Strona 1 z 2

Upaly

: 06 maja 2002, 12:59
autor: PAwel
Ledwo ociepliło się, a ja mam juz dosyć. Dla mnie optymlna temperatura to 17stopni i anie stopnia więcej. Chyba nie biegaliście przez ostatnie trzy dni w południe?

Upaly

: 06 maja 2002, 13:06
autor: Bennet
W samo południe może nie, ale w okolicach okołopołudniowych i owszem. 3 maja organizatorzy biegu w Łubiance uszczęśliwili nas startem o 13.00, a wczoraj wyszedłem na trening z własnej nieprzymuszonej woli o 10.00 i wróciłem dokładnie o 12.00. Nie cierpię upału, ale biorąc pod uwagę możliwość upalnej pogody 11 maja, człowiek chce się trochę przygotować...

Upaly

: 06 maja 2002, 13:07
autor: RobertD
"niestety" zaliczyłem Bieg Konstytucji. Co gorsza o 17-18 temperatura jest właściwie ta sama co w południe. Także najbliższe Grand Prix nie zapowiadają się na okazję do pobicia życiówek (w środę ma być 27stopni).
W Krakowie może być nieciekawie.

Upaly

: 06 maja 2002, 15:58
autor: Robert
Biegalem zarowno wczoraj jak i przedwczoraj, w sobote okolo 12 kilometrow.

Jesli taka pogoda bedzie w sobote w Krakowie, to nie bede zachwycony...

Upaly

: 06 maja 2002, 17:02
autor: Daaga
Ja czuje sie zmeczona jak widze taaakie slonce, ale ... nie dalam sie, organizowalam sobie biegi w lasach (albo u siebie w Bielanskim, albo goscinnie w Kabackim).
Naprawde nie bylo zle, polecam.

(precz ze stadionem w poludnie, hi)

Upaly

: 06 maja 2002, 19:03
autor: poloninka
No tak. Wyszlam na bieganie w czwartek o godzinie 11.00. Boze, myslalam ze umre, takiego treningu w zyciu nie mialam :trup: (co prawda truchtam dopiero od kilkunastu tygodni, ale zawsze ;) ) . Straszne. Ledwo czlapiac i mowiac sobie w duchu ‘jeszcze troszeczke, dobiegne chocbym miala pasc’, minelam się ze starszym panem na rowerze, a on mi powiedzial uwaga, uwaga, powiedzial mi dwa slowa, ale jakie wspaniale ‘wyrazy uznania’. Wiec pomyslalam ze skoro tak to trzeba biec dalej. Pokrzepilo mnie to ogromnie i było bardzo mile, ale jednak nie zrobilam takiego treningu jaki mialam zamiar. Nauczona doswiaczenie w sobote i w niedziele poszlam biegac o 18.00. Ach, jak cudnie! Jeszcze nie biegalam o tej porze. Ale jest swietnie. Cienie już się klada, temperatura znosna, wiaterek, a poza tym widzialam piekne niebo – chodzi mi o slonce przeswitujace przez chmury. Super pora, bardzo lubie :hejhej:

Upaly

: 06 maja 2002, 20:46
autor: Dawidek
3 maja biegałem w Rudzach na biegu Konstytucji. Start o 15, temperatura w słońcu przekraczeła 40 stopni, było ciężko przebiec 3,5 km pętlę do następnego wodopoju ale jak trzeba to trzeba - dlatego warto też potrenowac w upale żeby się z tym zapoznać. Mam jednak nadzieje że Kraków w najblizsza sobotę będzie dla nas łaskawy. :hahaha:

Upaly

: 06 maja 2002, 21:45
autor: joycat
Nie znoszê upa³u. W takie dni wstajê w z³ym humorze i ¼le siê czujê. Powziê³am jednak mocne postanowienie oswojenia wysokich temperatur. Spróbujê nie umrzeæ na udar :trup:

Wiadomo¶ci poda³y w prognozie pogody, ¿e od pi±tku nieznaczne och³odzenie i deszcz, wiêc mo¿e bêdziecie mieli w Krakowie trochê l¿ej. Oby.

Upaly

: 07 maja 2002, 10:21
autor: jerszu
W ubiegłym roku w czasie maratonu w Pucku,
było 32 stopnie w cieniu.Można i to przeżyć.

Upaly

: 07 maja 2002, 11:32
autor: stachnie
Ja z kolei 1 V biegłem w Beskidzkim Biegu Przełajowym w Bielsku (14 km, postaram się "popełnić" jakąś relację). Pogoda jak zwykle podczas tego biegu: żar lał się z nieba  ;)  ale dało się wytrzymać, a nawet uzyskać całkiem niezły (jak na moje dotychczasowe osiągnięcia) wynik. I nawet nie skorzystałem z wodopoju, dopiero po biegu...

Ale przyznam, że na ogół upał mnie mocno rozleniwia i biegnę wolniej.


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz

Upaly

: 07 maja 2002, 11:53
autor: Ultimus
Jerszu :
W ubiegłym roku w czasie maratonu w Pucku,
było 32 stopnie w cieniu.Można i to przeżyć.
-----------------------------------------------------------

Nad morzem 32 da się znieść (większa wilgotność powietrza i nasycenie jodem :) - samo niesie ).

Upaly

: 07 maja 2002, 12:27
autor: starosta
Jak ktos biegl Maraton we W-wiu w 200r to na pewno pamieta ten upal - cos kolo 29C.

Upaly

: 07 maja 2002, 16:04
autor: Dawidek
Nawet jeśli będzie ciepło w Krakowie to i tak sobie poradzimy, nasze organizmy przyzwyczajają sie do upału juz od kilku dni. :bleble: Najgorszy jest szok, nagła zmiana a to nam chyba nie grozi.

Upaly

: 10 maja 2002, 10:15
autor: Karola
W Szczecinie też się zrobiło cieplej. Nie robi sie zbyt chłodno nawet w nocy i tym sposobem biegałam dziś rano (6:20) i było 18 stopni C. Co będzie w południe? :o
Jedyna pociecha, że nie trzeba się grubo ubierać ;) .

Upaly

: 10 maja 2002, 12:04
autor: joycat
Warszawa, godz. 5 rano (10 minut po wschodzie s³oñca) temperatura 15 st. C. Niesamowite :) Bardzo przyjemna pora.