albo Ja albo ta planeta, ktoś musi wygrać
16.1.2020 r. Chce przebiec na Krakowskich Błoniach ponad 21 km choć nigdy takiego dystansu nie przebiegłem.
Ćwiczę od tygodnia i wczoraj udało mi się bez zatrzymania przebiec 2 kółka tj.7 km
Generalnie chodziłem na siłownie kilka lat robiąc lekki trening ogólno-rozwojowy
Pomijając kwestie serca które monituje cały czas (wciąż mam rehabilitacje hybrydowe na których biegam i mam co 10 minut elektrokardiogram przesyłany do szpitala, który kontroluje lekarz), czy można w takim czasie przygotować się do dystansu 22 km (6 x Krakowskie Błonia), dzisiaj idę na spacer bo prawa podeszwa stopy jest napuchnięta po wczorajszym "wyczynie" (dla Mnie to naprawdę wiele).
Zainstalowałem wczoraj na telefonie Endomondo i jest super, czy są lepsze opcje dla biegacza dla monitorowania postępów i np tętna? (zegarek opaska ?)
Jak rozplanować trening?
Wstępnie założyłem że (ubiegły biegałem po jednym kółku wokół Błoń 3,6 km) w tym tygodniu po dwa kółka tj 7 km w przyszłym po 3 tj,10,5 km a w ostatnim 4 kółka tj.14 km przed 16 stycznia 1 dzień odpoczynku i w czwartek całe 6, czy to realny plan waszym zdaniem?
Jakie rzeczy są ważne dla osoby biegającej ? Maska? Specjalne buty? Picie podczas biegu ? Cukier w czasie biegu? Jaki?
Czy możecie mi wskazać coś co pomoże mi pokonać Siebie, bo stracha mam wielkiego.
Pozdrawiam wszystkich biegających.
Proszę o podpowiedzi nawet waszym zdaniem najmniej istotne i błahe, każdą informację przeczytam i wezmę pod uwagę.
Nie na każdą odpowiem bo z racji pracy w której zarządzam grupą ludzi i dwoma kilkuletnimi rozbójnikami w domu nie każdego dnia mam czas usiąść do kmp, ale na pewno każda będzie dla Mnie cenna.
Dziękuje za przeczytanie i może do zobaczenia gdzieś na trasie.
M.S.
Jestem z Krakowa, półtora miesiąca temu miałem poważny "incydent kardiologiczny"
Wyszedłem ze szpitala i po kilku dniach rozpocząłem rehabilitacje w Szpitalu JPII
Postanowiłem że albo Ja albo ta planeta, ktoś musi wygrać
16.1.2020 r. Chce przebiec na Krakowskich Błoniach ponad 21 km choć nigdy takiego dystansu nie przebiegłem.
Ćwiczę od tygodnia i wczoraj udało mi się bez zatrzymania przebiec 2 kółka tj.7 km
Generalnie chodziłem na siłownie kilka lat robiąc lekki trening ogólno-rozwojowy
Pomijając kwestie serca które monituje cały czas (wciąż mam rehabilitacje hybrydowe na których biegam i mam co 10 minut elektrokardiogram przesyłany do szpitala, który kontroluje lekarz), czy można w takim czasie przygotować się do dystansu 22 km (6 x Krakowskie Błonia), dzisiaj idę na spacer bo prawa podeszwa stopy jest napuchnięta po wczorajszym "wyczynie" (dla Mnie to naprawdę wiele).
Zainstalowałem wczoraj na telefonie Endomondo i jest super, czy są lepsze opcje dla biegacza dla monitorowania postępów i np tętna? (zegarek opaska ?)
Jak rozplanować trening?
Wstępnie założyłem że (ubiegły biegałem po jednym kółku wokół Błoń 3,6 km) w tym tygodniu po dwa kółka tj 7 km w przyszłym po 3 tj,10,5 km a w ostatnim 4 kółka tj.14 km przed 16 stycznia 1 dzień odpoczynku i w czwartek całe 6, czy to realny plan waszym zdaniem?
Jakie rzeczy są ważne dla osoby biegającej ? Maska? Specjalne buty? Picie podczas biegu ? Cukier w czasie biegu? Jaki?
Czy możecie mi wskazać coś co pomoże mi pokonać Siebie, bo stracha mam wielkiego.
Pozdrawiam wszystkich biegających.
Proszę o podpowiedzi nawet waszym zdaniem najmniej istotne i błahe, każdą informację przeczytam i wezmę pod uwagę.
Nie na każdą odpowiem bo z racji pracy w której zarządzam grupą ludzi i dwoma kilkuletnimi rozbójnikami w domu nie każdego dnia mam czas usiąść do kmp, ale na pewno każda będzie dla Mnie cenna.
Dziękuje za przeczytanie i może do zobaczenia gdzieś na trasie.
M.S.